Babeczki Red Velvet :-)



Zostałam zaproszona przez Martę  do wspólnego pieczenia z okazji Światowego Dnia Pieczenia. Wspólnie z kilkoma zaprzyjaźnionymi blogerkami piekłyśmy Red Velvet Cupcakes z przepisu.

To były moje pierwsze Babeczki Red Velvet, nigdy ich jeszcze nie piekłam. Nie znalazłam barwinka w sklepach więc troszkę musiałam pokombinować, ale wyszło pysznie. Dałam również mniej cukru niż było w przepisie bo nie lubimy bardzo słodkich deserów. Na pewno jak znajdę barwnik to upiekę te babeczki po raz kolejny bo bardzo nam smakowały. A wspólne pieczenie dostarcza dużo radości :-)

Zachęcam Was do wypróbowania przepisu, możecie skorzystać z mojego już zmodyfikowanego lub ze strony podanej wyżej.  Z pewnością będzie Wam smakowało :-)

Dziękuje bardzo za wspólne pieczenie :-)


Składniki:


- 180 g margaryny (ja dałam Kasię)
- 2 jajka
- 1 cukier waniliowy
- 1 łyżeczka soli (ja dałam himalajską Skworcu)
- 400 g mąki pszennej
- barwnik czerwony - ja dałam 2 łyżki soku wiśniowego i 2 łyżeczki dżemu z czarnej porzeczki
- 200 g cukru trzcinowego Skworcu
- 1 płaską łyżeczkę kakao
- 250 g jogurtu naturalnego
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia

- 500 g mascarpone
- 250 g śmietany kremówki 30 %
- 2 łyżki cukru pudru
- ananasy kandyzowane Skworcu


Wykonanie:

Margarynę zmiksować z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodać jajka i miksować przez minutę, następnie w miseczce wymieszać kakao z sokiem i dżemem i dodać do masy. Wymieszać.


W misce wymieszać mąkę z proszkiem i sól, dodawać na przemian mąkę i jogurt do masy 
i miksować.


Formę do babeczek wysmarować margaryną i posypać mąką lub użyć papilotek.

Nałożyć masę - wychodzi 12 babeczek - lub więcej w zależności jaką mamy formę.

Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, grzanie góra-dół przez 20-25 minut.

Po upieczeniu wyciągamy z formy i studzimy na kratce.

Przygotowanie kremu - do miski wkładamy serek mascarpone i wlewamy śmietanę i dodajemy cukier puder. Miksujemy około 5 minut aż masa zgęstnieje.

Przekładamy krem do rękawa i wyciskamy na babeczki tworząc artystyczne esy-floresy. 

Ozdabiamy na czerwono - u mnie ananasy kandyzowane :-)

Smacznego :-)













Komentarze

  1. Pysznie wyglądają..dzięki za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze by było jeszcze dodać listę blogów które brały udział :) świetne babeczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuniu już się poprawiłam :-) to mój pierwszy raz :-)

      Usuń
  3. Bardzo apetyczne babeczki. Dziękuję za wspólnie, mile spędzony czas podczas pieczenia Babeczek Red Velvet… i nie tylko. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również było miło :-) mam nadzieję, że jeszcze nie raz razem będziemy piekły :-) smacznego :-)

      Usuń
  4. Wygladają pysznie bo takie na pewno były :)
    Dziękuje za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj pyszne były :-) ja również dziękuje i do kolejnego pieczenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają super :)

    Zapraszam do mnie!
    Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z blogowaniem, ale może kiedyś znajdziesz u mnie coś ciekawego :)

    www.paczekwkuchni.blogspot.com

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Kasiu :-) dziękuje za odwiedziny i zaproszenie. Z chęcią do Ciebie zajrzę :-) pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale piękne muffinki i ten krem pyszny... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witajcie :-):-):-) no pyszny dzionek dzisiaj :-):-):-) miło było :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Paulino :-) dziękuje bardzo :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. wspaniałe babeczki :) pyszności:)
    dziękuję za wspólną zabawę! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również dziękuje. Było bardzo miło :-):-):-)

    OdpowiedzUsuń
  13. cudne babeczki :) dziekuję za wspólną zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj :-):-):-) mi również było bardzo miło :-):-):-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne babeczki i fajna akcja wspólnego pieczenia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuje. Takie wspólne pieczenie jest super :-) a jakie smaczne :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.