Kanapeczki zapiekane z kabanosami


Nie masz pomysłu co zrobić na spotkanie z przyjaciółmi ? Już biegnę z pysznym pomysłem. Przygotuj razem ze mną takie fajne, zapiekane kanapeczki. Jestem pewna, że będą smakować gościom. Możesz takie kanapeczki przygotować także na obiad i podać je z ulubioną surówką lub na kolacje. Dzieciaki i mąż będą zachwyceni. Gwarantuje. 
Oczywiście dodatki możesz dowolnie zmieniać, zainspiruj się i zrób coś pysznego. 
Miłego dnia i smacznego. 


Składniki:

- 2 duże bagietki
- kilka pieczarek
- czerwona papryka
- 80 g kabanosów 
- 150 g startego sera mozzarella 
- ketchup
- kawałek cukinii

Przygotowanie:

Pieczarki kroimy w plastry i podsmażamy je na patelni z dodatkiem oleju i soli. Kabanosy kroimy na większe kawałki, cukinię kroimy w plastry, paprykę w paseczki. 

Bagietkę kroimy na kromki. Każdą kromkę smarujemy ketchupem.

Układamy na kromkach bagietki pieczarki, cukinię, paprykę i kabanosy.

Posypujemy serem mozzarella.

Blaszki wykładamy papierem do pieczenia. Układamy kanapeczki z bagietki i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni i pieczemy przez 15 minut. Podajemy. 
Smacznego !!! 



Roladki z kabanosami


Dzień dobry słoneczka. No i mamy poniedziałek, początek tygodnia i czas wracać do rzeczywistości, czas wracać do pracy po wolnym. Oj nie powiem, bardzo ciężko się wstaje po takim lenistwie, trzeba się na nowo przyzwyczaić. Ale nic to - ubieram się w uśmiech, ciepły sweter bo za oknem strasznie zimno i lecę z tym dniem. 
Mam dla was bardzo fajny pomysł na obiadek, robiłam go ostatnio jak miałam gości i wszystkim bardzo smakowały takie roladki i często wykorzystuje taki pomysł na obiad, mięso faszeruje tym co mam akurat pod ręką, możecie dodać to co lubicie, będzie pysznie. No i szybko, bo wystarczy tylko przyprawić mięso, zawinąć i włożyć do piekarnika - obiad w zasadzie robi się sam. 
To ja zostawiam wam przepis, może skorzystacie i zrobicie takie roladki na obiad i życzę wam cudownego poniedziałku. Możecie także zrobić z mniejszej ilości, ja miałam gości, więc przygotowałam więcej, taka ilość wystarczy także na dwa dni. 



Składniki:

- 14 udek z kurczaka bez kości
- 100 g kabanosów Henryk Kania
- 2 kulki mozzarelli
- kilka pieczarek
- słoik suszonych pomidorów
- kilka oliwek
- 2 łyżki kukurydzy
- kilka listków świeżej bazylii
- garść zielonej pietruszki
- sól, pieprz
- słodka papryka w proszku


Pieczarki kroimy w plasterki i podsmażamy na patelni. Suszone pomidory kroimy w plastry.

Udka z kurczaka przyprawiamy solą i pieprzem oraz słodką papryką. Kabanosy kroimy na kawałki, mozzarellę w plastry. 

Na każdy kawałek mięsa nakładamy pieczarki, mozzarellę, kabanosy i świeżą bazylię. Na dno naczynia układamy część pieczarek i część pomidorów co nam zostały oraz kukurydzę. Udka zawijamy i układamy w naczyniu żaroodpornym. Posypujemy resztą pieczarek, oliwkami, suszonymi pomidorami oraz natką pietruszki. 

Roladki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 50-60 minut. Podajemy z ulubionymi surówkami, ziemniakami, ryżem czy kaszą.
Smacznego !!!






