Jesienny gulasz z wołowiny z grzybami i śliwką - intergalaktyczne gotowanie


Witajcie kochani. Tak jak pisałam wam wczoraj na fb mam dla was pyszny, jesienny gulasz, taką fajną propozycję na jesienny obiad. Gulasz powstał we wspólnym gotowaniu, na które wpadłyśmy razem z Moniką z bloga Sio Smutki. Nazwałyśmy to nasze wspólne kucharzenie - INTERGALAKTYCZNE GOTOWANIE. Planujemy co jakiś czas gotować we własnej kuchni, ale razem wirtualnie. Z Moniką znamy się już długo, łączy nas przyjaźń i bardzo żałujemy, że mieszkamy tak daleko od siebie. Często razem rozmawiamy jak fajnie by było móc gotować wspólnie, popijać kawkę i zajadać pyszne ciacho. Ale możemy chociaż stworzyć namiastkę tego. I do takiego wspólnego gotowania zapraszamy wszystkich. Stwórzmy razem grupę gotujących przyjaciół. W tym samym czasie, z tych samych trzech wybranych składników, dodając coś od siebie. Tym razem składnikami wspólnymi było mięso wołowe, grzyby i suszone śliwki. Każda z nas ugotowała gulasz według własnego pomysłu i smaku, dodając do niego to co lubi. Będziemy chciały taką akcję powtarzać i jeżeli ktoś z was będzie chciał się do nas dołączyć to serdecznie zapraszamy, będzie nam bardzo miło. Uwierzcie mi bardzo fajnie jest tak wspólnie gotować, daje to naprawdę dużo radości. A ja mam nadzieję, że taki gulasz przegoni te wszystkie chmury i ten deszcz, który pada i pada i końca nie widać. Moniś kochana dziękuje ci bardzo za ten wspólnie spędzony czas przy garnkach, było mi bardzo miło.

Zapraszam :-)


Składniki:

- 500 g mięsa gulaszowego wołowego
- 200 g pieczarek
- 200 g boczniaków
- 2 ząbki czosnku
- 2 cebule
- 2 łyżki sosu sojowego
- 10 suszonych śliwek
- 2 liście laurowe
- kilka ziarenek kolorowego pieprzu
- sól, pieprz
- kilka gałązek świeżego rozmarynu
- łyżka miodu
- 2 łyżki mąki pszennej

Wykonanie:

Ja kupiłam mięso gulaszowe wołowe już pokrojone na kawałki, jak macie mięso w całości to pokrójcie je w kostkę. Mięso posypujemy solą, pieprzem i mąką. Mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej i układamy kawałki mięsa, podsmażamy chwilkę. Następnie przekładamy je na talerz. 

Na tej samej patelni podsmażamy pokrojone na plasterki pieczarki i pokrojone na kawałki boczniaki, jak już się chwilkę przesmażą dodajemy pokrojoną w piórka cebulę. Na koniec dodajemy drobno pokrojone ząbki czosnku. Wrzucamy mięso i dokładamy liście laurowe, kulki pieprzu, sos sojowy i wodę - wody tyle, aby wszystko zakryła. Przykrywamy patelnię pokrywką i dusimy na małym ogniu około 1 godziny. W miedzy czasie sprawdźmy czy nie potrzeba dolać wody. 

Na koniec doprawiamy sos pieprzem i ewentualnie solą, dodajemy łyżkę miodu i jeszcze chwilkę gotujemy bez przykrycia. Ma powstać taki lekko gęsty, ciemny sos. 
Gulasz jest bardzo aromatyczny w smaku, dodatek grzybów i suszonej śliwki super tu pasuje. Ja podam go dzisiaj na obiad z kaszą gryczaną i surówką z buraków.
Smacznego. 

Kochani a już dzisiaj zapraszamy na kolejne wspólne ITERGALAKTYCZNE GOTOWANIE. Gotujemy wspólnie w najbliższy weekend - 23-24 października a publikujemy nasze wspólne przepisy w poniedziałek. 

