Placki twarogowe z dżemem


Dzień dobry, dzień dobry. Mamy poniedziałek - jejku jak ten weekend szybko zleciał, czy wam też tak szybko mija ? nawet nie wiem kiedy. No dobra, ale jest poniedziałek i trzeba się z tym zmierzyć. Ja mam na to świetny sposób na odczarowanie poniedziałku - pyszne i kolorowe śniadanko. Dzisiaj serwuje placki twarogowe, które uwielbiam i które robię dość często, ale tym razem do ciasta dodałam dżem. Powiem wam, że wyszły pyszne i koniecznie musicie spróbować tej wersji. 
I jak się zje takie śniadanko to ten poniedziałek już nie jest taki straszny, jak nam się na początku wydawał - prawda ?
Pozdrawiam was cieplutko i życzę cudownego dnia. 


Składniki:

- 250 g twarogu półtłustego
- 2 jajka
- 70 g mąki ryżowej
- 100 g dżemu - u mnie brzoskwiniowy
- olej do posmarowania patelni


Do miski wkładamy twaróg i dodajemy jajka. Rozgniatamy go widelcem. 

Dodajemy mąkę i dżem, mieszamy wszystko razem.

Rozgrzewamy patelnię i lekko smarujemy ją olejemy. Łyżką nakładamy porcje ciasta i smażymy nasze placuszki na małym ogniu, na rumiano z dwóch stron.

Podajemy z owocami, dżemem, czekoladą, miodem - czym tylko chcecie i lubicie. Takie placki są świetne, aby je zabrać ze sobą do pracy lub dać dzieciom do szkoły. 
Smacznego. 




Brownie z fasoli i bananów


Bardzo lubię różnego rodzaju brownie. I bardzo lubię ciasta z fasolą i bananami. Jak zobaczyłam to ciacho na instagramie u kakusiowa_fit_mama to od razu je upiekłam. Powiem wam, że wyszło pyszne, takie jak lubię. Nie za słodkie, wilgotne i mocno czekoladowe - jeżeli wolicie wersję słodszą to dajcie miód lub zwykły cukier, ja dałam kokosowy a on nie jest tak słodki jak zwykły cukier. Takie ciacho długo utrzymuje swoją świeżość i jest po prostu obłędne w smaku. Zresztą sami spróbujcie takie zrobić. A teraz zostawiam was z przepisem a sama lecę do pracy, mam kawałek ciasta ze sobą, więc jakoś przeżyję ten dzień. 


Składniki:

- 3 jajka
- puszka czerwonej fasoli
- 2 dojrzałe banany
- 30 g mąki ryżowej
- 1 budyń czekoladowy (opakowanie 40 g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka wiórków kokosowych
- 2 łyżki kakao
- 4 łyżki cukru kokosowego (możecie dać zwykły lub miód)
- 2 garście suszonej żurawiny

Do kielicha blendera dodajemy odsączoną i przepłukaną pod wodą fasolę. Dodajemy pokrojone banany i jajka. Wszystko razem miksujemy. 

Następnie dodajemy mąkę kokosową, budyń, proszek do pieczenia, wiórki, kakao i cukier kokosowy i mieszamy wszystko trzepaczką lub miksujemy. Na sam koniec wsypujemy żurawinę i mieszamy łyżką. 

Keksówkę (28x13) smarujemy olejem i posypujemy mąką ryżową, przelewamy masę. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, grzanie góra dół przez 50-60 minut, do suchego patyczka. 
Po wyjęciu ciasto zostawiamy chwilę w blaszce, potem przekładamy na kratkę, aby wystygło.  





Chlebek bananowy z borówkami


Dzisiaj zapraszam was na kawałek mojego ukochanego chlebka bananowego. To ciasto robię dość często i dodaje różne składniki, raz orzechy, raz bakalie czy owoce. Zawsze smakuje i zawsze wychodzi pyszne. To ciasto możecie zabrać ze sobą do pracy, na wycieczkę, dać dzieciom do szkoły. Jest to taki rodzaj ciasta, że w zasadzie można go jeść bez wyrzutów sumienia, potraktować jako posiłek i to pełnowartościowy. Chlebek bananowy ma w sobie wszystko co najlepsze. Zresztą jestem pewna, że nie raz go już robiłyście. To ja życzę wam smacznego i uciekam dalej. 


