Konkurs z SodaStream



Mam dla Was dzisiaj niespodziankę. Konkurs, w którym do wygrania jest rewelacyjny ekspres do domowej produkcji wody gazowanej. Pozwoli on na szybkie przygotowanie pysznej wody gazowanej bez konieczności kupowania butelek w sklepie. 
Mam dla Was jeden taki ekspres - model Jet, który zawiera urządzenie Jet, butelkę Soda Stream, nabój z gazem CO2. Więcej na ten temat możecie poczytać na stronie sponsora nagrody Soda Stream

Zasady konkursu:

- konkurs trwa od poniedziałku 10.08.2015 roku do niedzieli 16.08.2015 roku.

- temat konkursu - w komentarzu pod postem konkursowym podaj pomysł na wykorzystanie wody gazowanej w kuchni. Może to być przepis, może to być po prostu opis, wierszyk czy piosenka. Liczę na Wasze super pomysły i kreatywność.

- po zakończeniu konkursu wybiorę razem ze sponsorem nagrody jedną osobę, która otrzyma ekspres do wody gazowanej. Wynik ogłoszę na moim blogu w ciągu 10 dni.

- jeżeli macie ochotę możecie polubić profil sponsora SodaStream

- nagrodę wyślę tylko na terenie Polski w terminie do 31.08.2015 roku. 

- osoba, która wygra zostanie poproszona do przesłania danych adresowych na mojego maila szkodzinska.marzena@gmail.com w ciągu 7 dni od ogłoszenia wyników, jeżeli nie otrzymam danych adresowych na czas będę zmuszona wybrać kolejną osobę. 

- w komentarzu możecie także podać swój adres mailowy, a anonimowe wpisy proszę o podpisanie się i zostawienie także maila. 

Serdecznie zapraszam i czekam na zgłoszenia.




Komentarze

  1. W mojej kuchni wody gazowanej używam bardzo często. W szczególności, co piątek do naleśników (bo już taki u nas zwyczaj, że w piątek jadamy naleśniki :) ).
    Wodę gazowaną dodaję także do ciasta na pizzę, bo doskonale spulchnia ciasto.
    A co może ciekawe, dodaję jej również do kiszonych w dużym słoju ogórków kiszonych. Kiszą się szybciej i są smaczne i jędrne.

    OdpowiedzUsuń
  2. gazowaną wodę dodaje do chleba na zakwasie , smaczniej jest wtedy czyli domowa woda sodowa i domowy chleb same pyszności,
    taka woda sodowa to jak powrót do dzieciństawa , może ktoś jeszcze pamięta bo jak tak syfony na naboje oj to były czas ,a teraz jest okazja cofąć się do wspaniałych lat z dzieciństwa :)))
    woda sodow i wesoła głowa :)))
    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia wszystkim!
    Pewnie to mało oryginalne, ale używam wody gazowanej do naleśników :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie przydałoby mi się takie cudo, bo wodę piję w ilościach ogromnych i tylko gazowaną! :D Parę litrów dziennie to u mnie standard. To fenomenalne urządzenie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia życzymy :) Niestety nie możemy takiej wody pić.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajny konkursik : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny konkurs, ja nie przepadam za gazowaną, ale życzę powodzenia biorącym udział:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam wodę gazowaną. Przyznam szczerze, że od dziecka (choć wiele razy próbowano mnie przekonać do niegazowanej) nie piłam nic poza nią. Jest moją nieodzowną towarzyszką przez długie lata, zwłaszcza w takie upały... Rozstałam się z nią właściwie tylko na czas ciąż i karmienia :) A w kuchni... oj znam mnóstwo potraw i sposobów na jej wykorzystanie. Od podstawowych i prostych przepisów na moje ukochane naleśniki, które podaje mojej pociesze. Pyszne domowe lemoniady, oranżady, a nawet ... drinki ;) - woda gazowana jest niezastąpiona. A ciasta z jej udziałem są wspaniale pulchne i nie są suche. Ostatnio upiekłam moją "Indiankę z truskawkami", czyli pyszne i szybkie ciasto o smaku kawy, któremu puszystości nadała właśnie woda gazowana.