Składniki do wspólnego gotowania to: MAKARON, PAPRYKA, POMIDORY.

Każdy tworzy danie jakie chce, tutaj nic nas nie ogranicza, muszą być tylko użyte te trzy wspólne składniki. No to co kochani, gotujemy razem pyszne dania. 

Zapraszamy i będzie nam naprawdę bardzo miło, jak do nas dołączycie. Dzisiaj pojawi się wydarzenie na fb, tam również będziemy wrzucać wszystkie nasze linki z przepisami.

Wydarzenie już gotowe, zapraszam tutaj.

A TUTAJ zobaczcie jakie danie stworzyła Monika z bloga Sio Smutki, dziękuje kochana za wspólne, pyszne gotowanie.


Komentarze

  1. Gulasz to dobre danie na jesień - również w wersji wege nie koniecznie z mięsem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszny, prawdziwy gulasz. Taki ze śliwką mi się marzy właśnie. I z grzybami - mniam! :) A jaki piękny masz garnuszek :) Pozdrawiam Marzenko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu to wpadaj na obiadek, a garnuszek taki stary od mojej mamy zabrałam :-)

      Usuń
  3. Ale fajnie się razem gotuje :) od razu człowiekowi raźniej, weselej i lepiej :-D Dziękuję kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Moniś, zdecydowanie jest super. I ja ci bardzo dziękuje kochana i do następnego :-)

      Usuń
  4. O jak są grzybki i śliwki to ja już jestem przekupiona, taki gulaz sama pychotka

    OdpowiedzUsuń
  5. nie ma to jak gulasz po ciężkim i zimnym dniu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marzenko zrobiłaś moją ulubioną wersję gulaszu i również z moją ulubiona kaszą go podasz. Ummm, mniam... Wpadam do Ciebie na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja kocham takie sycące gulasze! Pyszności na talerzu. Super danie Marzenko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gulasz prezentuje się wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny przepis na pożywne danie dla rodziny. Gratuluje pomysłu i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie danie na chłodny, jesienny dzień idealnie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. przydałby się dziś taki gorący i aromatyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne danie takie jesienne :) Takie gulasze to jest to.

    OdpowiedzUsuń
  13. u nas w taką właśnie pogodę najczęściej jest podobny gulasz:)
    świetny przepis Marzenko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajna akcja z tym gotowaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pyszny gulasz. A akcja to wspaniały pomysł. Może uda mi się dołączyć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gulasz pierwsza klasa Marzenko! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały, smaczny i aromatyczny gulasz <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny pomysł mialyscie. Często tak jest, że ludzie z którymi nam się dobrze dogaduje są daleko.A tak wspaniale było by z nimi wypić kawę i poplotkowac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu bardzo często :-) żałuję że nie mogę się z wami spotkać na kawkę :-)

      Usuń
  19. JAk my lubimy boczniaki :D Ale byśmy sobie zjadły taki gulasz :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Taki gulasz w chłodny jesienny dzień jak znalazł.
    Pozdrawiam cieplutko Marzenko:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Taki bigos zjadłabym bardzo chętnie!
    Energetyczne jesienne smaki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Myślałam o gulaszu oczywiście!

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny obiadek, musi byc bardzo aromatyczny

    OdpowiedzUsuń
  24. Wyglada apetycznie i zapewne tak smakuje...na niedziele zrobie :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wyglada apetycznie i zapewne tak smakuje :) Na niedziele go zrobie :) Pozdrawiam serdecz :)nie

    OdpowiedzUsuń
  26. Będę robić w weekend. Dzięki za pomysł, bo to wybitnie jesienne danie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Fantastyczny! Bardzo lubię takie rozgrzewające obiady :)

    OdpowiedzUsuń
  28. mniam! :) jakie ma wspaniałe dodatki:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super przepis kochana! Muszę kiedyś do Was dołączyć :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Taki gulasz to coś pysznego ! Typowo jesienne danie - sycące, ale pełne smaków :) Dodatek śliwki mnie urzeka :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.