Jesienny konkurs z Teekanne - wyniki


Kochani przyszedł czas na ogłoszenie wyników jesiennego konkursu z Teekanne. Bardzo, ale to bardzo wam dziękuje za tak liczny udział i tyle wspaniałych zgłoszeń. Wybór był bardzo trudny i burzliwy, więc dopiero dzisiaj ogłaszamy wyniki. Żałuję, że nie mogę nagrodzić was wszystkich. Ale są tylko trzy nagrody. 

Tak więc - zestaw herbat Teekanne otrzymują:


Pamiętam jak piłam herbatę, siedząc wygodnie w fotelu i czytając listy od mojego (w tamtym momencie jeszcze nie!) chłopaka. Początek naszego związku był nieco inny niż zwykle, bo poznawaliśmy się lepiej pisząc do siebie listy, które następnie musieliśmy czytać siedząc w ciszy i spokoju z kubkiem cieplej herbaty, a rozmawiając przez telefon wieczorami, czytaliśmy sobie wiersze. Romantycznie i nastrojowo i mimo, iż od tamtego czasu minęło kilka lat, to nadal wspominam to bardzo bardzo miło, mając w pamięci wyraźny zapach herbaty karmelowej 😊 pozdrawiam gorąco !


Jest zimno i słonecznie, ale suche poranne październikowe powietrze sprawia, że oddycha się łatwo. Para leci nam z ust, uszy mamy zimne, ale mimo to jest nam ciepło - jesteśmy rozgrzani żwawym marszem. Przemierzamy góry, nasze ukochane Karkonosze. Właśnie wracamy ze schroniska spod Śnieżki, którą zdobyliśmy wczorajszego dnia. Musimy złapać oddech, więc usiedliśmy sobie przy drodze. Przed nami rozpościerają się piękne widoki na Wielki Staw, a w oddali widać przepiekną złocącą się Kotlinę Jeleniogórską. Wyciągam z plecaka termos i oto jest - przepyszna, gorąca i parująca jeszcze herbata. Zielona o smaku cytrusowym - taką uwielbiam najbardziej! Jestem szczęśliwa, że znów udało nam się zdobyć kolejny szczyt. Mój Ukochany przytula mnie, a ja daję mu kubeczek z napojem. To będzie kolejny piękny dzień... Każdy dzień rozpoczęty od herbaty jest dobry! Pozdrawiam :)



mlodaaga - Agnieszka Syc
Kocha lubi smakuje
przypina na nogi snowboard i po śniegu szusuje
Gdy nos jest już zmarznięty
i mięsień nogi naciągnięty
Przychodzi pora na herbatkę
poleconą przez sąsiadkę
Pani Janinka herbatkami Teekanne wszystkich częstuje
za pomoc w noszeniu zakupów w ten sposób dziękuje.
To u niej te wspaniałe smaki poznałam
i od pierwszego łyka w herbacie Teekanne się zakochałam
Teraz gdy tylko w góry się wybieram
zawsze w termosie ją ze sobą zabieram
Herbatki Teekanne są bardzo rozgrzewające
i nie da się ukryć, że mega kuszące.
Tam w górskiej scenerii smakują wyśmienicie
I do tego rozgrzewają znakomicie

Razem z marką Teekanne gratulujemy. Ja czekam na wasze dane adresowe wraz z numerem telefonu dla kuriera przez całe 3 dni. Adresy wysyłajcie na mojego maila szkodzinska.marzena@gmail.com
Jeżeli ktoś się nie zgłosi wówczas wybierzemy kolejną osobę. 

Niestety jedna z osób się nie zgłosiła, nie ma z nią kontaktu. A dłużej czekać nie możemy, wybieramy kolejną osobę, którą proszę, aby szybciutko wysłała mi swój adres wraz z numerem telefonu dla kuriera. 
Wybraliśmy :


A można napisać jak chciałoby się taką herbatę pić, a nie jak się pije? Jeśli można to napiszę :)

Chciałabym usiąść wraz z moim Mężem na schodach tarasu z kubkiem parującej, aromatycznej herbaty Tekkanne w dłoni.
Czuć jej ciepło, zapach, delektować się cudownym smakiem, a potem otworzyć dużą białą kopertę zaadresowaną do mojego Męża, powoli rozłożyć kartkę...
Jeszcze mały łyk aromatycznej herbaty żeby delektować się chwilą..
Zerknąć na kartkę i przeczytać : jest Pan zdrowy.

Komentarze

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.