Brownie mocno czekoladowe

 


Dzień dobry. Dzisiaj od samego rana mam dla was coś po prostu obłędnego w smaku. Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam czekoladę i uwielbiam brownie. Takie pełne czekolady, miękkie w środku i chrupiące z zewnątrz, jak dla mnie idealne ciasto do kawki. 
Robi się je błyskawicznie i każdy bez problemu sobie z nim poradzi. 
Zapraszam, częstujcie się. Mam nadzieję, że będzie wam smakowało. 


Składniki:

- 3 jajka
- 150 g cukru pudru
- 200 g masła
- 200 g gorzkiej czekolady
- szczypta soli
- 150  mąki orkiszowej jasnej lub pszennej
dodatkowo - 50 g gorzkiej czekolady na wierzch ciasta

Przygotowanie:

Do garnka przekładamy masło i go roztapiamy. Dodajemy połamaną czekoladę i na małym ogniu gotujemy, cały czas mieszamy, aż czekolada się rozpuści. Odstawiamy. 

Jajka ubijamy na puch, dodajemy cukier puder i dalej miksujemy. 

Wlewamy powoli masę czekoladową cały czas miksując na małych obrotach. 

Następnie wsypujemy mąkę i miksujemy dosłownie chwilkę, aby składniki się ze sobą połączyły. 

Blaszkę (25x25) wykładamy papierem do pieczenia. Przelewamy masę. Posypujemy po wierzchu pokrojoną czekoladą. 

Pieczemy ciasto w nagrzanym piekarniku do 170 stopni przez 30 minut. Po upieczeniu wyciągamy, aby ciasto nieco ostygło i możemy jeść. Mówię wam jakie ono jest pyszne. 









Ciasto czekoladowe z winem i masą grysikową

 


Dzień dobry w poniedziałek. Zapraszam was dzisiaj na obłędne w smaku ciasto czekoladowe z pewnym magicznym składnikiem, który sprawił, że to ciasto jest po prostu rewelacyjne w smaku, ma taki wspaniały, bogaty smak. Koniecznie spróbujcie, tym bardziej, że jest bardzo łatwe do zrobienia. Jest po prostu mniam mniam mniam, zapewniam was, że będzie wam smakowało. Uprzedzam jednak, że jest to zdecydowanie ciasto dla dorosłych. 
Pozdrawiam cieplutko i życzę cudownego dnia i smacznego. 

Polecam wam także inne przepisy na ciasta:

Składniki:

- 340 g mąki pszennej
- 100 g kakao
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 180 g cukru
- 2 jajka
- 200 g masła
- 300 ml czerwonego wytrawnego wina Portada
krem
- 500 ml mleka
- 140 g cukru
- 120 g kaszy manny
- 120 g masła
- 3 łyżki gorącej przegotowanej wody
dodatkowo
- 100 g czekolady
- garść płatków migdałów
- słoik dżemu porzeczkowego
 
Przygotowanie:

Do ciasta użyłam czerwonego wytrawnego wina Portada, ma ono rubinową barwę oraz bogaty bukiet owoców lasu - malin i jagód. Doskonale komponuje się także z daniami mięsnymi, makaronami i serami. Do ciasta czekoladowego idealne. 

Masło rozpuszczamy w garnku i odstawiamy, aby przestygło.

Do misy miksera wsypujemy mąkę, dodajemy cukier, kakao, sodę oczyszczoną. Wbijamy jajka, wlewamy masło i wlewamy wino. Wszystko razem miksujemy na gładką masę. 

Tortownicę (26 cm) wykładamy papierem do pieczenia, tylko spód i wylewamy ciasto. 

Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 50 minut. Po upieczeniu ciasto musi całkowicie wystygnąć. Warto zrobić ciasto wieczorem a na drugi dzień przełożyć kremem. 

Krem - do garnka wlewamy mleko i wsypujemy cukier. Zagotowujemy. Następnie wsypujemy powoli kaszę manną cały czas mieszając, aby nie było grudek, najlepiej mieszać trzepaczką. Masę należy całkowicie schłodzić. Dodajemy do zimnej masy miękkie masło i gorącą wodę i miksujemy. 