Składniki:

- 4 dojrzałe banany (450 g po obraniu)
- 5 jajek
- 100 g masła orzechowego 
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g mąki orkiszowej jasnej (Kłos-Pol)
- 120 g mąki ryżowej (Kłos-Pol)
- 1 łyżeczka cynamonu
- 200 g borówek amerykańskich 
- 100 g posiekanej gorzkiej czekolady

Banany kroimy na kawałki i przekładamy je do miski, dodajemy jajka i masło orzechowe. Wszystko razem miksujemy blenderem na gładką, jednolitą masę. Następnie dodajemy mąkę orkiszową i ryżową, proszek do pieczenia i cynamon i ponownie miksujemy. Na koniec dodajemy borówki i czekoladę, mieszamy łyżką.

Blaszkę (keksówka 40 cm) smarujemy olejem i posypujemy mąką ryżową, wylewamy ciasto i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, grzanie góra-dół, pieczemy przez 45 minut.

Ciasto studzimy na kratce. 






Muffinki z mąki ryżowej - bez glutenu


Dzień dobry kochani. No i mamy weekend a jak weekend to coś słodkiego do kawki być musi. Mam dla was przepis na świetne muffinki z mąki ryżowej, ciekawa byłam jak smakują - przepis mam z książki "Wszystkie poranki świata". Powiem tak - są genialne w smaku, naprawdę pyszne - musicie koniecznie je spróbować. Do kawki idealne. Możecie je posypać jeszcze cukrem pudrem, polać czekoladą lub lukrem. Ale uwierzcie, że takie same już są super. Ja w ten weekend planuje odrobinkę odpocząć, tak po prostu poleniuchować no i oczywiście coś pogotować, planuje również jakieś większe zakupy bo zapasy się pokończyły. A wy co planujecie ? życzę wam cudownego weekendu i smacznego.


Składniki:

- 200 g mąki ryżowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (wersja zwykła lub bez glutenu)
- łyżeczka soli
- 3 jajka
- 150 g cukru trzcinowego
- 300 ml napoju lub mleczka kokosowego
- 75 g masła

Do miski wbijamy jajka i dodajemy cukier i szczyptę soli. Miksujemy wszystko mikserem na puch. Następnie dodajemy napój lub mleczko kokosowe i rozpuszczone masło. Wsypujemy mąkę ryżową i proszek do pieczenia. Miksujemy, aż składniki się dobrze połączą. 

Na blaszce układamy foremki do muffinek - ja miałam silikonowe i nalewamy porcję ciasta - tak do 3/4 wysokości foremek. Nie martwcie się konsystencją ciasta - będzie dość rzadka. 

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy muffinki przez 25-30 minut.

Po upieczeniu wyciągamy z piekarnika, zostawiamy na 5 minut w foremkach, następnie je wyciągamy i układamy do wystudzenia na kratce. Przechowujemy w zamkniętym pojemniku.



Naleśniki ryżowe - bez glutenu


Dzień dobry kochani. Zapraszam was dzisiaj na naleśniki z mąki ryżowej. Pokombinowałam, eksperymentowałam aż w końcu dobrałam ilość składników i są. Wyszły naprawdę pyszne, chociaż inne w smaku od tych tradycyjnych naleśników. Mi bardzo posmakowały. Naleśniki są z mąki ryżowej, tak więc nie zawierają glutenu. Szczególnie polecam je osobom, które ze względów zdrowotnych nie mogą go jeść. Ważną rzeczą jest mieszanie ciasta przed każdym naleśnikiem. Jeżeli macie ochotę to je spróbujcie, ja życzę wam miłego dnia i smacznego. 


Składniki:

- 3 jajka
- 200 ml mleka
- 300 ml wody
- łyżka cukru trzcinowego
- olej kokosowy do smażenia

Do miski wbijamy jajka i miksujemy je z cukrem mikserem lub trzepaczką. Wlewamy mleko i wodę i wsypujemy mąkę, ponownie miksujemy. 

