Granola migdałowa z suszonymi owocami


Jestem uzależniona, ale stwierdzam, że to pozytywne uzależnienie od granoli i owsianki. Muszę codziennie na śniadanie zjeść porcję tych pyszności. Z mlekiem, z kefirem, jogurtem smakuje wspaniale, a jakie to zdrowe i na długo syci. Jak zjem to rano o 6 to dopiero koło 12 jestem głodna i jem drugie śniadanie w pracy. Warto sobie taką granolę przygotować, schować do słoika i szybko rano zjeść coś pożywnego. Możecie także zabrać sobie jogurt i granolę do pracy. 


Zapraszam :-)


Składniki:

- 300 g płatków orkiszowych (lub owsianych)
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżeczki oleju kokosowego
- 50 g płatków migdałów (od Eko Maja)
- 2 garście migdałów blanszowanych (od Eko Maja)
- kilka moreli (od Eko Maja)
- 3 figi (od Eko Maja)
- garść żurawiny
- garść rodzynek

Wykonanie:

Do miski wsypujemy płatki i dodajemy miód (miód powinniśmy lekko podgrzać, aby miał płynną postać) i olej kokosowy. Mieszamy wszystko dokładnie łyżką, tak rozcierając ze sobą. Przesypujemy płatki na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy przez 20 minut mieszając podczas pieczenia 2-3 razy, aby płatki nam się nie przypaliły a równomiernie zarumieniły, następnie dodajemy resztę składników - płatki migdałów, migdały, rodzynki, żurawinę, pokrojone figi i morele i pieczemy jeszcze 10 minut, mieszamy chociaż raz. Wyciągamy blaszkę i granola musi wystygnąć. Jak już będzie zimna to przekładamy ją do słoiczka. 







Komentarze

  1. Ja też uwielbiam granolę :) Z suszonymi owocami jest przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne śniadanko, z migdałami jest pyszne

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpadam z jogurcikiem po porcję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda pysznie , z chęcią bym taką zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jutro planuję taką zrobić! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam wszelkie granole :)Mleczko migdałowe do tego i jestem najedzona i grzeczna jak dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniam... ale apetycznie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Domowe granole są najlepsze! Twoja prezentuje się doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
  9. My też przyznajemy się do tego, że jesteśmy uzależnione od domowej granoli :D

    OdpowiedzUsuń
  10. skończyła się mi granola, więc poszłam wczoraj do sklepu m.in. po płatki owsiane... wróciłam bez płatków:) dziś bez granoli na śniadanie jestem nienajedzona przez cały dzień:)
    A jak już kupię płatki, to może właśnie taką zrobię...

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka własnej roboty to nawet sama dobra do pochrupania :) Pozdrawiam Marzenko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej, ale musi być pycha:) i pachnąca migdałowo:)
    pa kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też bardzo lubię takie śniadanie :) Smaczne, zdrowe i pożywne :) Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak to przepięknie wygląda! :O :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ fajna sprawa, ja daję taką mieszankę ale "na surowo" ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam taką granolę. A już z migdałami, to bezwzględnie :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowna! Nie ma to jak domowa granola :)

    OdpowiedzUsuń
  18. I ja zaopatrzyłam w dom w ogromny jej - granoli słój. lubię jej mieć zapas, choć ten pewnie jak i u Ciebie szybko znika :)

    OdpowiedzUsuń
  19. mam podobne uzależnienie co Ty :) odkąd robię domową granolę to nie wyobrażam sobie kupić.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.