Bagietki podane z rwaną łopatką


Witajcie. Jak się dzisiaj macie, ja już troszku lepiej, siniaki powoli znikają, ręka jeszcze boli, ale już mogę nią troszkę ruszać. Niestety jeszcze nie mogę szaleć w kuchni, ale w tym dzielnie pomagają mi moje chłopaki. Kroją, obierają, smażą a ja tylko im mówię co mają robić. Takie danie stworzył w zasadzie mój mąż z moją malutką pomocą. To danie świetnie się nadaje na szybki obiad, porządne śniadanie lub spotkanie z przyjaciółmi. Takie kanapki możemy zabrać ze sobą na piknik lub wycieczkę. Przepis dodaje do akcji Małgosi na fb - Błyskawiczne Piątki. Zachęcam was do dołączenia do grupy i korzystania oraz wstawiania swoich pomysłów na szybkie dania. 

Zapraszam :-)


Składniki:

- duży kawałek pieczonej łopatki - 200 g
- kilka rzodkiewek
- kilka liści sałaty
- 3 bagietki
- ulubione warzywa (ogórek, pomidor, rzodkiewka)
- olej rzepakowy (Woj-Len)
- domowa przyprawa warzywna
- opcjonalnie chili

Wykonanie:

Pieczoną łopatkę rwiemy na kawałki i podsmażamy na patelni z łyżką oleju, posypujemy domową przyprawą warzywną i chili. Mieszamy i jak mięso się przyrumieni przekładamy na talerz. Rzodkiewkę kroimy w plastry. Bagietki kroimy na pół i podpiekamy je na tej samej patelni co mięso na rumiano z dwóch stron. Na patelni powinna być odrobina oleju. Na połówki bagietek kładziemy liście sałaty, następnie układamy podsmażone kawałki łopatki i plastry rzodkiewek, przykrywamy połówkami bagietek. Możemy spiąć wykałaczkami lub owinąć w papier. Podajemy z ulubioną sałatką, u mnie pomidory, ogórek i rzodkiewka polane olejem rzepakowym. Bagietki przed podaniem również możemy skropić oleje w środku, przed nałożeniem sałaty, będą bardziej aromatyczne. 





A tutaj link podsumowujący akcję :-) 
http://www.daylicooking.pl/2016/05/byskawiczne-piatki-podsumowanie_20.html

Komentarze

  1. W życiu bym nie wpadła na tak pomysłowe podanie łopatki. Całość wygląda niezwykle apetycznie. Kiedyś przy okazji pieczeni z łopatki spróbuję tego przepisu :) Pozdrowieńka serdeczne i miłego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że można z takiego mięska wymyślić coś więcej niż tylko sałatkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. takim sytym kanapkom nikt się nie oprze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale smakowite ;) pomysłowy ten Twój Małżonek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ...a ja tu męczę się z owsianką...buuu

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł na podanie kanapek i łopatki, nie pomyślałabym o takim. Super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pychotka jak zwykle u Ciebie:)Teraz będę myślała o takich kanapeczkach dopóki nie zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pyszna propozycja na śniadanie :)

    http://domatores.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana w zasadzie na każdy posiłek w ciągu dnia :-)

      Usuń
  9. Fantastycznie to wygląda! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe i niezwykle smakowite bagietki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają rewelacyjnie. Przygotowane dużo lepiej niż w niejednej dobrej restauracji :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne żarełko piknikowe! W sam raz na nasz Błyskawiczny Piątek :D Jak łopatka dobrze zrobiona to we wszystkim będzie smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pomysł, a kanapki pierwsza klasa :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyśmienite, na majówkę idealne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna sprawa, to jest super sposób na wykorzystanie, np. mięska z zupy na kanapkę do szkoły czy prac ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Marzenko jak zwykle pysznie i pomysłowo u Ciebie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Taka bagietka to bym nie pogardziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak tu nie kochać błyskawicznych dań , takie najbardziej lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Takie mięsko daje sporo możliwości ;) wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pysznie ,lubię dobrze nadziane kanapki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale świetne kanapy! Takie smaki to ja lubię :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. dawaj bułę i spadam :) Udanego weekendu :**

    OdpowiedzUsuń
  23. O tej godzinie zdecydowanie nie powinnam przeglądać takich przepisów :D

    OdpowiedzUsuń
  24. To jest domowy, zdrowy fast food. Bardzo lubię takie kanapki. Są pełne smaku, jak dla mnie najlepsze. Ja czasami tak kombinuję, jak mi np. gyros z obiadu zostanie. Potem kolację mam obłędną. Uuuuuuwielbiam Marzenko. A taka pieczona łopatka w kanapce pełnej warzyw, to poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Marzenko-uwierz mi, ale znów sie zrobiłam głodna zaglądając so ciebie:)
    pięknego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Apetyczne i pomyslowe kanapeczki!Chlopaki sie spisali;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ależ one apetyczne! Bardzo mi się podoba Twój pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam takie wypasione buły :) idealne rozwiązanie na piknik czy lunch do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. mąż lubi takie wypasione kanapki, też zawsze przy pieczeniu łopatki (specjalnie piekę więcej) zostawiam mu do kanapek do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ależ musiało być pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  31. nie pogardziłabym taką bagietką :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Zjadłabym teraz na śniadanie :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.