Rozgrzewamy patelnię z odrobiną oleju kokosowego i łyżką wylewamy porcję ciasta. Smażymy na rumiano z dwóch stron. Ciasto będzie dość rzadkie, ale takie ma być. Ważne, aby przed każdym naleśnikiem wymieszać ciasto. Naleśniki ryżowe są dość delikatne dlatego podczas smażenia nie przewracajcie ich zbyt szybko, lepiej je smażyć troszkę dłużej na mniejszym ogniu. 

Naleśniki podajemy z domowym dżemem, powidłami, twarogiem, owocami, syropem klonowym. Naleśniki szczególnie polecam dla osób, które nie mogą glutenu. 
Smacznego.






Placki z bananami


Kolejne placki na śniadanie. Ostatnio mam na nie ciągle ochotę, na zmianę z owsianką sięgam właśnie po placki lub naleśniki. Są po prostu pyszne. Często zabieram takie pyszności do pracy na drugie śniadanie. Możecie potraktować to danie również jako posiłek bez glutenu, wystarczy dodać proszek i budyń bez glutenu. Takie placki będą bardzo smakowały dzieciom, banan w środku nadaje im wspaniałej słodyczy. To ja wam życzę cudownego dnia i smacznego. 

Składniki:

- 3 jajka
- 2 łyżki cukru kokosowego
- 100 g jogurtu naturalnego
- 1 budyń waniliowy
- 50 g mąki ryżowej
- 20 g mąki kukurydzianej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 banan

- olej kokosowy (Woj-len)
- owoce
- jogurt, masło migdałowe

Do miski wbijamy jajka i miksujemy je z cukrem kokosowym. Dodajemy jogurt, mąkę ryżową i kukurydzianą oraz proszek do pieczenia. Ponownie wszystko razem miksujemy. Banana kroimy w kostkę i dodajemy do ciasta, mieszamy łyżką.

Rozgrzewamy patelnię z odrobiną oleju kokosowego, nakładamy łyżką porcję ciasta i smażymy placki na małym ogniu. Podajemy z owocami, jogurtem i masłem migdałowym.




Ciasto czekoladowe z bananami i mąką ryżową



Ciasto podrzuciła mi do spróbowania moja czytelniczka, której bardzo za to dziękuje. Przepis pochodzi z bloga maniapieczenia. Postanowiłam je spróbować, bo wyglądało pysznie i się nie zawiodłam. Ciasto jest po prostu obłędne w smaku, mocno czekoladowe i zdrowo słodkie za sprawą bananów i daktyli. Jeżeli lubicie takie ciasta to koniecznie je zróbcie. Mam tylko jedną uwagę - po upieczeniu należy je zostawić w blaszce do wystudzenia na jakąś godzinkę, ja wyciągnęłam po 15 minutach i niestety mi się złamało przy przenoszeniu na kratkę, ale to nie przeszkodziło nam zachwycać się jego jeszcze ciepłym kawałkiem - tym połamanym. Normalnie nie można się od niego oderwać. 
A jaka pogoda u was ? Tutaj od rana sypie śnieg i dopadało go naprawdę sporo. Fajnie jest bo przecież zimą musi być śnieżek i świat wygląda od razu lepiej. Miłej soboty kochani. 



Składniki:

- 500 g dojrzałych bananów (waga już obranych bananów - 4-5 sztuk)
- 150 g daktyli
- 200 g mąki ryżowej
- 50 g ciemnego kakao
- 120 ml oleju słonecznikowego (Woj-Len)
- 50 g rodzynek
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej


Daktyle przekładamy do miski i zalewamy wrzątkiem, zostawiamy, aby zmiękły na 20 minut. Następnie je odcedzamy na sitku i drobno kroimy.

Banany obieramy i kroimy na kawałki, rozdrabniamy je tłuczkiem do ziemniaków. Dodajemy sok z cytryny oraz olej, mieszamy. Następnie wsypujemy mąkę z proszkiem, sodą i kakao. Mieszamy.