Biała kiełbasa pieczona w piwie


Dzień dobry słoneczka. Za kilka dni już święta Wielkanocne a ja mam dla was świetny przepis na białą kiełbasę. Lubicie w ogóle białą ? ja powiem wam szczerze, że lubię, ale dobrą. Wybieram świadomie najlepsze gatunkowo, szukam i jak w danej chwili nie znajdę to wolę odpuścić. Już poczyniłam zapasy na święta i jestem przygotowana i wypróbowałam właśnie białą kiełbasę pieczoną w piwie. Powiem wam tak - to najlepsza wersja białej kiełbasy jaką jadłam do tej pory, serio. Jest rewelacyjna w smaku. I nie wymaga od nas jakiegoś dużego nakładu pracy. Wystarczy troszkę namieszać i odpalić piekarnik, a w tym czasie jak będzie się piekła kiełbasa to możemy zająć się czymś innym, na przykład zrobić sobie fajny makijaż czy po prostu usiąść z książką czy towarzyszyć już gościom w pokoju. Zapraszam i życzę wam smacznego. 



Składniki:

- 10 białych kiełbas z szynki - użyłam od Henryk Kania
- 4 cebule
- 2 łyżki oleju
- 4 łyżeczki miodu
- 5 łyżeczek musztardy
- 2 łyżeczki majeranku
- pół łyżeczki ostrej papryki
- 170 ml piwa
- sól, pieprz


Białe kiełbasy nacinamy - ja użyłam już parzonej kiełbasy. Cebule obieramy i kroimy w piórka. Przekładamy je na patelnię z dwoma łyżkami oleju i posypujemy solą. Dusimy na małym ogniu, aż cebula się zeszkli. 

Następnie dodajemy miód, musztardę, majeranek i ostrą paprykę (możecie dać mniej lub więcej w zależności jaki stopień ostrości lubicie, możecie także całkowicie z niej zrezygnować), piwo, sól i pieprz. Wszystko razem mieszamy i chwilkę dusimy, aż składniki się ze sobą połączą. 

Do naczynia żaroodpornego wykładamy połowę cebuli i układamy kiełbasy. Na wierzchu układamy pozostałą cebulę i polewamy wszystko sosem z piwa.

Wstawiamy do piekarnika - 180 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy 40-45 minut. W miedzy czasie kilka razy podlewamy kiełbasy sosem. Pod koniec pieczenia możemy włączyć funkcję termoobiegu, aby kiełbasa się odrobinę bardziej przyrumieniła. 

Podajemy w towarzystwie ćwikły z chrzanem lub musztardy. 
Smacznego. 

A tutaj kiełbasa biała także pieczona, ale inaczej, zajrzyjcie. 









Bułki pieczone z jajkiem i kabanosami



Dzień dobry kochani. Jak tam wam mija weekend ? Ja już w piątek posprzątałam mieszkanko, wysprzątałam balkon i mam już posadzone bratki, niezapominajki i stokrotki. Za oknem wczoraj świeciło piękne słoneczko i było bardzo ciepło. Wybraliśmy się na długi spacer i już naprawdę jest fajnie. Wczoraj zrobiłam na obiad takie pieczone bułki z kabanosem, warzywami, serem i jajkiem. Powiem wam, że wyszły rewelacyjne w smaku zapiekanki, po prostu bomba. Robiłam kiedyś podobne, ale w formach na muffinki i z użyciem chleba tostowego. A teraz użyłam bułek. Robiliście już kiedyś coś takiego ? jak nie to bardzo wam polecam, spróbujcie jakie to jest pyszne. A do środka możecie dać w zasadzie wszystko to co macie pod ręką. Życzę wam cudownej niedzieli, pełnej słoneczka, radości i rodzinnej atmosfery.



Składniki:

- 8 bułek kajzerek
- 8 jajek
- 80 g kabanosów Henryk Kania
- 3 pieczarki
- 1 mała cukinia
- 1 papryka czerwona
- sól, pieprz
- łyżeczka słodkiej papryki
- łyżeczka suszonej bazylii
- ząbek czosnku
- kulka mozzarelli
- szczypiorek


Pieczarki i cukinię kroimy w drobną kostkę, tak samo czerwoną paprykę. Warzywa przekładamy na patelnię i podlewamy 4 łyżkami wody, dusimy chwilkę, aż lekko zmiękną i odparuje woda. Dodajemy sól, pieprz, wyciskamy ząbek czosnku, słodką paprykę i bazylię. Mieszamy. Warzywa przekładamy do miski. 

Na tej samej patelni chwilkę przesmażamy pokrojone kabanosy. Dodajemy je do warzyw.