Ciasto kroimy na trzy części. Na jedną wykładamy dżem i przykrywamy drugą częścią i wykładamy krem. Przykrywamy trzecią częścią ciasta. Polewamy po wierzchu ciasto rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą i posypujemy płatami migdałów. 





Wpis powstał przy współpracy z firmą TiM



Czekoladowe ciasto z burakami

 


Dzień dobry moje słoneczka. Jak wam mija weekend ? u mnie dość pracowicie, nazbierało się tego wszystkiego nieco i muszę ponadrabiać. Śmieje się czasami, że pracuje na trzech etatach, ale ja to lubię - jak bym tego wszystkiego nie lubiła to bym pewnie nie robiła co nie. 
Zapraszam was dzisiaj na obłędne w smaku ciasto czekoladowe z burakami. Buraki uwielbiam pod każdą postacią i często tak mam, że potrafię zjeść ich nawet pół kg w ciągu dnia jak mam taką potrzebę. Chłopaki chcieli coś słodkiego to powstało takie ciacho, czekoladowe, pyszne i z burakami właśnie. Musicie koniecznie spróbować bo jest przepyszne. 
Pozdrawiam was cieplutko i życzę cudownej niedzieli. 

Składniki:

- 4 jajka
- 160 g erytrytolu lub cukru
- 250 g upieczonych lub ugotowanych buraków
- 140 ml oleju
- 35 g kakao
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g mąki pszennej
- 100 g czekolady - u mnie pół gorzkiej i pół mlecznej
- 3 łyżki mleka

Buraki miksujemy blenderem na papkę. W misce mieszamy ze sobą mąkę, kakao i proszek do pieczenia. 

W drugiej misce miksujemy jajka z cukrem na puch, potem wlewamy olej i dalej miksujemy. Dodajemy buraki i mieszkamy. Wsypujemy mąkę z proszkiem u kakao i miksujemy na małych obrotach chwilkę, aby składniki się połączyły. 

Tortownicę - u mnie średnica 20 cm - smarujemy masłem i posypujemy zmielonymi orzechami, można mąką lub bułką tartą. 

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni, grzanie góra dół. 

Ciasto wylewamy na blaszkę, pieczemy przez 1 godzinę - sprawdzamy patyczkiem czy jest już upieczone. W razie potrzeby wydłużany pieczenie o 5-10 minut. Odstawiamy, aby przestygło. 

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z mlekiem (4 kostki zostawiamy do dekoracji), polewamy ciasto i posypujemy posiekaną czekoladą.






Ciasto czekoladowe


Jesień, za oknem szaro-buro i zimno a na dodatek leje deszcz.  I w takie dni mam straszną chęć na coś pysznego, słodkiego i czekoladowego. Coś takiego jak brownie. Przejrzałam szafki co mam i powstało takie ciacho, pełne czekolady i obłędne w smaku. Ja dodałam erytrytol bo walczę z insulinoopornością, ale wy możecie dać zwykły cukier. Ciasto upieczone - siadam z kawką i odpoczywam. Już po jednym kęsie pojawia się uśmiech na twarzy i wiem, że tego było mi trzeba, to ciasto to mój umilacz na dzisiejszy dzień. Zapraszam na kawałek. 


Składniki:

- 170 ml napoju ryżowego lub mleka
- 50 ml oleju 
- 2 jajka
- 220 g mąki orkiszowej jasnej
- 50 g kakao
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 150 g erytrytolu lub zwykłego cukru
- 100 g czekolady mlecznej lub gorzkiej plus 20 g czekolady gorzkiej na wierzch 


Do miski wbijamy jajka i ubijamy je z erytrytolem na puszystą masę. Wlewamy napój ryżowy lub mleko i ponownie miksujemy. Wlewamy olej, wsypujemy mąkę, proszek, szczyptę soli i kakao. Miksujemy wszystko, aby składniki się dobrze ze sobą połączyły. 