    Składniki:

    4 całe jajka
    3 szklanki mąki pszennej
    1 szklanka oleju
    1 cukier wanilinowy 8 g
    4 łyżeczki kawy zbożowej (np. Inka)
    2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    1 szklanka wody gazowanej
    szczypta soli
    garść świeżych truskawek
    cukier puder lub polewa czekoladowa

    Przygotowanie:

    Do jednej miski wbijamy same żółtka, do drugiej białka. Żółtka ucieramy dokładnie z cukrami, następnie dodajemy szklankę oleju, mąkę z proszkiem do pieczenia, kawę inkę i szklankę wody gazowanej. Wszystko miksujemy do połączenia na wolnych obrotach.

    W drugiej misce ubijamy białka ze szczyptą soli.

    Ubite białka dodajemy do miski z ciastem, łączymy ręcznie lub miksujemy na bardzo wolnych obrotach.

    Połowę ciasta wylewamy do natłuszczonej i obsypanej mąką formy (u mnie duża keksówka 31x12, ale można użyć np. kwadratowej formy). Na ciasto wykładamy połówki truskawek. Następnie wylewamy na wierzch drugą część ciasta.
    Po wystudzeniu ciasto dekorujemy czekoladową polewą lub posypujemy obficie cukrem pudrem.

    Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy około 45-50 minut do tzw. suchego patyczka.


    Pozdrawiam serdecznie, po cichutku marzą o takim wspaniałym ekspresie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wodę gazowaną wykorzystałabym do Rabarbarady i Ogórkorady, które razem z moją koleżanką Olą przygotowywałyśmy na targi śniadaniowe w krakowie {http://nietylkokuchnia.blogspot.com/2015/05/targ-sniadaniowy-w-krakowie-i-kiermash.html kilka zdjęc}.
    Podzielę się przepisem na moją ukochaną Ogórkoradę.
    Ogórki gruntowe ścieramy na tarce o grubych oczkach, dodajemy do nich skórkę i sok z cytryny, brązowy cukier lub miód albo syrop z agawy i zalewamy wodą. Dla miłośników imbiru można dodać starkowany imbir.
    Pycha na takie upały.

    OdpowiedzUsuń
  10. "SodaStream - maszyna moim natchnieniem"

    Ach to lato, ach te upały
    Trzeba nawadniać organizm cały,
    Wstaję rano od razu szukam szklanki
    Patrzę brak gazowanej Cisowianki.

    Żona pewnie by się rozśmieszyła,
    Przecież ona nigdy wody z gazem nie piła
    Ja bardzo uzależniony,
    Tylko czując bąbelki w ustach jestem zadowolony.

    Nie trzeba się jednak załamywać
    Na półce stoi SodaStream maszyna
    Ona mnie nigdy nie zawiedzie,
    Butelkę gazowanej wody stworzy nawet przy obiedzie.

    Już po jednym łyku tej bąbelkowej mikstury
    Czuję się świetnie, świeżo
    mam ochotę skakać do góry
    jak australijskie kangury.

    Już kończę ten wierszyk,
    Mą odę do bąbelka
    Nie chcę was zanudzić,
    Tylko każdemu SodaStream polecić,
    Bo ta maszyna jest po prostu wielka.

    email: borowiec.gabriela@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wyobrażam sobie przeżycia tych upalnych dni które mamy bez wody gazowanej która stała się głównym składnikiem najlepszego napoju gaszącego pragnienie ever. Napojem który podbij nasze serca w to gorące lato jest arbuzoniada i właśnie na nią podaje Wam przepis
    Arbuzoniada

    ¼ arbuza
    Sok z ½ cytryny
    1 gałązka mięty
    1-2 łyżki miodu (użyłam rzepakowego )
    Kostki lodu
    1, 5 litra Wody gazowanej