Ser mozzarella drobno kroimy i dorzucamy do miski. Mieszamy. 

Z bułek ścinamy tylko wierzch i wydrążamy środek. Bułki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Napełniamy bułki farszem. Pośrodku robimy lekkie wgłębienie w farszu i wbijamy delikatnie na wierzch jajko. Małym widelcem staramy się lekko wmieszać białko w farsz, tak aby jajko nam nie wypłynęło z bułki. Posypujemy jajko solą i pieprzem. 

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, bułki pieczemy przez 15-20 minut. Przed podaniem posypujemy szczypiorkiem. 






Parówki zapiekane z serem i szynką mojego taty


Dzień dobry kochani. Zapraszam was dzisiaj na śniadanie, które bardzo często robił nam mój tata w dzieciństwie. To było jego popisowe danie, parówki z serem i szynką lub boczkiem wędzonym królowały obok jajecznicy na śniadanie a także były hitem każdej imprezki. Jejku jak one pysznie smakowały i smakują do dzisiaj. Powiem wam, że całe wieki ich nie robiłam a tak ostatnio sobie o nich przypomniałam, za sprawą nowej serii parówek dla dzieci od Henryka Kani. Nowe opakowania z postaciami z bajek Disneya, kuszą i zachęcają dzieci do jedzenia - tym bardziej, że te parówki są naprawdę dobrej jakości. Wiem, powiecie, ale to parówki. Ale ja wcale was nie zmuszam do ich jedzenia - to przepis dla tych co je lubią i jedzą. Moje chłopaki je bardzo lubią i wiem, że dzieci jedzą je bardzo często. Warto czytać etykiety przy zakupie i kupować parówki z dużą zawartością mięsa. Ale wróćmy do przepisu. Parówki zrobicie szybko i jestem pewna, że będą smakowały waszej rodzinie. Życzę wam miłej niedzieli i smacznego. 


Składniki:

- opakowanie parówek z szynki Henryk Kania
- kawałek sera 
- kilka plasterków szynki szwarcwaldzkiej (tyle ile parówek)
- łyżka musztardy


Parówki nacinamy wzdłuż, ale ich nie przecinamy i zostawiamy końce w całości. Ser kroimy na prostokątne kawałki. Dłońmi delikatnie rozszerzamy środek parówki i smarujemy musztardą. Wciskamy kawałki sera i zawijamy szynką. 

Parówki układamy w naczyniu do zapiekania i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni, grzanie góra-dół. Parówki pieczemy przez 20 minut. Podajemy z chlebem i kawą inką z mlekiem. 






Naleśniki zapiekane z szynką i serem


Dzień dobry kochani. No i mamy poniedziałek. Dla mnie jest on niezwykle ciężki, bo wróciłam do pracy po kilku dniach wolnego. Ale jak to się mówi, dam radę. Człowiek się odrobinę rozleniwia. Mam dzisiaj dla was propozycję fajnego obiadu, który uwielbiają zwłaszcza dzieci. Wczoraj zrobiłam niespodziankę Juniorowi i narobiłam mu takich zapiekanych naleśników z serem i szynką. Zazwyczaj robię mu takie na w całości na patelni, teraz zapiekłam je w piekarniku z sosem pomidorowym. Wyszły naprawdę pyszne i bardzo syte. Koniecznie spróbujcie takiej wersji. To ja zostawiam wam przepis a sama lecę do pracy, miłego dnia słoneczka.


Składniki:

naleśniki:
- 3 jajka
- 300 g wody
- 300 g napoju ryżowego lub mleka
- 350 g mąki orkiszowej jasnej
- szczypta soli i cukru
- olej do smażenia

- kilka plastrów schabu delikatnego na kanapki - użyłam od Henryk Kani
- kilka plastrów sera żółtego
- ketchup
- 200 g pieczarek
- słoik domowego sosu pomidorowego lub gotowego 
- 50 g sera żółtego startego na tarce
- kilka listków świeżej bazylii


Przygotowujemy naleśniki - do miski wbijamy jajka i miksujemy je ze szczyptą soli i cukru. Dodajemy wodę i napój ryżowy (lub inny jaki macie) lub mleko, wsypujemy mąkę i miksujemy wszystko razem, aż składniki się połączą.