Czekoladę siekamy na mniejsze kawałki. 100 g wrzucamy do ciasta i mieszamy łyżką. Masę wylewamy do wysmarowanej olejem i posypanej mąką blaszki i posypujemy po wierzchu czekoladą (pozostałe 20 g). 

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni, ciasto pieczemy przez 50 minut.




Murzynek z kremem ganache i dżemem porzeczkowym


Witajcie słoneczka. Jak wam minęła sobota ? Mi w zasadzie bardzo pracowicie, wiecie sprzątanie, zakupy. No i gotowanie, robiłam dzisiaj rogaliki i ciasto, zapiekankę z warzyw i kotlety. Troszku mi z tym wszystkim zeszło, ale już teraz siadam z kubkiem pysznej kawki i ciastem, które jest po prostu obłędne w smaku. Jeżeli lubicie murzynka, to ciacho wam posmakuje. Ja bardzo lubię a tym razem przełożyłam ciasto dżemem i kremem czekoladowym. Po prostu mniam, spróbujcie koniecznie jakie jest pyszne. To takie moje jesienne smaki. 
Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego wieczorku i odpoczynku. 


Składniki:

- 4 jajka
- 300 g cukru
- 680 g mąki pszennej
- 500 ml mleka
- 220 ml oleju
- słoik dżemu porzeczkowego (300 g)
- 40 g kakao
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżeczka masła do wysmarowania blaszki

krem
- 230 g gorzkiej czekolady (minimum 60% kakao)
- 180 ml śmietany kremówki 30%

polewa
- 70 g gorzkiej czekolady (minimum 60% kakao)
- 2 łyżki mleka

dodatkowo - słoik dżemu porzeczkowego
- 2 garście płatków migdałów

Do miski wbijamy jajka i dodajemy cukier. Miksujemy wszystko mikserem lub mieszamy trzepaczką. Dodajemy mleko i olej i ponownie mieszamy, wsypujemy mąkę porcjami i miksujemy. Dodajemy kakao i proszek do pieczenia i ponownie mieszamy. Na koniec wkładamy do miski dżem i mieszamy łyżką.

Blaszkę (38x25) do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia - tylko spód, a boki smarujemy masłem. Wylewamy ciasto i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i pieczemy 45 minut.

Ciasto wyciągamy z piekarnika i studzimy.

Do miski wkładamy posiekaną czekoladę. W garnku podgrzewamy śmietanę kremówkę (do momentu, aż zacznie wrzeć) i wlewamy ją do czekolady. Czekamy 2-3 minuty i delikatnie mieszamy całość, aż składniki się dobrze połączą. Taką czekoladę ze śmietaną schładzamy a następnie miksujemy, tak aby powstał krem. Do kremu dodajemy 2 łyżki dżemu porzeczkowego i mieszamy łyżką. 

Ciasto kroimy na pół wzdłuż, rozsmarowujemy na jednej części dżem porzeczkowy i krem ganache, przykrywamy drugą częścią ciasta. 

Jeszcze została nam polewa - do garnka wlewamy wodę i zagotowujemy, stawiamy na garnek miskę i wsypujemy czekoladę, rozpuszczamy w tzw. kąpieli wodnej, dodajemy mleko i mieszamy. Tak powstałą polewą smarujemy ciasto i posypujemy płatkami migdałów. 
Smacznego. 



Czekoladowe ciasto z cukinią


Dzień dobry słoneczka. Mam dla was dzisiaj super przepis na pyszne ciasto czekoladowe z cukinią. Przepis znalazłam u mojej koleżanki Ani. Ciacho jest po prostu obłędne w smaku, mocno czekoladowe i wilgotne, smakuję podobnie do brownie. Ja się zakochałam w tym smaku i wam go również polecam. Dodatek cukinii dodaje fajnej wilgotności ale nie czuć jej wcale w cieście, ja bardzo lubię takie ciasta - robiłam już z cukinią, z dynią i burakiem. 
Ciasto jest dość szybkie do przygotowania i bardzo łatwe, trzeba tylko po upieczeniu poczekać, aż całkiem wystygnie, bo jest dość wilgotne. To co robicie ze mną takie ciacho, zapraszam i życzę smacznego. 


