Omlet na słodko



Jestem wielką fanką naleśników, placków czy racuchów. Mogłabym je jeść bez końca. Podane na śniadanie lub obiad smakują rewelacyjnie. Wczoraj na szybki obiad (kończyli mi montować szafę w kuchni i stąd ten pośpiech) zrobiłam omlety z przepisu Ani Atarmach. Na zajączka dostałam w prezencie wszystkie cztery jej książki. Powiem Wam, że przepisy są fajne, takie dla każdego.
Z pewnością co jakiś czas coś Wam tu opisze. A teraz już zapraszam na pyszne omleciki podane z jeszcze pyszniejszymi dodatkami od Eterno

Zachęcam do spróbowania :-)


Składniki:

- 4 jajka
- 3 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki mleka
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
- szczypta soli
- masło do smażenie (ja użyłam klarowanego)

- konfitura pomarańczowa
- truskawella - truskawki w czekoladzie

Przygotowanie:


Do miseczki wsypujemy mąkę i wlewamy mleko, mieszamy trzepaczką, aby nie było grudek. Dodajemy żółtka i cukry, mieszamy dalej trzepaczką. Białka ubijamy w osobnej misce najlepiej mikserem ze szczyptą soli. Deliktanie mieszamy je z masą żółtkową. Na patelni rozpuszczamy masło, odrobina wystarczy i nalewamy porcję ciasta, smażymy na złoty kolor z dwóch stron. 
Z podanej porcji wyszły 4 omlety - porcja na dwie osoby. Omlety smarujemy konfiturą pomarańczową i truskawellą i składamy na pół. Świetnie smakują podane na obiad lub śniadanie.

Przepis pochodzi z książki Ani Starmach "Pyszne 25".













Komentarze

  1. Nigdy nie byłam fanem wersji wytrawnej omletów, natomiast tych na słodko wypróbowałam już caaałe gro ;) Jako prawdziwa koneserka muszę przyznać, że Twoje wyglądają bardzo kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo smacznie wyglądają i chętnie na śniadanko bym jednego przygarnęła Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To taki klasyk-weekendowe śniadanie i omlet z dżemem. Zawsze jest pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Także lubię takie na śniadanko:) Pyszne są !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzenko....to ja poproszę na drugie śniadanie :) Buziole

    OdpowiedzUsuń
  6. Super propozycja, zrobię na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Idealne śniadanko :) Aż "ślinka cieknie" :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w wolnej chwili do mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Wpraszam się na to pyszne śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mmm, pyszności. Lubię tu wchodzić, bo często są takie śniadankowe pyszności. Także jak nie mam pomysłu na poranny posiłek to wiem gdzie mam przyjść. Świetne omleciki, zrobię niebawem. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawie wyglądają :):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ piękne i puszyste omlety - zrobimy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na słodko jeszcze nie jadłam, na pewno wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Omleta na słodko jeszcze nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. To coś dla mojego męża,bo jeśli u mnie pojawia się omlet,to za jego sprawą:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pulchniutki omlecik, właśnie takie lubię i od czasu do czasu jem na weekendowe śniadanko. Dżemy muszą być bardzo smaczne.

    OdpowiedzUsuń
  16. o jejku! mega1 a jakie grube fajne ;) Zjadłabym

    OdpowiedzUsuń
  17. dla mnie pomarańczową wersję proszę;) apetyczne byłyby na śniadanie

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaki apetyczny, dawno nie robiłam omletu:)

    OdpowiedzUsuń
  19. omlety na słodko są najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  20. Rzadko jadam omlety, szczególnie na słodko, ale takie śniadanko zjadłabym z miłą chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mamooo.. omlety na obiad- adoptuj mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. W najbliższym czasie chętnie wypróbuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Marzenko to ja poproszę taki omlet na śniadanie :) Pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Omleciki na słodko to jest coś co idealnie trafia w nasz gust:) Zapisujemy przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  25. bardzo smaczne, też często robie takie omlety :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Tak samo uwielbiam placki :) u mnie dzisiaj zagościł na śniadaniu ;) Pani wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :-) tylko nie Pani - Marzena jestem :-) pozdrawiam :-)

      Usuń
  27. Omlecik buszkoptowy pamiętam z dzieciństwa, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Taki na słodko to ja chętnie poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja tak samo, mogłabym je jeść, jeść i jeść :) A Twoje wyglądają naprawdę bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam tutaj zaglądać! :) zawsze jest coś pysznego ! Dzisiaj i u Nas na szybki obiad będą takie właśnie omlety - nigdy nie robiłam spróbuje zatem, bo podobnie jak Ty jestem miłośniczką wszelkiego rodzaju, placków, naleśników i racuchów :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  31. Wyglądają przepysznie - puchato i słodko :) Dawno już nie jadłam omleta i w końcu muszę zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.