    Arbuza obieramy ze skóry, usuwamy pestki, odcinamy 1 plaster z którego robimy sok, a resztę arbuza kroimy w kostkę i wkładamy do zamrażalnika na minimum 2 godziny.
    Do dzbanka wlewamy sok z arbuza, wyciśnięty sok z cytryny, dodajemy miód i wszystko starannie mieszamy. Kiedy miód się rozpuści do dzbanka dodajemy , gałązkę mięty, kostki lodu i zmrożonego arbuza, wszystko zalewamy wodą gazowaną i pijemy dla ochłody ;)


    OdpowiedzUsuń
  12. Woda sodowa smak dzieciństwa mego
    Myślałam że dzisiaj to już nie ma tego
    Bo były syfony wielkie na naboje
    Z takiego syfonu wypiło ze troje
    A dziś przez przypadek tak się dowiedziałam
    Kiedy to na fejsie posty przeglądałam
    Że istnieje SodaStream do zrobienia takiej wody
    Niezależnie od pogody
    Pijesz wodę z bąbelkami
    Z przyjaciółmi z kolegami
    Hitem będzie tego lata
    Urządzenie JET wymiata
    Świetny desing w kuchni cool
    Pijąc wodę jesteś król
    SodaStream wodę bąbelkuje
    Woda na imprezach sobie króluje
    Czy na grillu czy na imieninach
    Wszystko już wiem o jej wyczynach
    Chłodzi,orzeźwia dodaje powera
    Najlepiej się sprawdza gdy upał doskwiera
    A dokucza bardzo w te ostatnie dni
    SodaStream wtedy ulgę przynosi mi
    Po co więcej pisać o tym nie ma mowy
    Uwielbiam gdy woda sodowa uderza do głowy

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj, widzę, że będziesz miała nie lada kłopot z wyborem :) Powodzenia dla wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  14. życzę powodzenia wszystkim biorącym udział, ja mam to cudo (choć w innej wersji) w domu i mogę gorąco polecić, więc jest o co walczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gdzie wodę używam z bąbelkiem i chcę?
    I o niej marzę i o niej wciąż śnię?
    Szybka odpowiedz już do Was leci
    W cieście do crepes- kochają je dzieci!
    Do tych naleśników potrzebna ta woda
    Co puszystości i smaku doda
    Bąbelek w kuchni też gości w tym cieście
    Gdzie zebra w paski na przejściu w mym mieście...
    Nam nie uderza sodowa do głowy
    Nam ona nie szkodzi, oj- nie ma mowy!
    Ze szklanką chłodnej siedziałabym...
    A Bąbel z Bąblekiem wiedliby prym...
    Na taki upał , w ten ekxpres mnie zmieśćcie
    Chcę siedzieć tam sama, nie z ciotką nie z teściem
    Bąbelki mieć w głowie i szumu ich chcę
    Bo gdzie ich używać, oj dobrze wiem!
    Barszcz z papierówek na tejże wodzie
    Oj krople będziecie mieli na brodzie!
    To barszcz z okolic świętokrzyskiego
    Gdzie mają pomysły i dużo dobrego...
    A z taaakim ekspresem w tym środku lata
    Zrobiłabym barszczu na mym końcu świata...

    OdpowiedzUsuń
  16. W związku z panującymi upałami w pierwszej kolejności wykorzystałabym wodę gazowaną do zrobienia kolorowych drinków w mojej mega słonecznej kuchni bez rolet... A tak na serio, to nie wyobrażam sobie mojej ukochanej tempury bez wody gazowanej, dzięki której ciasto jest lekkie i chrupiące!

    Oto mój sprawdzony i ulubiony przepis:

    1,5 szklanki zimnej wody gazowanej + 4 kostki lodu
    1 szklanka mąki kukurydzianej
    1 szklanka mąki tortowej pszennej
    Po szczypcie soli, białego pieprzu, czosnku granulowanego

    1 cukinia
    2 marchewki
    1 papryka czerwona
    2 cebule

    1 litr oleju

    Dip: sos rybny + kilka kropel sosu sojowego

    Z wody i mąki robimy gęste ciasto. Następnie przyprawiamy je solą, pieprzem oraz czosnkiem i dokładnie mieszamy.

