Szablok z kapustą kwaśną i pulpetami królewieckimi


Jakiś czas temu miałam okazję uczestniczyć w warsztatach świątecznych z Sokołowem i Kukbukiem. Relację możecie zobaczyć tutaj. Ja razem z Moniką i Anią przygotowywałyśmy smakowitą zupę - szablok z kapustą kwaśną i pulpetami królewieckimi. Tak bardzo nam zasmakowała, że postanowiłyśmy ugotować ją razem, każda w swojej kuchni. Ja pominęłam niektóre składniki i zmniejszyłam ich ilość. Polecam wam taką zupę, jest idealna na jesienne i zimowe obiady, jest syta i bardzo aromatyczna. Dziewczyny bardzo wam dziękuje za wspólne gotowanie, było miło i pysznie. 

Zapraszam :-) 

Cytuje cały przepis, który robiłyśmy na warsztatach.

- 0,5 kg fasoli - dałam 200 g
- 0,5 kg kapusty kiszonej - dałam 300 g
- 1 cały kurczak - dałam połowę kurczaka
- 0,5 kg szpondra wołowego - pominęłam
- 1 gęsia lub indycza szyja - pominęłam
- 0,25 kg podgardla wieprzowego - dałam łopatkę wieprzową
- 0,25 kg karkówki wieprzowej
- 0,25 kg świecy wołowej - pominęłam
- 25 g kaparów
- pół słoiczka anchois - możecie dać mniej
- 0,3 l śmietany kwaśnej - dałam 150 g
- 3 jaja - dałam 2 jajka
- 125 g smalcu wołowego lub gęsiego - smażyłam na oleju
- 0,2 l wody mineralnej niegazowanej - dałam 120 ml
- estragon
- sól/pieprz
- dodałam jeszcze kilka małych marchewek


Do garnka z 3 litrami wody (użyłam 1,5 l wody) wkładamy kurczaka, szyję oraz szponder i gotujemy doprawiając solą i pieprzem. Podgardle, karkówkę oraz świecę (nie dodałam a zamiast podgardla użyłam łopatkę) mielimy w maszynce o cienkich okach. Przekładamy masę do dużego naczynia, dodajemy kapary, posiekane anchois, jaja oraz wodę i wyrabiamy co najmniej 10 minut, po czym formujemy małej wielkości pulpety a następnie władamy je do lodówki na około 15 minut. Kiedy gotujące się mięso będzie już miękkie, wyjmujemy je, wkładamy namoczoną fasolę i gotujemy kolejne 30 minut. Po 15 minutach dodałam jeszcze marchewki. Po tym czasie dodajemy posiekaną kapustę i gotujemy do jej zmiękczenia. Pulpety podsmażamy na patelni. Zupę serwujemy z pulpetami i odrobiną kwaśnej śmietany.






Komentarze

  1. Ślicznie podana, przepyszna zupa na zimne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pyszności, zupka idealna na jesienne chłody :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Konkretna zupa. Skład bardzo bogaty, jak dla mnie bardzo fajna. Chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bogata, na pewno wielu będzie smakować :) Dla mnie za dużo dobrego naraz, i kapusta i fasola, to nie na mój żołądek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za wspólny czas w kuchni :) Miło się tak razem gotuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też pierwsze słyszę, ale wygląda bosko! Na bogato i do syta,super jedzonko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super zupa bogata w witaminy i zdrowe produkty !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda smakowicie. :-) Za jakiś czas skuszę się i wypróbuję. :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ile rodzajów mięsa! musi być pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsze słyszę o czymś takim, ale musi być bardzo smaczne.
    I jakie piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tego pysznego smaku aż nie da się wyobrazić :-P

    OdpowiedzUsuń
  12. Czegos takiego jeszcze nie jadłam ale wyglada pysznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu ja w sumie też pierwszy raz, teraz drugi :-) i będę ją powtarzać :-)

      Usuń
  13. Ciekawa zupa,napewno ja zrobie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz słyszę o takiej zupie. Idealne na jesienne i zimowe dni. Oj, zjadłabym taką zupę, zjadła... Miłego weekendu Marzenko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu polecam, naprawdę warto ją przygotować :-) miłego weekendu kochana :-)

      Usuń
  15. Ale wspaniałości wyczarowałyście z Moniką i Anią. Pyszna zupka. A jaka sycąca. Te pulpeciki muszą smakować wyśmienicie. Choć nazwa mi nieznane piszę się na miseczkę w ciemno :) Pozdrawiam piątkowo! :) Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu zapraszam, jestem pewna, że będzie ci smakowała :-)

      Usuń
  16. Wspaniale musiała smakować:-) Ślinka cieknie:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. pierwsze widzę ;) ale chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.