Składniki:

- 3 jajka
- 5 łyżek cukru
- 200 g mąki pszennej
- 30 g oleju
- 30 g kakao
- 1 łyżeczka sody
- 430 g cukinii
- szczypta soli
- 50 g czekolady gorzkiej


Cukinię ścieramy na tarce - ja użyłam takiej młodej i starłam ze skórką bo była miękka, jak skórka jest twarda to trzeba ją obrać i ewentualnie wydrążyć środek jak jest taka potrzeba. Cukinie posypujemy solą i odstawiamy na 15 minut, aby puściła sok.

Do miski wbijamy jajka i miksujemy je razem z cukrem. Następnie wsypujemy mąkę, olej i kakao oraz sodę i mieszamy. 

Czekoladę ścieramy na tarce i dodajemy do ciasta.

Cukinię wyciskamy z nadmiaru soku i dodajemy do ciasta, mieszamy wszystko razem łyżką.

Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. 

Blaszkę - keksówka o długości 30 cm, wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy ciasto.

Pieczemy przez 50 minut z funkcją termoobiegu. Po upieczeniu zostawiamy ciasto w piekarniku, aby przestygło - ja otworzyłam drzwiczki piekarnika i zostawiłam w nim ciasto na godzinę. Następnie je wyciągnęłam i dalej się studziło na kratce. Ciasto jest pyszne i wilgotne, trzeba dać mu wystygnąć do końca i można jeść. 





Ciasto czekoladowe z bananami i mąką ryżową



Ciasto podrzuciła mi do spróbowania moja czytelniczka, której bardzo za to dziękuje. Przepis pochodzi z bloga maniapieczenia. Postanowiłam je spróbować, bo wyglądało pysznie i się nie zawiodłam. Ciasto jest po prostu obłędne w smaku, mocno czekoladowe i zdrowo słodkie za sprawą bananów i daktyli. Jeżeli lubicie takie ciasta to koniecznie je zróbcie. Mam tylko jedną uwagę - po upieczeniu należy je zostawić w blaszce do wystudzenia na jakąś godzinkę, ja wyciągnęłam po 15 minutach i niestety mi się złamało przy przenoszeniu na kratkę, ale to nie przeszkodziło nam zachwycać się jego jeszcze ciepłym kawałkiem - tym połamanym. Normalnie nie można się od niego oderwać. 
A jaka pogoda u was ? Tutaj od rana sypie śnieg i dopadało go naprawdę sporo. Fajnie jest bo przecież zimą musi być śnieżek i świat wygląda od razu lepiej. Miłej soboty kochani. 



Składniki:

- 500 g dojrzałych bananów (waga już obranych bananów - 4-5 sztuk)
- 150 g daktyli
- 200 g mąki ryżowej
- 50 g ciemnego kakao
- 120 ml oleju słonecznikowego (Woj-Len)
- 50 g rodzynek
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej


Daktyle przekładamy do miski i zalewamy wrzątkiem, zostawiamy, aby zmiękły na 20 minut. Następnie je odcedzamy na sitku i drobno kroimy.

Banany obieramy i kroimy na kawałki, rozdrabniamy je tłuczkiem do ziemniaków. Dodajemy sok z cytryny oraz olej, mieszamy. Następnie wsypujemy mąkę z proszkiem, sodą i kakao. Mieszamy.

Czekoladę drobno siekamy i razem z daktylami dodajemy do masy, wrzucamy także rodzynki. Wszystko mieszamy łyżką.

Ciasto przekładamy do formy - ja mam silikonową keksówkę. Jak nie macie silikonowej formy to posmarujcie zwykłą blaszkę olejem i wysypcie bułką lub mąką.

Ciasto pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, grzanie góra-dół przez 50 minut. Po upieczeniu zostawiamy ciasto w blaszce, aby przestygło, następnie dopiero wyciągamy.