Rozgrzewamy patelnię, dodajemy odrobinę oleju i wylewamy łyżką porcję ciasta. Smażymy naleśniki na rumiano z dwóch stron.

Pieczarki kroimy w plasterki i podsmażamy je na patelni. 

Naczynie żaroodporne smarujemy delikatnie olejem. Każdy naleśnik smarujemy ketchupem, układamy pieczarki, szynkę i plastry sera. Zawijamy i układamy w naczyniu. Smarujemy sosem pomidorowym i posypujemy startym serem i posiekaną bazylią.

Zapiekamy w piekarniku - temperatura 180 stopni przez 20-25 minut. 





Kotlety mielone z kukurydzą, kabanosami i kapustą


Dzień dobry kochani. No i mamy poniedziałek a za oknem jesień w pełni. Jak wam minął weekend ? bo mi bardzo intensywnie. Wczoraj miałam rodzinną imprezkę - moje 40 urodziny, zresztą tak naprawdę obchodzę je dzisiaj. Kurcze 40 na karku, szok - oj nie, ja jakoś nie przywiązuje wagi do wieku. Nie mam z tym problemu, czasami jak usiądę i tak pomyślę sobie - tyle lat już za mną, ale jestem szczęśliwa, mam kochającą rodzinę, cudownego męża i syna i robię to co kocham. Czego chcieć więcej, zdrowie jako tako (zawsze może być lepiej), ale nie mam powodów do marudzenia. Cieszę się z tego co mam i dziękuje za to wszystko.
Pogoda się nieco zmieniła i popsuła, ale zapowiadają, że ma być jeszcze ładnie i ciepło. I tak nie mamy co narzekać, piękne i naprawdę ciepłe lato za nami. Sobotę spędziłam w kuchni, więc dzisiaj na obiad serwuje pyszne mielone. Zapraszam i życzę cudownego dnia, tak poniedziałki też mogą być super - co nie. 


Składniki:

- 500 g mięsa mielonego
- pół puszki kukurydzy
- 80 g kabanosów (Henryk Kania)
- kawałek kapusty pekińskiej
- ząbek czosnku
- sól, pieprz
- łyżka suszonych ziół (bazylia, oregano)
- 100 ml mleka
- 1 jajko
- 4 łyżki bułki tartej
- olej do smażenia


Mięso mielone przekładamy do miski. Przyprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Dodajemy kukurydzę, pokrojone kabanosy, posiekaną kapustę pekińską, wyciśnięty ząbek czosnku. Mieszamy. Wlewamy mleko i dodajemy bułkę tartą, ponownie mieszamy. 

Z masy formujemy kotlety i smażymy je na patelni, na rumiano z dwóch stron. Podajemy z ziemniakami, ryżem, kaszą, surówkami. Możemy je także wykorzystać jako dodatek na kanapki. 




Bigos z suszonymi pomidorami, kurczakiem i kabanosami


Ostatnio pobiegłam na rynek i ledwo z niego wróciłam. Przytachałam mnóstwo warzyw i owoców. Kupiłam jeszcze śliweczki i zrobiłam już ostatnie powidła, kupiłam jeszcze jabłka i zrobiłam kilka dżemów no i górę warzyw. Cukinię, dynię, kapustę, ziemniaki, ogórki, pomidory. Zapas na cały tydzień. Trzeba jeszcze korzystać póki jest duża dostępność. No i szaleć z cukinią i dynią bo ta pomarańczowa królowa już jest. Powstał więc sos pomidorowy, no i ugotowałam wielki gar bigosu. Dodałam do niego suszonych pomidorów, kurczaka i kabanosy - wyszedł mega pyszny. Dodatek suszonych pomidorów to był strzał w dziesiątkę, naprawdę. Teraz mam w zasadzie obiady na cały tydzień. Spróbujcie takiej wersji bigosu. 
Życzę smacznego i cudownego dnia.



Składniki:

- 1 duża kapusta
- filet z kurczaka
- 100 g kabanosów (Henryk Kania)
- 400 g pieczarek
- 10 suszonych pomidorów
- 2 łyżki suszonej cebuli
- 4 łyżki koncentratu pomidorowego
- sól, pieprz
- 3 liście laurowe
- pęczek koperku
- łyżka oleju

Filet z kurczaka kroimy na kawałki, przyprawiamy solą i pieprzem i podsmażamy na patelni z łyżką oleju. Na sam koniec dodajemy pokrojone kabanosy i jeszcze chwilkę podsmażamy.
Pieczarki i suszone pomidory kroimy na kawałki. Kapustę szatkujemy.

