Zielone naleśniki

 


Zielone naleśniki z dodatkiem szpinaku, nadzienie z twarogu i serka mascarpone, mówię wam jakie one wyszły przepyszne. Zrobiłam je ostatnio na obiad i po kilku dniach zrobiłam powtórkę bo tak nam smakowały. Zróbcie koniecznie, zapewniam, że będą hitem, nawet dzieci będą zachwycone. 

Składniki:

- 3 jajka
- 200 ml wody
- 230 ml napoju ryżowego (lub mleka)
- 70 g świeżego szpinaku
- 200 g mąki pszennej lub orkiszowej jasnej
- 1 łyżka erytrytolu
- szczypta soli
- łyżka oleju
nadzienie
- twaróg
- jogurt naturalny
- serek mascarpone
- erytrytol

Do miski wbijamy jajka i miksujemy je z napojem ryżowym (lub mlekiem). Wlewamy wodę. Dodajemy szpinak i ponownie miksujemy - ja użyłam do tego blendera.

Dodajemy erytrytol, sól, olej i mąkę. Wszystko razem miksujemy.

Rozgrzewamy patelnię i za pomocą łyżki do zupy nalewamy porcję ciasta, smażymy naleśniki na średnim ogniu, na rumiano z dwóch stron.

Przygotowujemy farsz - twarożek mieszamy z jogurtem, serkiem mascarpone i erytrytolem (lub cukrem). Nakładamy farsz na naleśniki i zwijamy w ruloniki lub trójkąty.






Komentarze

  1. Co za kolor! Następnym razem robię zielone naleśniki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super wyglądają. Uwielbiam naleśniki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo zachęcające Kochana. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie widziałam zielonych naleśników. Jest to dla mnie coś nowego. Przy najbliższej okazji usmażę takie naleśniki.

    OdpowiedzUsuń
  5. ładny kolor. Nigdy nie jadłam, nawet nie widziałam takich.

    OdpowiedzUsuń
  6. Naleśniki szpinakowe są super! Świetnie smakują na słodko i na wytrawnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieje, że mocno szpinakowe są te naleśniki, ponieważ uwielbiam szpinak w każdej postaci!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny kolorek :) Muszę kiedyś zrobić takie naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę koniecznie arobić te naleśniki pewnie tak pyszne są <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.