Zimowa zupa jarzynowa


Zimowa zupa. Pyszna, syta i pełna warzyw, doskonale nas nakarmi i poprawi humor. Idealna, gdy wracamy do domu zmarznięci i chcemy szybko coś zjeść pysznego i treściwego. Ja w zasadzie zupy mogłabym jeść codziennie, tak je lubię, na szczęście moja rodzinka także. Jak wracam z pracy to mam ochotę szybko coś zjeść pysznego. Nie mam ochoty na długie stanie w kuchni i szykowanie obiadu i taką zupkę przygotowuje zawsze wieczorem na kolejne dni. Ostatnio przeglądam ciągle książki kulinarne, bardzo lubię je czytać i mam już ich całkiem dużą kolekcję w domu. A wy jakie książki najbardziej lubicie czytać ?

Zapraszam :-)


Składniki:

- mała puszka czerwonej fasoli
- mała puszka kukurydzy
- 200 g pieczarek
- papryka żółta
- papryka czerwona
- garść mrożonego groszku
- garść mrożonego kalafiora
- 3 marchewki
- cebula
- ząbek czosnku
- kilka ziemniaków
- 2 łyżki ketchupu lub sosu pomidorowego
- sól do smaku i świeżo zmielony pieprz
- liść laurowy
- kilka ziarenek pieprzu
- domowa vegeta

Wykonanie:

Pieczarki kroimy w plasterki i podsmażamy na łyżce oleju. Do garnka wlewamy litr wody i wrzucamy pokrojoną w kostkę marchewkę, posiekaną cebulę, liść laurowy, ziarenka pieprzu i domową vegetę. Gotujemy 20 minut. Następnie dorzucamy kalafior, groszek, pokrojoną paprykę czerwoną i żółtą. W tym czasie kiedy warzywa się gotują obieramy i kroimy w kostkę ziemniaki i dodajemy do zupy. Na koniec gotowania - jak już ziemniaki będą prawie gotowe wrzucamy kukurydzę, fasolę i pieczarki oraz wyciśnięty ząbek czosnku. Doprawiamy solą, pieprzem, domową vegetą i dodajemy ketchup lub sos pomidorowy. Mieszamy. Przekładamy do miseczek, podajemy z bagietką. Zupa jest dość gęsta, aromatyczna i bardzo syci. 








Komentarze

  1. Marzenko widzę, że mamy podobne upodobania :) Ja też bardzo lubię zupy i cieszy mnie, że moje dziewuszki też je lubią.
    Twoja jest na bogato,do tego takie apetyczne zdjęcia, że już głodna jestem! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ładnie podana dobra zupka rozgrzewająca

    OdpowiedzUsuń
  3. konkretna, pożywna i rozgrzewająca:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszna, zdrowa, rozgrzewająca. Na taką zimową zupkę to ja się piszę. Pysznie się prezentuje. Taka, jaką lubię najbardziej. Zjadłabym choćby teraz.
    Pozdrawiam. :) Miłego dnia!


    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo obfita i syta zupka- idealna na zimową porę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. miseczka takiej zupy na bogato to jest to czym na pewno bym nie pogardziła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gęsta, syta, pyszna! Idealna na zimowy obiad!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka fajna zupka. :-) Musiała być przepyszna. :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja akurat zupy jadam rzadko, choć ta wygląda apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pysznie się prezentuje - tak kolorowo i aromatycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo apetycznie wygląda :) Zjadłabym taką pyszna zupkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. I łapki można sobie ogrzać trzymając miseczkę takiej zupy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. takie zupki są najlepsze gdy za oknem szaro,buro, lub zima sie panoszy:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.