Do dużego garnka wkładamy kapustę, pieczarki i suszone pomidory. Dodajemy liście laurowe, kilka ziarenek pieprzu, suszoną cebulę oraz wlewamy wodę - 2 szklanki. Przykrywamy i gotujemy do miękkości.

Następnie dodajemy podsmażone mięso z kabanosami oraz koncentrat pomidorowy, mieszamy, przyprawiamy solą i pieprzem, dodajemy posiekany koperek. W razie potrzeby dodajemy jeszcze wody. Jeszcze chwilkę wszystko razem gotujemy.

Podajemy z chlebem, ziemniakami lub makaronem.




Kotlety drobiowe z kabanosami i serem


Dzień dobry słoneczka. Jak się macie ? No i mamy lipiec, lato, tylko pogoda na chwilkę o nas zapomniała. Chociaż dzisiaj jest już całkiem lepiej. Jeszcze tylko cztery tygodnie i mam urlop, już nie mogę się go doczekać. A wy jak tam - po urlopie, przed czy w trakcie ?
Ostatnio szalałam odrobinkę w kuchni, mieliśmy kilka imprez rodzinnych i nazbierało się całkiem sporo przepisów. Dzisiaj mam dla was pomysł na fajne kotlety drobiowe z dodatkiem kabanosów, sera i cukinii. Wyszły pyszne i wszystkim bardzo smakowały. Możecie w zasadzie dodać do nich pieczarki, startą marchewkę, dużą ilość cebuli. Co tylko lubicie lub macie pod ręką. To ja wam zostawiam kotleciki na obiadek a sama lecę do pracy. Miłego dnia słoneczka. 


Składniki:

- 400 g filetu z kurczaka
- 100 g kabanosów (użyłam Henryk Kania linia Maestro)
- 100 g sera żółtego
- 2 jajka
- 250 g cukinii
- 4 czubate łyżki mąki orkiszowej 1850 lub innej
- garść posiekanego szczypiorku
- sól, pieprz
- ostra papryka
- olej do smażenia

Filet z kurczaka kroimy w bardzo drobną kostkę i przekładamy do miski. Kabanosy kroimy na plasterki, cukinię i ser ścieramy na tarce na dużych oczkach - cukinię przekładamy do osobnej miski i dodajemy szczyptę soli, zostawiamy na 15 minut, aby puściła sok. 

Do pokrojonego fileta z kurczaka dodajemy kabanosy, ser żółty, odciśniętą cukinię, jajka, szczypiorek, sól, pieprz, paprykę oraz mąkę. Wszystko razem mieszamy.

Rozgrzewamy patelnię z odrobiną oleju, łyżką nakładamy porcję masy i formujemy kotlety. Smażymy na średnim ogniu na rumiano z dwóch stron.
Podajemy z surówkami, ziemniakami, ryżem czy kaszą. Możemy je także wykorzystać jako dodatek na kanapki. 




Pizza pieczona na kamieniu z kabanosami


Musiałam spełnić pewne marzenie, marzenie kulinarne no i w zasadzie prośbę, którą dostałam od synka koleżanki. Zapragnął zjeść pizzę, a że moja koleżanka wpadła do nas z wizytą, to spełniłam jego małą prośbę. Raz, dwa i była gotowa. Dzisiaj jest bardzo ciepło, więc ciasto drożdżowe rosło dosłownie 30 minut. Wykorzystałam składniki, które znalazłam w lodówce i już mogłam częstować moich gości pyszną kolacją. Bo przecież pizzę można zjeść nie tylko na obiad. Mały marzyciel był bardzo zadowolony i jeszcze dostał porcję na wynos. 
I was także zapraszam na kawałek, podzielę się ze wszystkimi. 


