Pasta fasolowa z ćwikłą i chrzanem


Bardzo lubię różne smarowidła na kanapki, zwłaszcza z fasoli. Najczęściej dodaje do niej suszone pomidory i zioła. Tym razem zrobiłam z ćwikłą, którą dostałam w prezencie - domowy wyrób. Dodałam parę składników dla zaostrzenia smaku i tak powstała smakowita pasta. Idealna na śniadanie lub posiłek w pracy, świetnie smakuje z chlebkami chrupkimi. Sprawdzi się także na imprezowe przekąski w karnawale. 

Zapraszam :-)


Składniki:

- 2-3 łyżki ćwikły z chrzanem
- 150 g fasoli białej (od Symbio)
- dodatkowo 1 łyżeczka chrzanu (lubię ostrzejsze smaki)
- sól, pieprz

Wykonanie:

Fasolę należy ugotować do miękkości. Wystudzić i przełożyć do miski. Dodać ćwikłę i zmiksować. Jeżeli masa będzie za sucha dodać odrobinę wody. Doprawić do smaku chrzanem (opcjonalnie, moja ćwikła była bardzo łagodna w smaku), solą i pieprzem, przełożyć do pojemnika i przechowywać w lodówce. 









Komentarze

  1. Musi być pyszne, a jakie zdrowe :)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie: http://smilingshrimp.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie smakuje mi ćwikła.
    Ale jakie piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja na kanapce. Dzięki :) Wrzucam do mojej bazy fitprzepisów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale ciekawa pasta! Musi być przepyszna. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Smarowidła z fasoli są najlepsze, a Twoje wygląda genialnie - z ćwikłą musiało smakować ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe połączenie smaków:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawe połączenie smaków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo pomysłowo to wszystko połączyłaś. To musi być smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie próbowałam jeszcze takiej pasty i chętnie zrobię

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz słyszę o takiej paście ciekawe połączenie

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe połączenie, do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń
  12. Też lubię smarowidła, Twoje bardzo mnie kusi do wypróbowania smaku! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też jestem fanką smarowideł i muszę w końcu zacząć je sama robić :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne połączenie fasoli z ćwikłą :) Nie jadłyśmy jeszcze takiego duetu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też robię pastę z fasoli, pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny pomysł na pyszna pastę Marzenko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię taki smarowidła :) Praktykowałam już smalczyk z bialej fasoli, teraz wypraktykuję Twój pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny kolorek, a i smak mi pasuje :) Lubię ćwikłę, zawsze dostaję od mamy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.