Konfitura z suszonych śliwek, moreli i fig


Jakiś czas temu przeglądając magazyn Kukbuk trafiłam na fajny przepis na konfiturę z suszonych śliwek do piernika. Pomyślałam sobie, że musi smakować rewelacyjnie. Ja w tym roku po raz pierwszy robię na święta piernik staropolski, więc taka konfitura bardzo mi się przyda. Postanowiłam jednak ją troszeczkę zmodyfikować.
Powiem wam, że wyszło coś pysznego i bardzo aromatycznego w smaku. Rewelacyjnie nadaje się do przełożenia piernika czy jako dodatek do pierniczków czy ciast. Koniecznie spróbujcie, bo warto.

Zapraszam :-)


Składniki:

- sok wyciśnięty z dwóch pomarańczy
- laska cynamonu
- szczypta imbiru
- szczypta kardamonu
- szczypta cynamonu

Wykonanie:

Do garnka wkładamy pokrojone na kawałki śliwki, morele i figi. Sok z pomarańczy wyciskamy i wlewamy go do garnka. Dodajemy owoce i laskę cynamonu oraz pozostałe przyprawy. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem godzinę. Od czasu do czasu mieszamy, gdyby owoce bardzo przywierały do dna - dodajmy odrobinę wody (zależy to od tego jak dużo soku uzyskamy z pomarańczy). Zostawiamy naszą konfiturę w garnku na całą noc. Kolejnego dnia masę miksujemy blenderem - wyciągamy tylko laskę cynamonu. Podgrzewamy i doprawiamy jeszcze do smaku w razie potrzeby cynamonem lub kardamonem. Gotową konfiturę przekładamy do słoiczków i chowamy do lodówki.








Komentarze

  1. Świetny przepis. Szkoda, że mój piernik już jest przełożony konfiturą śliwkową, bo chętnie skorzystałabym z Twojego przepisu. Ale i tak zapiszę go do wykorzystania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już sobie wyobrażam ten smak na ciepłym naleśniku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda cudownie, chętnie bym skosztowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mmmm wygląda bardzo pysznie a mi w oko wpadła łyżeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Musiała smakować genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam śliwkowe powidła stąd Twoje przetwory pewnie wyjadłabym do samego dna łyżeczką. :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna konfitura, do piernika będzie idealna :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ze śliwek to lubię tylko powidła,ale ten przepis chyba wypróbuję bo zapowiada sie pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej, na pewno świetnie smakuje z naleśnikami :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Super ta konfitura:) Kwintesencja świąt :)Do piernika idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialna! DO piernika na pewno ale jeszcze lepiej prosto do pyszczka :D Bez pośredników :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealna na święta :) Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  13. konfitura powinna być jeszcze bardziej aromatyczna i esencjonalna, niż powidła śliwkowe;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne połączenie :D Musi smakować ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Potwierdzam opinie autora postu powyzej...
    Zainspirowal mnie tekst do wpisu, ktory zobaczycie niebawem na wyciskarki do soków.

    OdpowiedzUsuń
  16. Paluszki lizać :) chociaż wiem, że to niekulturalne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Na pewno rozpływa się w ustach:)
    ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  18. Podoba mi się ten przepis i skorzystam przy przekładaniu piernika.

    OdpowiedzUsuń
  19. Konfitura na bogato z piernikiem.
    Palce lizać
    Maruda

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakie bogactwo smaków i aromatów, pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Obłęd! Chętnie przełożę pierwnik tą komfiturą!! <3 Tylko ile komfitury wychodzi z podanaj porcji?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.