Pieczarki portobello faszerowane ryżem


Bardzo lubię pieczarki i ostatnio natknęłam się na takie duże Portobello. Kupiłam i postanowiłam ja nafaszerować ryżem z warzywami. Wyszło bardzo fajnie i syte danie. Nigdy wcześniej nawet takich nie jadłam, nadziewałam tylko te zwykłe małe np. mięsem. Ale powiem wam, że jak macie okazję to kupcie te duże, są naprawdę świetne i można je nadziać czym popadnie - tzn. tym co macie akurat pod ręką. Smakują wspaniale no i więcej farszu się do nich zmieści. 
Smacznego kochani. 



Składniki:



- 6 dużych pieczarek portobello

- 150 g ugotowanego ryżu
- 1 czerwona papryka
- 200 g pieczarek
- 6 pomidorków koktajlowych
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- łyżka balsamico lub octu balsamicznego
- 2 łyżki ketchupu
- łyżka oleju
- 150 g startego sera żółtego


Pieczarki należy delikatnie oczyścić - kapelusze - zwilżonym ręcznikiem papierowym i odciąć ogonki. Patelnię rozgrzewamy i wlewamy olej, podsmażamy chwilkę pieczarki z każdej strony posypując solą i pieprzem. Odkładamy je na talerz.

Na tej samej patelni podsmażamy pokrojone pieczarki i ogonki z pieczarek portobello i dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę. Wszystko razem dusimy. Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę oraz pokrojone w ćwiartki pomidorki. Jak już warzywa zmiękną wrzucamy ryż, dodajemy balsamico, ketchup oraz przyprawiamy solą i pieprzem. Dusimy wszystko razem około 5 minut. Farsz przekładamy do miski.

W naczyniu do zapiekania układamy pieczarki. Do farszu dodajemy połowę sera żółtego, mieszamy i napełniamy pieczarki. Posypujemy resztą startego sera i zapiekamy w nagrzanym piekarniku do 200 stopni, grzanie góra-dół przez 20 minut.
Podajemy same lub z ulubioną surówką.




Komentarze

  1. Dawno nie faszerowałam pieczarek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pyszny pomysł, nawet ja, nie będąc miłośniczką pieczarek bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Apetyczny pomysł na pieczarki, też je uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O jaj...jakie piękne i jak pysznie wyglądają :) Super propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepysznie nadziane i smakowicie zapieczone :)

    OdpowiedzUsuń
  6. takich pieczarek jeszcze nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja akurat jestem ostatnio nasycona jeśli chodzi o pieczarki.
    Ale i tak lubię portobello.
    To danie jednak wygląda tak dobrze, że i tak bym się skusiła.
    Mniam, mniam. Propozycja idealna na obiad.
    Pozdrowionka serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też muszę je w końcu kupić! Twoja propozycja wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Portobello są też idealne na grilla :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak te pieczarki wyglądają apetycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Faszerowana małe pieczarki, muszę sprubowac duże. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zrobiłabym, ale u mnie nikt w domu nie przepada za pieczarkami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Też muszę kupić takie pieczarki☺

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowny,prosty i smaczny przepis. Koniecznie będę musiała go wypróbować,bo uwielbiam Twoje przepisy i zawsze mi wychodzą 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Naprawdę świetny przepis, ogólnie już jakoś długo nie jadłam nic z pieczarkami :p

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakie to musi być dobre :D Zjadłybyśmy z chęcią nawet dwie porcje :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Marzenko chętnie wykorzystam Twój pomysł. Narobiłaś mi ogromnej ochoty na faszerowane pieczarki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak dawno nie jadłam takich pieczarek. Muszę zrobić takie faszerowane :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pyszności, miałaś świetny pomysł z tym faszerowaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląda bardzo smacznie i tak kolorowo, chętnie bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię te pieczarki. Można wyczarować z nich pyszne i ciekawe danie na każdą okazję. Smakują wyśmienicie i cieszą oko :)

    OdpowiedzUsuń
  22. świetne na małe imprezy:)
    pycha!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wygląda mega apetycznie! Smaka mi narobiłaś! :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy pomysł :) Bardzo pysznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.