Bułki pszenne z pestkami dyni
Kochani nie macie już dość przepisów na domowe bułki i chleby, no mam nadzieję, że nie. Często piszecie do mnie z różnymi pytaniami i wiem, że pieczecie razem ze mną co mnie bardzo cieszy. Ja cały czas piekę. Chleby na zakwasie, na drożdżach, bułki. Nie kupuje pieczywa wcale. Dla mnie pieczenie domowych bułek czy chleba to czysta przyjemność i radość a ten zapach, który się roznosi po domu przypomina mi dzieciństwo. Takie fajne wspomnienia.
Tak więc upiekłam kolejne bułki, tym razem z pestkami dyni. Są bardzo łatwe i szybkie do przygotowania. Smakują pysznie także na drugi dzień.
Zapraszam was zatem na śniadanko i życzę cudownego dnia.
Składniki:
- 500 g mąki pszennej typ 550
- 300 g ciepłej wody
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 20 g świeżych drożdży
- 80 g pestek dyni
Drożdże rozkruszamy do miseczki lub kubeczka, wsypujemy cukier i rozcieramy je łyżeczką. Zostawiamy na kilka minut, aby zrobiły się płynne.
Do miski wsypujemy mąkę, sól, wodę i pestki dyni. Wlewamy drożdże. Ciasto wyrabiamy ręcznie lub za pomocą miksera z hakiem.
Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1,5 godziny.
Następnie z ciasta formujemy 9 bułek i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy jeszcze na 20 minut.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni, grzanie góra-dół. Bułeczki pieczemy 20-25 minut, aż się ładnie zarumienią.
Po upieczeniu przekładamy na kratkę, aby przestygły.
uwielbiam bułki z pestkami dyni!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo kochana :-)
UsuńUwielbiam takie bułeczki. :))
OdpowiedzUsuńSuper :-)
UsuńKolejne, pyszne bułeczki u Ciebie.
OdpowiedzUsuńWioletko cały czas piekę i piekę :-) mam już przygotowanych kilka kolejnych przepisów :-)
UsuńA akurat zastanawiałam się, czy nie upiec bułek tym razem :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że upiecz, są pyszne :-)
UsuńSzalejesz Kochana z wypiekami. Porywam jedną bułeczkę!
OdpowiedzUsuńMam teraz więcej czasu na wszystko :-) częstuj się kochana :-)
UsuńNarobiłaś mi smaku.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :-)
UsuńMarzenko, super, że podajesz konkrety jeśli chodzi o polecaną do wykonania mąkę. Z latarenką szukać tego u większości blogerów. Tak, jakby uznawali, że użyty typ mąki ma pozostać ich tajemnicą. A potem ktoś weźmie taki, który jest nieodpowiedni i myśli dlaczego jego wypiek nie jest do końca udany...
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-) tak typ mąki jest naprawdę ważny bo mąka zachowuje się bardzo różnie :-) pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńI kolejne bułeczki :D Jest w czym wybierać :D
OdpowiedzUsuńNo nazbierała się ich całkiem spora ilość :-)
Usuńfajne te bułeczki
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Izuś :-)
Usuń