Polish Vodka Tour - Bydgoszcz 2017



Jakiś czas temu dostałam zaproszenie na warsztaty edukacyjne połączone z degustacją dotyczące tematu wódki. Jak wiadomo wódka to nasz narodowy trunek. Najstarsze zapiski o wódce sięgają blisko 600 lat. Wódka jest naszym towarem eksportowym, jest znana i ceniona na świecie. My mamy swój produkt narodowy i powinniśmy być z tego dumni, tym bardziej, że polska wódka produkowana jest z najwyższej jakości polskich produktów i w Polsce. Wódka to trunek, który kryje w sobie wiele smaków, ciekawym doświadczeniem było ich odkrywanie. 

Tutaj możecie przeczytać odrobinę informacji prasowej dotyczącej wydarzenia.

30 maja 2017 roku, w Bydgoszczy, odbyły się warsztaty edukacyjne w ramach trzeciej edycji Polish Vodka Tour. Jest to cykl spotkań organizowanych przez Stowarzyszenie Polska Wódka, patrona pierwszego na świecie Muzeum Polskiej Wódki, które powstaje na warszawskiej Pradze. Pod okiem ekspertów, czyli ambasadora polskich wódek, Macieja Starosolskiego oraz znanego kucharza, Pascala Brodnickiego, uczestnicy warsztatów poznali niebanalne zestawienia smakowe oraz tajniki serwowania i degustacji Polskiej Wódki.
Z jakimi potrawami łączyć Polską Wódkę, aby wydobyć jej najlepsze walory smakowe? Czy składniki,
z których powstaje, wpływają na jej smak? W jakiej temperaturze należy serwować wódkę podczas spotkań towarzyskich? I wreszcie - dlaczego Polska Wódka uchodzi za jedną z najlepszych na świecie? Odpowiedzi na te, i wiele innych pytań otrzymali uczestnicy warsztatów, których celem jest szerzenie wiedzy na temat kultury spożycia Polskiej Wódki - trunku z wielowiekową tradycją wytwarzania na polskich ziemiach, mającego własną ustawową definicję oraz chronione oznaczenie geograficzne w Unii Europejskiej.
Swoją wiedzą kulinarną i wieloletnim doświadczeniem dzielił się z uczestnikami Pascal Brodnicki, kucharz o polsko-francuskich korzeniach, prezenter telewizyjny, znany m.in. z programu „Smakuj świat z Pascalem” oraz autor książek kucharskich. Francuzi cenią produkty dobrej jakości. Jeśli chcą mieć pewność, że  sięgają po najlepsze – szukają oznaczeń Appellation d'origine contrôlée, które są gwarantem wysokiej jakości. We Francji to oznaczenie posiada około 78 wyrobów spirytusowych, zaś w Polsce tylko 3 mogą  się poszczycić chronionym oznaczeniem geograficznym, w tym Polska Wódka. Właśnie dlatego warto przekazać kolejnym pokoleniom tradycję wytwarzania Polskiej Wódki, by wiedziały, że mogą być z niej dumne
– mówi Pascal Brodnicki.
Ambasador polskich wódek, Maciej Starosolski, dodaje: – Kolejna edycja warsztatów to nowe wyzwania. Zachęcamy Polaków, by spojrzeli na wódkę zupełnie innym okiem, by odkryli nowe doświadczenia smakowe. Cieszę się, że dzięki Polish Vodka Tour jest w naszym kraju coraz więcej ambasadorów Polskiej Wódki. Mamy wspaniały trunek, nieodłącznie związany z polską tradycją, dlatego warto szerzyć wiedzę na jego temat, ucząc przy tym kultury degustacji.
Celem spotkań jest edukacja na temat kultury spożywania Polskiej Wódki i wyjaśnianie Polakom, czym różni się Polska Wódka od „wódki z Polski”. Marki spełniające definicję Polskiej Wódki będą mogły znaleźć się w pierwszym w Polsce i na świecie Muzeum Polskiej Wódki, którego otwarcie planowane jest na 2018 rok.
Udział w warsztatach wzięły tylko osoby pełnoletnie, które wcześniej wyraziły na to zgodę
i zarejestrowały się poprzez stronę www.polishvodkatour.pl. O przyjęciu decydowała kolejność zgłoszeń.
Definicja Polskiej Wódki mówi, że musi być ona wytworzona z tradycyjnych polskich zbóż (żyto, jęczmień, owies, pszenica, pszenżyto) lub ziemniaków, a wszystkie etapy produkcji  (za wyjątkiem butelkowania) odbywają się na terenie Polski. Tym, co wyróżnia polską wódkę na tle innych tego typu trunków, jest droga od surowca z pola upraw do finalnego produktu. Proces produkcji przebiega dwuetapowo: w gorzelni i zakładzie rektyfikacji, dzięki czemu nad jakością i smakiem polskiej wódki czuwa doświadczony gorzelnik.
O zgodności alkoholu z definicją informuje umieszczone na butelce oznaczenie Polska Wódka / Polish Vodka,. Warto wiedzieć, że zgodnie z regulacjami Unii Europejskiej, Polska Wódka jest chronionym oznaczeniem geograficznym.





Wybrałam się na wydarzenie z ciekawością. Spotkałam przy okazji się z moją blogową koleżanką Grażynką z bloga Grażyna Gotuje. Próbowałam trzech rodzajów wódki - z ziemniaków, żyta i pszenicy. Będę szczera - najbardziej smakowała mi z żyta, była delikatna aromatyczna. Najmniej z pszenicy. Przystawki dołączone do poszczególnych rodzajów wódki zachwyciły mnie smakiem, połączenia dla mnie idealne. Wódkę powinno się podawać schłodzoną (6-8 stopni), dzięki czemu mamy możliwość oceny jej smaku i aromatu. Bardzo się cieszę, że tak miło spędziłam czas i dowiedziałam się czegoś nowego, no i spotkałam Pascala, którego bardzo lubię. 
Bardzo bym chciała, aby w Bydgoszczy odbywało się więcej takich imprez.




Połowę zdjęć oraz informacje prasowe otrzymałam od organizatorów.

Komentarze

  1. Świetny event.
    Super, że udało Ci się zrobić zdjęcie z Pascalem :) Lubię go.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne, ciekawe kolejne Twoje warsztaty Marzenko. Trzeba poszerzać wiedzę w każdej dziedzinie, jak tylko są ku temu okazję. Tylko pozazdrościć.
    Miłego weekendu Marzenko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Intrygujące warsztaty. I wcale nie mówię tego z sarkazmem. Okazuje się, że wódka niby nasz narodowy trunek, ale przeciętny Polak mało zna różnice między wódką z pszenicy, ziemniaków czy żyta. Nie ukrywam, że ja sama pogubiłabym się tu w niuansach smakowych. Ciekawych rzeczy na pewno się dowiedziałaś i popróbowałaś. Super :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.