Barszcz ukraiński



Kolejna moja pyszna zupka, tym razem barszcz ukraiński. Pogoda nas nie rozpieszcza, bardzo się ochłodziło ostatnio, musiałam wyciągnąć z szafy cieplejsze buty i płaszczyk z cieplejszym okryciem. A jak biegnę z pracy do domu to nie marzę o niczym innym, jak o pysznym i ciepłym obiadem na który nie muszę długo czekać.
Tak więc gotuje gar zupy wieczorem na dwa dni, a po powrocie tylko odgrzewam i cała rodzinka nakarmiona i zadowolona. Polecam Wam takie zupki na jesienne i zimowe dzionki.

Zapraszam :-)


Składniki:

- 4 łyżki buraków suszonych SYS
- 4 łyżki włoszczyzny suszonej SYS
- 2 marchewki
- seler i por do smaku
- puszka fasoli czerwonej
- słoik buraków w zalewie octowej ( ja mam od mojej mamy )
- ćwiartka małej kapusty
- kilka ziemniaków
- sól, pieprz
- liść laurowy
- moja vegeta

Wykonanie:

Do garnka wlewamy wodę i wrzucamy obrane i pokrojone marchewki, obrany seler i por dla smaku. Wrzucamy liść laurowy i vegetę własnej produkcji. Gotujemy pod przykryciem około 20 minut. Ja wyciągam por i seler z zupy. Dodaje suszone buraki i włoszczyznę, oraz poszatkowaną kapustę i gotuje jeszcze 10-15 minut, dodaje następnie obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki i gotuje do miękkości. W tym czasie ścieram na tarce na dużych oczkach buraki z zalewy i dodaje na koniec do zupy wraz z odsączoną i przepłukaną fasolą oraz zalewę z buraków. Mieszam i doprawiam do smaku. 

Smacznego :-)







Komentarze

  1. ja dodaję troszkę śmietany,barszczyk pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno nie jad lam barszczu ukrai nskiego. Chętnie ugotuję. Narobiłaś mi smaka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jedna z moich ulubionych zup, mniam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalio to ulubiona zupka mojego męża :-) ja ją też bardzo lubię :-)

      Usuń
  4. a ja ostatnio mam chętkę na buraczki, więc barszczyk jak znalazł ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O tej porze roku wzrasta zapotrzebowanie na takie pyszne zupki. Buziole M... :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdcydowanie :-) ja bym je ciągle jadła :-) pozdrowionka słonko :-)

      Usuń
    2. Pyszna ,prosta,pożywna i aromatyczna.. zupka na czasie,bardzo lubię barszcz ukraiński ,jak dla mnie to jedna z najlepszych zup .....
      Wyśmienita )

      Usuń
    3. Dziękuje Ewuś :-) pozdrowionka :-)

      Usuń
  6. Jesienią taka zupa jest idealna, szczególnie w taki szary i chłodny dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. robię z zupami tak samo :)
    uwielbiam barszcz... ale bardziej kaloryczny i może mniej prawidłowy bo ... ze śmietaną! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słoneczko ja jak już zabielam to mlekiem, jakoś tak się utarło :-) ale jest pyszny :-)

      Usuń
  8. Uwielbiam barszcz ukraiński, ale już dawno go nie jadłam, więc wiem co będzie na obiad w najbliższych dniach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu cieszę się, że mogłam podsunąć pomysł na obiadek :-) pozdrawiam :-)

      Usuń
  9. Ulubiona zupa mojej mamy, moja niekoniecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuś a ja na przykład nie lubię szczawiowej i flaczków, każdy z nas ma swoje ulubione smaki i to jest fantastyczne :-)

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Madziu cieszę się, że jednak lubisz :-) ba uwielbiasz :-)

      Usuń
  11. dołączam do grona wielbicieli barszczu ukraińskiego, jest pyszny! u nas koniecznie ze śmietaną, jak tradycja każe;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze śmietaną też jest pyszny, ale my wolimy lżejszy :-)

      Usuń
  12. Ja czasami z barszczyku ukraińskiego robię jeszcze lekko zabielany. Bardzo lubię to danie- pyszna, sycąca zupka :) Mniam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj pyszna :-) zaspokaja apetyty największych głodomorków :-)

      Usuń
  13. U mnie też był taki barszcz na obiad :) pyszna zupka :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam z łyżką kwaśnej śmietany.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.