Schab pieczony na kanapki



Gdy zobaczyłam jakiś czas temu pyszny schab u Salvador Dali już wiedziałam, że zrobię taki na kanapki. Przygotowałam go jednak troszku inaczej niż w przepisie, może następnym razem spróbuje zrobić taki sam. Powiem Wam, że tak dobrego schabu jeszcze w życiu nie jadłam. Jest pyszny i bardzo soczysty. Przeważnie jak piekłam schab na kanapki był raczej suchy ten jest rewelacyjny. Zdecydowanie pozostaje przy tym przepisie.


Zapraszam do spróbowania :-)


Składniki:

- 1 kg schabu bez kości
- 3 łyżeczki musztardy (ja dałam sarepską)
- 1 łyżka sosu sojowego
- 2 łyżki oliwy
- pół łyżeczki soli himalajskiej
- pół łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 1 gałązka świeżego rozmarynu posiekana drobno
- 1 czubata łyżeczka miodu
- 2 gałązki świeżego rozmarynu na wierzch mięsa

Przygotowanie:

Wszystkie składniki wkładamy do miseczki i mieszamy, listki z jednej gałązki drobno siekamy i dodajemy do marynaty. Pozostałe dwie gałązki zostawiamy. Mięso myjemy i nacinamy na wierzch na krzyż. Smarujemy dokładnie marynatą ze wszystkich stron. Na wierzch mięsa kładziemy pozostałe gałązki rozmarynu. Chowamy mięso do miski, zamykamy i chowamy do lodówki najlepiej na całą noc. Następnie wkładamy mięso w rękaw do pieczenia, wlewamy pozostałą marynatę i pieczemy 1 godzinę w temperaturze 180 stopni, grzanie góra-dół, pod koniec pieczenia mięso wyciągamy z rękawa i pieczemy jeszcze z 10-15 minut, aby się ładnie zarumienił. Odstawiamy, aby mięso wystygło. Tak upieczony schab kroimy na plastry, podajemy na kanapki lub na zimno z sosem lub sałatką.







Komentarze

  1. Wspaniały, aromatyczny i pięknie upieczony schab. Nie ma to jak domowa wędlina :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam wielki schab, z całą pewnością kawałek zostanie upieczony do chleba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ bym zjadła taki solidny plaster do świeżego razowca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie domowe mięsko na kanapki jest najlepsze :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda to fantastycznie! Sama niestety nie jem mięsa, ale naprawdę prezentuje się zjawiskowo. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie domowe wędliny:)
    ściskam jesiennie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja głodna jestem a Ty takie rzeczy tu pokazujesz :P

    OdpowiedzUsuń
  8. wygląda tak jak powinien, pewnie nie jest bardzo suchy

    OdpowiedzUsuń
  9. Wędlinka palce lizać, nie ma to jak domowy wyrób

    OdpowiedzUsuń
  10. Pyszny schabik. Domowe mięsa pieczone uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Musze go w koncu upiec! Pysznie wyglada

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię taką domową wędlinkę

    OdpowiedzUsuń
  13. Domowy chlebek do tego i można rozpływać się w tym smaku :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Coś dla nas:) często pieczemy mięsko do kanapek, bo jest najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniale się zapowiada, ja już różne schabiki piekłam i żaden mnie nie zachwycił - wypróbuję ten z przyjemością :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem fanką domowych wędlin :) Ta jest wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Domowa wędlina jest najlepsza, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  18. domowy schab nie ma sobie równych :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda apetycznie. A czy można piec z termoobiegiem?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.