Pasztet z warzyw z kaszą kuskus


Zbliżają się Wielkanoc i czas pomyśleć o świątecznych przepisach. Ja jakoś tak w tym roku dość późno sobie o nich przypomniałam. Muszę się wybrać na zakupy w poszukiwaniu jakiś małych prezencików dla dzieci i dorosłych. A czas ucieka. Ja w tym roku postanowiłam spróbować zrobić pasztet, ale nie z mięsa. Postawiłam na warzywa i kaszę, poeksperymentowałam i wyszedł pyszny pasztet warzywny. Powiem wam, że smakuje mi bardziej niż mięsny. A jeszcze podany z ćwikłą z chrzanem ma niesamowity smak. Koniecznie spróbujcie takiego paszteciku. Zapraszam i życzę smacznego.


Składniki:

- 250 g marchewki (waga po obraniu)
- 570 g selera (waga po obraniu)
- 300 g pietruszki (waga po obraniu)
- 200 g kaszy kuskus
- 2 jajka
- 3 łyżki kaszy manny
- 3 łyżki mąki kukurydzianej
- pęczek koperku
- pęczek natki pietruszki
- sól, pieprz
- pół łyżeczki papryki ostrej (opcjonalnie)
- 1/3 łyżeczki curry i kurkumy
- 7 pomidorów suszonych z zalewy olejowej

Obrane warzywa kroimy na kawałki. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, dodajemy łyżkę oleju i pół łyżeczki soli, mieszamy. Pieczemy w piekarniku, czas 40 minut, 200 stopni, grzanie góra-dół.

Kaszę kuskus zalewamy wrzątkiem i przykrywamy, odstawiamy na 5 minut. Następnie dodajemy do niej pomidory suszone i warzywa. Wszystko razem miksujemy blenderem na gładką masę.

Do masy dodajemy posiekany koperek i natkę pietruszki, jajka, kaszę mannę, mąkę kukurydzianą oraz przyprawy. Masa powinna być dobrze przyprawiona, wszystko razem dokładanie mieszamy.

Blaszkę (keksówkę) smarujemy olejem i posypujemy kaszą manną. Wykładamy masę i wyrównujemy, ugniatamy, uderzamy kilka razy blaszkę o blat, aby masa była dobrze zbita. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy przez 1 godzinę. 

Upieczony pasztet zostawiamy w blaszce, aby wystygł. Następnie chowamy go na noc do lodówki, potem go wyciągamy i kroimy. Pasztet super smakuje na kanapkach, można go podać z sałatką i sosem. Polecam go zwłaszcza na świąteczny stół, z ćwikłą z chrzanem smakuje wspaniale. 
Smacznego.



Pasztet z fasoli i kaszy jaglanej


Kolejny przepis z książki Jaglany Detoks Marka Zaremby z małymi modyfikacjami. Wyszedł pyszny i smakował wszystkim - mój Junior zjadł kawałek na kanapkę ze smakiem, więc można go wykorzystać na różne sposoby. Smakuje na zimno jak i na ciepło, można go zagrzać w piekarniku. Danie bez mięsa w zasadzie dla każdego. 

Pasztet drobiowy


No to jeszcze tak na koniec tych świątecznych smakołyków pasztet drobiowy. Nie wyobrażam sobie świąt bez pasztetu. Mój tato robi z różnych rodzajów mięsa, miesza wszystko ze sobą a ja robię drobiowy i mamy różne smaki.