    Marchewkę i paprykę kroimy w słupki, a cukinię i cebulę w krążki. Warzywa oprószamy mąką, wrzucamy do ciasta i dokładnie obtaczamy. W garnku rozgrzewamy olej i wrzucamy partiami warzywa w temperze. Ciasto powinno od razu zacząć się smażyć. Po kilku minutach wyciągamy warzywa za pomocą łyżki cedzakowej i odkładamy na papierowy ręcznik kuchenny, żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Jemy na ciepło, maczając w dipie.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie potrafię pisać ody do wody sodowej :D Napisze więc że ja użyła bym jej do sosu: 50 ml oliwy z oliwek, 1 łyżka miodu, 100 ml wody gazowanej, 1/4 papryczki chili, 1/4 pęczka pietruszki, zmiażdżony ząbek czosnku, sól, pieprz. Pasuje do sałatki i mięsa.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bąbelków moc podkreśli każdą noc.
    Z przyjaciółmi zabalujesz, pyszne drinki zaserwujesz.
    Dzieci także je docenią, że są pyszne wnet ocenią.
    Pyszne smaki do wyboru, dobrane do każdego koloru.
    Dobry wygląd też jest ważny, elegancje lubi każdy.
    Prosty styl i funkcjonalność, ale tez oryginalność.
    W Sodastream się szybko zakochasz, pyszne napoje z niego pokochasz.

    Dodaję również mój przepis na proste danie z wodą gazowaną:

    Naleśniki z serem i truskawkami :)

    Składniki:
    3 jajka
    2 szklanki wody gazowanej
    3 szklanki mąk
    i 2 szklanki mleka
    Ser biały
    Śmietana
    Truskawki i cukier puder do ozdoby

    Ubić jajka ze szczyptą soli. Dodać mleko, wodę i mąkę. Wymieszać. Usmażyć naleśniki. Farsz zrobić łącząc ser biały, śmietanę i cukier. Posypać cukrem pudrem i ozdobić truskawkami. Pyszne i proste :)

    Rocky_21
    e-mail: kasia143@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja babcia skończyła już sto lat i dzięki niej poznała kuchenny świat .Ona dla mnie pyszności gotowała a gdy zdjęcia kulinarnych pyszności Pani Marzeny Szkodzińskiej ujrzała szczerze się rozpłakała .Ogromnie się cieszyła ,że tak młoda ,wrażliwa osoba takie cudo w cyberprzestrzeni założyła .Choć teraz już przestała chodzić to jednak radość z życia jej pozostała i ona zawsze osoby kochające gotowanie szanowała .Żeby gotować trzeba kochać ludzi ,słuchać ich codziennie a pichcenie nawet w trudnych chwilach może być zbawienne .Moja babcia zawdzięcza długie życie ,Bogu ,polskiej kuchni i niechaj nikt o tym nie zapomina oczywiście lampce musującego wina .Teraz Babcia z powodu zakazu lekarskiego nie może pić alkoholi ale z otwartymi dłońmi przed nią SODA System soi .My jako rodzinka trochę ją oszukujemy bo dobrze wiemy ,że teraz alkoholowy trunek źle na jej zdrowiu odbiłby się .Dlatego do syfonu malinowy lub jabłkowy soczek wlewamy i otulamy go bąbelkami .kochanka97@interia.pl.Ale babcia frajdę by miała gdy sama z ekspresu SODA SYSTEM podrabiane winko by sobie do kieliszka wlewała

