Chleb pszenny drożdżowy z suszonymi pomidorami
Dzień dobry słoneczka. Jak się macie ? Za oknem w końcu słoneczko i zrobiło się troszku cieplej, ale powiem wam, że ten maj był naprawdę zimny, nie pamiętam kiedy było aż tak zimno. Ale mamy czerwiec i już niedługo zaczyna się lato, mam nadzieję, że pogoda dopisze. Dzisiaj zapraszam was na szybki i bardzo łatwy chlebuś pszenny na drożdżach z suszonymi pomidorami. Wyjdzie każdemu i zrobicie go bez problemu. A wychodzi przepyszny, chrupiąca skórka i środek mięciutki. Koniecznie spróbujcie, bo naprawdę warto. Cieszę się, że ze mną pieczecie domowe pieczywo i zachęcam inne osoby do wypróbowania. Jak już raz się chlebuś upiecze to będzie się go piekło cały czas, to uzależnia. No i ten smak.
Pozdrawiam was cieplutko i życzę cudownego dnia.
Składniki:
- 700 g ciepłej wody
- 1 łyżeczka miodu
- 2 paczki suszonych drożdży (14 g)
- 880 g mąki pszennej chlebowej typ 750 lub 550
- 120 g mąki razowej żytniej
- 3 łyżeczki soli
- 80 g słonecznika
- 80 g siemienia lnianego
- 10 suszonych pomidorków
- 40 g płatków owsianych + garść do posypania chleba
Do miski wlewamy wodę, dodajemy miód i suszone drożdże, mieszamy.
Dodajemy mąkę pszenną i razową, sól, siemię lniane, słonecznik, pokrojone drobno pomidory i płatki owsiane. Wszystko razem wyrabiamy za pomocą rąk, przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Następnie dwie blaszki keksówki (30 cm) smarujemy olejem i wykładamy ciasto, posypujemy płatkami owsianymi i smarujemy wodą, ponownie odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Możemy włożyć na 30 minut do piekarnika nagrzanego do 50 stopni.
Chleb pieczemy w temperaturze 220 stopni przez 50-60 minut, aż się ładnie zarumieni.
Upieczony chleb wyciągamy z blaszki i przekładamy na kratkę, aby wystygły.
z chęcią bym zjadła!
OdpowiedzUsuńCzęstuj się kochana :-)
UsuńDodatek suszonych pomidorów ;) To dopiero coś :D
OdpowiedzUsuńJest pysznie Marzenko :-)
UsuńPyszny chlebek na śniadanko.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo kochana :-)
UsuńUwielbiam suszone pomidory :)
OdpowiedzUsuńOj ja też. Pozdrawiam Łukasz :-)
Usuńu nas juz lato w pelni :) ale chlebek swietny. uwielbiam suszone pomidory :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo. Pozdrawiam Zuziu :-)
Usuńaż chce się go schrupać :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się kochana :-)
UsuńMam suszone pomidory w domu. Może bym taki upiekła ;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńteż mam suszone pomidory, chyba się skuszę :-)
właśnie po raz enty piekę chlebek w garze... pychotka
OdpowiedzUsuńDorota
OdpowiedzUsuń