Chleb żytni na zakwasie



Zapraszam Was dzisiaj na kolejny mój wypiek, chlebek żytni. Tym razem bez dodatków, ziaren tylko sama woda, mąka i zakwas. Chleb wyszedł pyszny, miękki i długo utrzymujący świeżość. Zdecydowanie polecam Wam, abyście spróbowali taki upiec. Do takiego chleba nie potrzebujemy jakiś wyszukanych dodatków, samo masło, pomidor czy domowy dżem i już jest smacznie.
W najbliższym czasie postanowiłam troszkę pobawić się w pieczenie różnych rodzajów chleba, z różnymi dodatkami. Spróbuję także zrobić chleb z orzechami czy słodkimi dodatkami. Będzie pysznie i ciekawie. 

Zapraszam na kawałek :-)


Składniki:

- 700 g ciepłej wody 
- 3 łyżeczki soli himalajskiej
- 4 łyżki zakwasu + 150 g mąki żytniej typ 720 + 150 g ciepłej wody

Wykonanie:

Wyciągamy zakwas z lodówki i zostawiamy go w ciepłym miejscu na dwie godziny. Następnie go dokarmiamy - dodajemy 150 g wody letniej i 150 g mąki żytniej, mieszamy drewnianą łyżką i zostawiamy go, aby wyrósł najlepiej przez całą noc, lub na 8 godzin w ciągu dnia, nie przykrywamy go, niech oddycha. 
Do miski wsypujemy mąki, sól i wodę, mieszamy, z dokarmionego zakwasu odkładamy 4 łyżki do słoika i chowamy go bez przykrycia do lodówki, na następny chleb, resztę zakwasu dodajemy do ciasta, ponownie mieszamy, najlepiej drewnianą łyżką. Wystarczy chwila mieszania, aby składniki się dobrze połączyły. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy jeszcze na około 3 godziny. W czasie pierwszej godziny trzy razy powinniśmy zamieszać ciasto na chleb. 
Dwie blaszki do keksówki (u mnie 30cm i 25cm) smarujemy masłem lub olejem, do blaszek przekładamy ciasto na chleb.
Chleb pieczemy w nagrzanym piekarniku - góra-dół przez 60 minut w temperaturze 210 stopni. Po upieczeniu wyciągamy chleb z foremek. Studzimy na kratce. Chleb bardzo długo utrzymuje świeżość. Zakwas przechowujemy w lodówce maksymalnie tydzień. Kolejny chleb możemy piec po trzech dniach.








Komentarze

  1. Skład ma idealny, a smak zapewne też ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny chlebek, lubię na zakwasie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusisz domowym chlebkiem, oj kusisz;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały domowy wypiek....poproszę kromeczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna sztuka :) Domowy chleb jest zawsze obłędny !

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki chlebek to dopiero pychota i rozpusta dla podniebienia. Najlepszy jeszcze lekko ciepły i posmarowany masłem i posypany solą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana kusisz Swoimi wypiekami zaraz i Ja tez uruchamiam domową piekarnię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrób chleb z suszonymi morelami i żurawiną :D Robiłyśmy z takimi dodatkami i był przepyszny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O super, lubię morelki. Z samą żurawiną już robiłam :-)

      Usuń
  9. Marzenko jak zwykle kusisz domowym chlebkiem

    OdpowiedzUsuń
  10. zdrowy i na pewno pyszny chlebek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię chleby żytnie, mam swój ulubiony, którego, teraz sobie to uświadomiłam nie ma na blogu. Fajnie Ci wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo :-) hmmm nie masz na blogu to czas to szybko zmienić :-)

      Usuń
  12. Chleb żytni jest super w smaku.Na zakwasie jak i również na drożdżach wypieki są świetne;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Domowy chlebek, pychota! Przyznam, że czysto żytniego jeszcze nie piekłam, ale się przymierzam do niego powoli :) Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja robiłam pierwszy raz i bardzo nam smakował :-) miłego weekendu Aguś :-)

      Usuń
  14. to nasz chleb powszedni, najczęściej piekę właśnie żytni na zakwasie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Musi być pyszny, takie chleby lubię najbardziej. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ on piękny :)
    Z przyjemnością będę śledzić posty o pieczeniu chleba.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pyszny :) jak z piekarni :) masz zdolności :)

    OdpowiedzUsuń
  18. wspaniały bochen :) podziwiam, bo ja za rzadko w domu piekę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepięknie Ci wyszedł ten chleb, zachęciłaś mnie do spróbowania swoich sił :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.