Największe skarby naszej cywilizacji - recenzja



Przeczytałam kolejną książkę Beaty Pawlikowskiej "Największe skarby naszej cywilizacji".Jest to już piąty tom z serii - w dżungli zdrowia. I tak jak poprzednie części ta też bardzo mi się podobała. Czytałam ją wieczorami podczas urlopu a także w wolnych chwilach relaksu przy kawce. Książka tym razem podrzucam nam nasze pyszne i zdrowe skarby czyli produkty używane w kuchni. Wiele z nich jest wpisane na stałe do mojego codziennego odżywiania i tu niespodzianki nie było, ponieważ od dawna interesuje się zdrową żywnością. 


Warto sięgnąć po tą propozycję Beaty, czyta się ją bardzo lekko i z ciekawością. Beatę lubię bardzo za jej styl pisania. A wiecie co, czytanie jej książek zaczynam od obejrzenia obrazków, które są super.


W książce opisane są cenne produkty, których spożywanie jest zbawienne dla naszego zdrowia. Nasza soczewica i fasola, która jest znakomitym źródłem białka czy migdały i orzechy zawierające magnez. Moja ukochana kasza jaglana i inne jej odmiany, które świetnie się sprawdzają w każdym daniu i są bardzo zdrowe. 


Doceńmy nasze warzywa i owoce i jedźmy je w sezonie owocowym, nie szukajmy innych smaków a sięgajmy po nasze sezonowe.  Zdrowie jest na wyciągnięcie ręki, tuż obok nas. Nie musimy daleko szukać. 


Znajdziemy także szczegółowe opisy produktów. Czosnek czy pietruszka od wieków są znane jako cenne lekarstwa.  Nasza marcheweczka czy zwykły rumianek pomagają w schorzeniach, wzmacniają organizm. Napar z rumianku działa bakteriobójczo, obniża gorączkę i uspokaja. Natomiast marchewka wzmacnia serce i poprawia wzrok. Oprócz tego opisane są lecznicze właściwości owoców. Dla przykładu gruszki chronią przed chorobami serca, cukrzycą i nowotworami odbytu, żołądka i dwunastnicy oraz obniżają poziom złego cholesterolu. 


W dzisiejszych czasach mamy duży wybór dostępnych produktów. Warto wybierać je racjonalnie i dbać o własny organizm, dostarczając mu najlepszych produktów. Nie jest rozwiązaniem łykanie tabletek, warto poszukać witamin i składników mineralnych w owocach i warzywach, kaszach i innych cennych skarbów naszej cywilizacji.

Za książkę dziękuje bardzo Wydawnictwu Burda

Komentarze

  1. Tej jeszcze nie czytałam, ale wydaje mi się, że mam ją w domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatna książeczka. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla osób, które dopiero się wdrażają w te tematy to bardzo fajna książka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa książka chociaż za Pawlikowską nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.