"Opowiadania drewnianego stołu" recenzja książki


Drewniany stół kojarzy mi się z centralnym miejscem w domu, to miejsce spotkań, rozmów i pyszne jedzenie. To uśmiechy, radości i łzy - odciskają się w każdej małej deseczce. Pamiętam taki stół u mojej babci, przy którym zawsze wszyscy siadali, jedli i rozmawiali. Ja w swoim domu także mam taki stół, i myślę, że każdy taki swój posiada. 
Ostatnio trafiła w moje ręce fantastyczna książka "Opowiadania drewnianego stołu" Moniki Waleckiej od Wydawnictwa Helion
Autorka książki to blogerka, to fotograf i stylistka jedzenia. Mieszka w San Francisco, gdzie nadal fotografuje i gotuje. Książkę przeczytałam dosłownie jednym tchem, jest naprawdę świetnie napisana, pięknie wydana. 





W książce znajdziecie bardzo dużo fajnych i ciekawych przepisów. Widać, że Monika kocha to co robi i w każda potrawę wkłada całe swoje serce. Jej podróż kulinarna trwa już kilka lat i końca jej nie widać. Gotowanie zmienia ludzi. Sama autorka zastanawia się co lepiej gotować - szukać ciągle nowych smaków czy skupić się na kilku potrawach i dopracować je do perfekcji, bardzo dobre pytanie. Ta książka ma być dla nas inspiracją, ma nas zachęcić do wejścia do kuchni i gotowania. Przepisy do propozycja, możesz samodzielnie coś zmieniać, coś dodać lub ująć. Na tym polega cała przyjemność. 
W książce oprócz przepisów znajdziemy parę przydatnych informacji na temat artykułów pierwszej, drugiej i trzeciej potrzeby. Nie ma sensu gromadzić nie wiadomo ile sprzętów w kuchni. Jest także parę słów jak robić zakupy i co warto zawsze mieć w lodówce czy kuchennych szafkach. No i przepisy - najpierw śniadania - pyszne, proste i apetyczne. Amarantus na mleku roślinnym z sosem malinowym, owsiane lassi, owsiany szejk z suszonych śliwek, tost codzienny, pikantna sałatka z marynowanych owoców, wiosenny twarożek czy pankejki z ricottą. Wszystko zapowiada się po prostu smakowicie. 






Na obiad to wspaniałe propozycja na kolorowe dania dla całej rodziny. Jesienna sałatka czy warzywne spaghetti z sosem cytrynowym. A może bakłażan zapiekany w sosie pomidorowym lub ragout z białej fasoli. Każdy znajdzie coś dla siebie z ogólnie dostępnych składników i bez zbytniego kombinowania. Są zupy kremy, sałatka z pieczonych ziemniaków i kalafiora, cukinie faszerowane pilawem z jagnięciny, pudding chlebowy z wędzonym serem i kwiatami cukinii czy faworki z kurczaka. Są dania mięsne - apetyczne pieprzne żeberka z aromatycznym sosie piwnym czy kotleciki jagnięce marynowane w zatarze. 







No i oczywiście moja ulubiona część czyli desery. Mój ulubiony chlebek bananowy czy szarotka orzechowa. Są rogaliki z dżemem i orzechami, mille-feuille w kieliszku, klasyczny sernik maślano-śmietankowy, sufleciki z koziego sera czy jaśminowe matchamisu.  Wszystkie zdjęcia są bardzo apetyczne i zachęcają do spróbowania. Obłędnie wyglądają czekoladowe ptysie z pomarańczową skorupką i to je chyba przygotuje w pierwszej kolejności. 
W sumie w książce znajdziemy 125 przepisów, wszystkie kolorowe i bardzo ciekawe. Są napisane w bardzo przystępny i nieskomplikowany sposób. Ja zdecydowanie polecam wam tą książkę. 






Tytuł - "Opowiadania drewnianego stołu"
Autor - Monika Walecka
Okładka twarda, stron 285
Cena - 69,90 zł
Wydawnictwo - Helion

Komentarze

  1. Dłużej już nie musisz zachęcać. Jest pięknie wydana. Chętnie dołożę ją do swojej biblioteczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna piękna książka... kolorystycznie skojarzyła mi się z WeganNerd :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł ksiazki to strzał w dziesiątkę :) gdy tylko ją zobaczę na pewno kupię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wydana książka - ilustracje bardzo zachęcające. Lubię to w takiego typu książkach. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia wmksiązce widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa książka :) chętnie bym przejrzała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda ciekawie i smakowicie :) ps. duży drewniany, najlepiej antyczny stół w równie dużej kuchni... to jest to! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wydana, a tytuł mówi sam za siebie... :) aż chce się czytać.

    OdpowiedzUsuń
  9. kolejna ciekawa pozycja i do tego pięknie wydana :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi się kiedyś w życiu marzy taki prawdziwy, drewniany stół :)
    A książka bardzo ładnie wydana i warta zakupu.
    Pozdrowionka cieplutkie :) Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wydana książka, aż zachęca do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie książki i uwielbiam, gdy mają tak apetyczne fotki:) ściskam Marzenko:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mój szczawik też czuje wiosnę i zaczyna się rozrastać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wydana ta książka!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.