Czekoladę drobno siekamy i razem z daktylami dodajemy do masy, wrzucamy także rodzynki. Wszystko mieszamy łyżką.

Ciasto przekładamy do formy - ja mam silikonową keksówkę. Jak nie macie silikonowej formy to posmarujcie zwykłą blaszkę olejem i wysypcie bułką lub mąką.

Ciasto pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, grzanie góra-dół przez 50 minut. Po upieczeniu zostawiamy ciasto w blaszce, aby przestygło, następnie dopiero wyciągamy.



Placki z mąki kokosowej i ryżowej, placki bez glutenu


Na prośbę mojej koleżanki Dorotki będą się pojawiać na blogu dania bez glutenu. Na pierwszy ogień idą placki z mąki kokosowej i ryżowej z truskawkami. Zrobiłam je wczoraj na obiadek i powiem wam, że wyszły naprawdę pyszne. Będą się u nas często pojawiać. Mąka kokosowa jak i ryżowa należy do ulubionych składników w mojej kuchni. Trzeba tylko popróbować i nauczyć się z nimi postępować. Z mąką ryżową większych problemów nie ma, za to musicie pamiętać, że mąka kokosowa bardzo chłonie płyn, przeczytałam że do mąki kokosowej należy dać dwa razy tyle płynów co do zwykłej pszennej. Ja pokombinowałam i wyszły takie oto smakowite placuszki. Są idealne na śniadanie, podwieczorek czy posiłek do pracy.

Zapraszam :-)


Składniki:

- 3 jajka
- 3 łyżeczki cukru trzcinowego lub zwykłego
- 180 ml gęstego jogurtu naturalnego - ja dałam grecki
- 30 ml mleka
- 60 g mąki ryżowej
- 50 g mąki kokosowej - znajdziecie tutaj
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia - użyłam bezglutenowego
- 2 łyżeczki oleju kokosowego - znajdziecie tutaj
opcjonalnie olej kokosowy do smażenia

Wykonanie:

Do miski wbijamy jajka i dosypujemy cukier, mieszamy trzepaczką lub mikserem. Następnie dodajemy jogurt, mleko i olej - mój był płynny, bo w kuchni jest ciepło, w razie potrzeby należy go lekko podgrzać, aby miał płynną postać. Mieszamy trzepaczką lub mikserem. Następnie dodajemy mąkę kokosową i ryżową i ponownie mieszamy. 
Rozgrzewamy patelnię, ja nie użyłam oleju kokosowego do smażenia, gdyż dodałam go już do ciasta. Musicie mieć dobrą patelnię, na której można smażyć placki bez tłuszczu. Spróbujcie, jak będą przywierały to posmarujcie patelnię odrobiną oleju. Na rozgrzaną patelnię nakładamy łyżką porcję ciasta, po 4 placki na patelni i smażymy je na małym ogniu, na rumiano z dwóch stron. 
Przekładamy placki na talerze i posypujemy cukrem pudrem, dekorujemy truskawkami. Możemy także polać miodem lub syropem klonowym czy daktylowym, podać z jogurtem lub innymi owocami. 











Placki z twarożkiem grani



Dzisiaj zapraszam was na placki zrobione z twarożku grani. Powiem szczerze, że lubię czasami go zjeść z dodatkiem owoców lub łyżeczką ulubionego dżemu. Lubię placki twarogowe, więc postanowiłam zrobić placki z twarożku grani.

Naleśniki pszenno-ryżowe z farszem twarogowo-jaglanym


Oj jak się dzisiaj ciężko wstaje. No ale jak się szaleje do późna na warsztatach (było super) i wraca do domu o 2 w nocy to dzwoniący budzik jest jak wróg. Ale wstałam i ochoczo zbieram się do pracy. Tak jak Wam pisałam wcześniej do mojej kuchni trafiły płatki jaglane. Pojawiła się także mąka ryżowa. No to muszą być i naleśniki. Na farsz wpadłam podczas smażenia powideł, powiem wam, że wyszedł pyszny. Sam farsz można podać także z owocami na śniadanie.