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie umiem rymować ani pięknych poezji pisać. Potrafię za to wykorzystać wodę gazowaną na różne sposoby. Jak chyba każdy używam jej do ciasta na naleśniki poza tym dodaję wodę gazowaną do ciasta na pierogi, do ciast ze śliwkami lub jabłkami. Wszelkiego rodzaju lemoniady u mnie w domu są oczywiście na bazie wody gazowanej (w te upały bardzo wskazane) . Lemoniady cytrynowe, ogórkowe, rabarbarowe - uwielbiam! W weekendy po ciężkim tygodniu lubimy się z mężem odprężyć przy czymś alkoholowym. Wtedy też używamy wody gazowanej gdyż uwielbiam Martini z wodą gazowaną i cytryną (+ kostki lodu). Jeśli chodzi o alkohole to woda gazowana jest też niezbędnym składnikiem do zrobienia nalewki z kwiatów czarnego bzu ;)
    (przepis:
    *10 dużych lub 15 mniejszych baldachów czarnego bzu
    •10 g kwasku cytrynowego
    •½ l wody gazowanej
    •½ kg cukru
    •½ l wódki lub spirytusu
    Wykonanie:

    Kwiaty zebrać, odłożyć na papier tak, aby wszystkie robaczki z nich wyszły. Następnie oderwać nad garnkiem kwiaty od łodyżek (starać się, aby pyłek spadał do garnka). Wsypać kwasek i zalać kwiaty wodą gazowaną. Przykryć i odstawić na 24 godziny. Po tym czasie odcedzić wodę przez sitko wyłożone gazą. Starać się nie odciskać, tylko pozwolić wodzie spływać samodzielnie. Do odcedzonego płynu wsypać cukier i zagotować. Odstawić syrop do całkowitego wystudzenia. Wymieszać z alkoholem i przelać do butelek. Nalewkę warto przefiltrować kiedy wytrąci się z niej osad z kwiatu. - przepis znaleziony w internecie i już wypróbowany).

    Zastosowań wody jest dużo, dużo bardzo dużo... zresztą bez wody żyć się nie da:)

    PS: 1-2 razy w tygodniu podlewam kwiaty wodą gazowana zamiast nawozami - kwiaty rosną pięknie! Polecam

    Pozdrawiam
    Ewelina S.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapomniałam podać e-maila

    eve-1986@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Woda gazowana w kuchni jest przydatna
    podkreśli wybornie smak pizzy i ciasta.
    Lub gdy naleśniki mam ochotę zrobić,
    to bez gazowanej nie mogę się obyć.

    Do placków, do drinków,
    do mrożonej kawy,
    dodaję ją chętnie,
    bez żadnej obawy.

    Wzmaga też apetyt, ugasi pragnienie,
    warto jeszcze wspomnieć - pobudza trawienie.
    Gdybym taki ekspres SodaStream wygrała,
    z bąbelkami wodę zawsze bym już miała.

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja lubię dodawać wodę gazowaną czasami zamiast mineralnej, bo dodaje potrawom charakteru :) Oto mój przepis na karkówkę po cygańsku:
    Składniki:
    -2 kg karkówki wieprzowej bez kości
    Sos:
    -5 dużych cebul
    -2 łyżki octu
    -1/4 szklanki cukru
    -1 szklanka passaty
    -2 łyżeczki chilli
    -1 łyżeczka soli
    -2 ząbki czosnku
    -1,5 łyżki musztardy francuskiej
    -szklanka wody gazowanej
    -4 łyżki soku z cytryny
    -liść laurowy, ziele angielskie

    Cebulę pokroić, czosnek przecisnąć przez wypraskę. Wszystkie składniki na sos wymieszać i zagotować. Dusić około 5 minut. Pokrojone w grube plastry mięso zalać w naczyniu żaroodpornym i wstawić do nagrzanego na 180 stopni piekarnika. Piec około godzinę.

    galaszewska.a@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Wodę gazowaną używam do przygotowywania letnich drinków z wina. Szklaneczkę do połowy wypełniam ulubionym winem, wrzucam kostkę lodu, a dopełniam własnie wodą gazowaną. Otrzymuję delikatne musujące wino o łagodnym smaku. Idealne na letnie popołudnie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.