Brownie z czerwonej fasoli


Witajcie kochani. Mam dla was dzisiaj przepis na wspaniałe w smaku ciasto, mocno czekoladowe z pewnym tajemnym składnikiem. Nie wiem dlaczego tak długo zwlekałam, aby go upiec. Tak mnie naszło wczoraj i jak spróbowałam kawałek to przepadłam, dosłownie i w przenośni. To najlepsze brownie jakie jadłam do tej pory, po prostu nie można mu się oprzeć. Ciasto nie ma w sobie mąki a fasolę czerwoną. I powiem wam, nikt nie zgadł z czego jest zrobione, a jak się dowiedzieli to robili wielkie oczy ze zdziwienia. Ciasto jest absolutnie genialne i już. Planuje już upiec kolejne. Przepis zaczerpnęłam z bloga Kasi - Gotuje bo lubię
Biegnijcie zatem po składniki i dajcie znać jak wam smakowało. 


Składniki:

- 2 puszki czerwonej fasoli
- szklanka cukru trzcinowego
- 4 jajka
- 3 łyżeczki cukru z wanilią
- szczypta soli
- 2 banany
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 4 łyżki prawdziwego kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Do misy malaksera lub blendera wkładamy wszystkie składniki i miksujemy około 5 minut. Ważne, aby wszystkie składniki dokładnie się zmiksowały i wymieszały. Można także zmiksować wszystko blenderem ręcznym, ale zróbcie to bardzo dokładnie i miksujcie dłużej.

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, grzanie góra-dół. Blaszkę 21x32 wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy ciasto. Pieczemy ciasto 60 minut, następnie wyciągamy i zostawiamy, aby przestygło. Ale powiem wam, tak po cichu, że takie ciepłe jest przepyszne. Na drugi dzień smakuje wspaniale, jest mokre i puszyste, nie jest suche. Koniecznie je zróbcie.




Ciasto czekoladowe z malinami i kokosem


Dzień dobry słoneczka. Za oknem w końcu pojawiło się słońce i przestało padać. Zapowiada się naprawdę fajny i miły weekend. A jak weekend to ciasto do kawki być musi. A jakie - pyszne, czekoladowe i z malinami. Ciasto jest po prostu pyyyyszne, ciężko poprzestać na jednym kawałku. Koniecznie zróbcie takie pyszności. Jest również bardzo łatwe do przygotowania i bardzo szybkie. Jestem pewna, że będzie wam smakowało. Miłej soboty kochani.



Składniki:

- 2 jajka
- 130 g cukru
- 100 ml kwaśnej śmietany 12%
- 80 ml oleju 
- 50 g gorzkiej czekolady
- 80 ml mleka
- 170 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 350 g malin
- garść chipsów kokosowych

Do miski wbijamy jajka i dodajemy cukier, miksujemy mikserem lub po prostu trzepaczką.

Mleko wlewamy do garnka i dodajemy czekoladę, podgrzewamy, aby czekolada się rozpuściła, odstawiamy aby przestygła.

Do jajek dodajemy olej, śmietanę i ponownie mieszamy trzepaczką lub mikserem. Następnie powoli wlewamy mleko z rozpuszczoną czekoladą i mieszamy. Na koniec wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia, mieszamy.

Blaszkę smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą, wylewamy ciasto i układamy maliny i chipsy kokosowe. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika, grzanie góra-dół, temperatura 180 stopni, pieczemy przez 40-45 minut.


Ciasto czekoladowe z cukinią


Już kilka razy się przymierzałam do tego ciasta, ale zawsze coś. Justynka kolejny raz mi o nim przypomniała i tym razem jest. Pyszne ciasto czekoladowe z cukinią. Wspaniale wyszło i bardzo nam smakowało. To taki murzynek w innym wydaniu. Ciasto zrobiłam, bo pojechaliśmy do rodziców w odwiedzinki, i przy okazji zabraliśmy do domu Juniora, który dwa tygodnie już szaleje u babci i dziadka. Fajnie tak, jak dziecko ma gdzie pojechać do rodziny
w wakacje i nie musi siedzieć w domu. Pogoda dopisała, więc przy okazji zrobiliśmy jeszcze grilla i cały dzień w zasadzie spędziliśmy na świeżym powietrzu. A to pyszne ciacho umilało nam czas przy kawce.


