Szybka kawowa napoleonka na herbatnikach


Dzień dobry moje kochane słoneczka. Dzisiaj piątek i mam dla was mega pyszne i szybkie ciasto do kawki. Polecam wam je bo po prostu znika w ekspresowym tempie, takie jest dobre. Wystarczy kilka składników, kilka minut przygotowania i chłodzenie w lodówce - najlepiej zrobić ciacho wieczorem i iść spać a rano cieszyć się smakiem ciasta do kawki. 

I właśnie kawa jest tym składnikiem w cieście, które robi robotę. 

Uwielbiam kawę i nie wyobrażam sobie bez niej życia. Chciałabym wam polecić sklep internetowy Venosa, gdzie znajdziecie ogromny wybór różnych kaw, herbat, dodatków i słodkości. Ja przepadłam !!! Czekolada, cytryny w syropie do herbaty, soki, miody, orzechy, owoce, kawy ziarniste i mielone, bezkofeinowe, w saszetkach czy kapsułkach, herbaty liściaste i ekspresowe, zaparzacze do kawy, kubki czy karty podarunkowe. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. 


SZYBKA KAWOWA NAPOLEONKA NA HERBATNIKACH


Składniki:

- około 48 sztuk herbatników  
- 1 l mleka 
- 200 g masła 
- 180 g cukru 
- 230 g mąki pszennej 
- 4 jajka 
- 1 budyń waniliowy 
- łyżka zmielonej prawdziwej kawy
- cukier puder i zmielona kawa do posypania ciasta

Przygotowanie:

Blaszkę (28x19) wykładam warstwą herbatników. 

Do garnka wlewam 700 ml mleka i dodaje masło, cukier i kawę. Zagotowuję i mieszam, aż masło się rozpuści. 

Do pozostałego mleka wsypuję mąkę i budyń oraz jajka, miksuję wszystko blenderem na gładką masę. Masę wlewam do gotującego się mleka i mieszam najlepiej trzepaczką, aby nie było grudek. Gotuję chwilkę, aż masa zgęstnieje. 

Następnie połowę masy wykładam na herbatniki i przykrywam warstwą herbatników i wykładam drugą połowę masy i ponownie herbatniki. Ciasto schładzam w lodówce.

Przed podaniem posypuję cukrem pudrem i zmieloną kawą. 






Post powstał we współpracy ze sklepem Venosa.pl



Komentarze

  1. Nie jadłam jeszcze takiej napoleonki. Wygląda pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam smak kawy, więc na pewno wypróbuję ten przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurczę wygląda pysznie a brzmi tak, że chyba nawet ja będę umiała takie cudo przygotować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takiej napolitanki wieki nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niebo dla zmysłów <3 Cudowna!
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kawowa napoleonka brzmi jak wszystko co najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.