Kopytka z kotletem mielonym


Zachciało mi się kopytek. Dawno ich nie robiłam a chodziły za mną już od dłuższego czasu. W lodówce zostały mi jeszcze kotlety mielone z ostatniego obiadu i tak sobie pomyślałam, że dodam je do kopytek do ciasta. I wiecie co to był świetny pomysł. Kopytka wyszły bardzo fajne w smaku. Podsmażyłam je na masełku i posypałam szczypiorkiem. Można je także podać z jakąś ulubioną suróweczką. Zdecydowanie wam polecam takie kopytka. 



Składniki:

- 800 g ugotowanych ziemniaków
- 200 g kotletów mielonych
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- sól, pieprz

Ziemniaki przekładamy do miski, kotlety kroimy na mniejsze kawałki i dodajemy do ziemniaków. Wszystko razem tłuczemy tłuczkiem, dodajemy jajka, mąkę ziemniaczaną i pszenną, sól i pieprz do smaku. Najpierw dodajcie 150 g mąki, potem w razie potrzeby jej dosypcie więcej, ilość mąki zależy od tego jakie mamy ziemniaki.

Gotową masę dzielimy na części, z każdej z nich robimy rulon na podsypanej mąką stolnicy lub blacie. Kroimy na kawałki. 

W dużym garnku gotujemy wodę z łyżeczką soli i łyżką oleju, porcjami wkładamy kopytka i gotujemy od momentu wypłynięcia 3-4 minuty. Wyławiamy łyżką cedzakową kopytka na talerze. Ja kopytka podsmażyłam na obiad i posypałam szczypiorkiem. Możecie je podać z jakimś ulubionym sosem lub surówką. 
Smacznego.