Zapraszam :-)


Składniki:

- 200 g cukinii
- 3 jajka
- 150 g miękkiego masła
- 150 g cukru
- 100 g gorzkiej czekolady
- 200 g mąki pszennej
- garść posiekanych drobno migdałów - ja dałam mąkę migdałową (50 g)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli

Wykonanie:

Cukinię musimy zetrzeć na tarce na dużych oczkach, dodajemy do niej szczyptę soli i odstawiamy, aby puściła sok. W tym czasie rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej i odstawiamy, aby przestygła.

Do miski wkładamy miękkie masło i miksujemy je z cukrem, aż składniki się dobrze ze sobą połączą. Dodajemy jajka i dalej miksujemy. Następnie dodajemy rozpuszczoną czekoladę, mąkę pszenną, migdały lub mąkę migdałową, proszek do pieczenia i odciśniętą z soku cukinię, delikatnie mieszamy najpierw łyżką a potem mikserem na najmniejszych obrotach.

Blaszkę - tortownica o śr. 26 cm, smarujemy masłem i wysypujemy mąką - ja użyłam mąki migdałowej, wykładamy ciasto.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 45-55 minut. Wyciągamy i studzimy.

Gotowe ciasto posypujemy cukrem pudrem, możemy także przygotować polewę czekoladową.
Smacznego.









Brownie


Uwierzycie, ze nigdy nie robiłam brownie. Jadłam je już kilka razy, ale jakoś tak sama nie robiłam jeszcze nigdy. A bardzo go lubię, ten intensywnie czekoladowy, rozpływający się w ustach smak. Z pomocą pospieszyły mi moje serdeczne koleżanki, i zrobiłam ciacho z przepisu od Marty. Wyszło takie jakie oczekiwałam, pyszne, mocno czekoladowe z nutą ciągnącego się miejscami kajmaku. Po prostu wspaniałe, aż trudno od niego odejść i zjeść tylko kawałek. Jeżeli jeszcze nie robiliście tego ciasta to koniecznie spróbujcie, jest łatwe i szybkie do zrobienia. 

Zapraszam :-)


Składniki:

- 225 g gorzkiej czekolady (użyjcie dobrej czekolady min. 70 % kakao)
- 120 g masła
- 130 g cukru
- 6 jajek
- 3 łyżki mąki pszennej

- 4 łyżki kajmaku

Wykonanie:

Czekoladę połamać na kawałki. W większym garnku zagotować wodę, do mniejszego garnka włożyć czekoladę i wstawić go do większego garnka z wodą, można także postawić miskę. Do czekolady dodać masło i rozpuścić czekoladę z masłem, od czasu do czasu mieszając. Nie podgrzewajmy czekolady zbyt mocno. Masę przestudzić.
Kajmak również podgrzać, aby był bardziej płynny.
Do miski wbić jajka i ubić je mikserem z cukrem na puszystą masę, następnie dodać mąkę i jeszcze chwilkę miksować. Na końcu dodać przestudzoną czekoladę z masłem i zamieszać delikatnie łyżką, aż składniki się ze sobą połączą. 
Blaszkę wysmarować masłem i wysypać mąką (blaszka większa 38x25 cm), wylać ciasto i piec w nagrzanym piekarniku do 240 stopni przez 10 minut. Następnie wyjąć i wystudzić. Kroić na kawałki. 





Miseczkę dostałam od Graciarnia. Świetnie się nadaje do ciasteczek, ciast, owoców czy cukierków i orzechów. Bardzo fajnie wygląda i się prezentuje na stole oraz na zdjęciach. Piękny kawałek drewna, wykonany z wielką starannością i oddaniem. Zresztą wszystkie produkty, które wychodzą spod rąk mistrza są wspaniałe, każdy ma to coś. Dziękuje bardzo.