Składniki:

- 350 g mąki pszennej 
- 17 g świeżych drożdży
- 200 ml ciepłej wody
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki cukru
- 1,5 łyżki oliwy

- 80 g kabanosów (Henryk Kania)
- mała cukinia
- 6 pieczarek
- kilka pomidorków koktajlowych
- różyczki brokuła
- czerwona papryka
- ketchup lub sos pomidorowy
- 120 g sera żółtego
- 2 łyżki suszonych ziół - bazylia, oregano
- rukola

Do miski wsypujemy mąkę i sól oraz wlewamy oliwę. Drożdże rozcieramy z cukrem i dodajemy do ciepłej wody, mieszamy i odstawiamy na 10 minut. Rozczyn dolewamy do mąki. Wyrabiamy ciasto i odstawiamy je do wyrośnięcia na 2 godziny, przykrywamy ściereczką. 

Kabanosy kroimy na kawałki, ser żółty ścieramy na tarce. Paprykę kroimy na kawałki, pomidorki kroimy na pół, pieczarki i cukinię kroimy na plasterki. Brokuła dzielimy na małe różyczki. 
Pieczarki wrzucamy na patelnię i dodajemy odrobinę soli, podsmażamy je chwilkę, aby wyparował z nich nadmiar wody - odkładamy do miseczki. Na tej samej patelni chwilkę podsmażamy plasterki cukinii - dosłownie po minucie z każdej strony. Różyczki brokuła zalewamy wrzątkiem na kilka minut (dosłownie 5 minut) i odcedzamy, przelewamy je zimną wodą. 

Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie lub trzy części. Każdą z nich rozwałkowujemy i układamy na drewnianej podstawce lub desce. Smarujemy sosem pomidorowym lub ketchupem, posypujemy połową sera żółtego, układamy kawałki kabanosów, brokuła, papryki, pieczarek i cukinii,  pomidorków i posypujemy ziołami oraz resztą sera żółtego. 

Kamień wkładamy do piekarnika na kratkę, nagrzewamy go przez 30 minut, temperatura 230 stopni. Następnie wkładamy a w zasadzie zsuwamy pizze z drewnianej podstawki czy deski na kamień, robimy to bardzo ostrożnie, bo kamień jest bardzo gorący. Pizzę pieczemy 7-9 minut. 
Jeżeli nie macie takiego kamienia to przełóżcie pizzę na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczcie w nagrzanym piekarniku do temperatury 250 stopni i pieczcie przez 10-15 minut lub w temperaturze 200 stopni przez 25-30 minut. 
Gotową pizzę kroimy na kawałki i posypujemy rukolą. 




Co przygotować na grilla - kilka propozycji


Nareszcie zrobiła się piękna pogoda i można zacząć sezon grillowy. No i mamy majówkę a więc odrobinę wolnego. Ja bardzo lubię ten czas i lubię przygotowywać różne potrawy na grillu. I to nie tylko kiełbasę czy mięso. Ja dołączam również warzywa. Wszystko razem się komponuje pysznie. Do tego sosy i surówki i możemy zacząć szaleństwo.


Oczywiście nie wyobrażam sobie grilla bez kiełbasy, ona na grillu po prostu być musi. Na zdjęciu poniżej widać kiełbasę śląską i kiełbasę białą - którą najpierw należy naciąć nożem, aby się ładnie wytopiła i zarumieniła (użyłam kiełbas Henryk Kania) oraz szaszłyki z kiełbasą z dodatkiem cukinii, bakłażana, pieczarek, cebuli i papryki. Cebulę pokroiłam w plastry, tak samo pieczarki i przelałam je przegotowaną gorącą wodą przed nadziewaniem na patyczki. Są także oscypki - smakują rewelacyjnie takie grillowane podane z żurawiną. 


















Postanowiłam także wykorzystać kaszankę z cebulą (użyłam Henryk Kania). Obrałam ją ze skóry i ułożyłam na folii aluminiowej. Dodałam plastry ugotowanych ziemniaków, podsmażone pieczarki z cebulką i papryką czerwoną. Dodałam gałązkę koperku, odrobinę soli i pieprzu. Wszystko razem zawinęłam w paczuszkę i położyłam na grillu - grillowało się około 30 minut. Tak przygotowana kaszanka z dodatkami smakowała wspaniale, była hitem grillowej imprezki. Koniecznie spróbujcie takiego połączenia, jest pyszne. 


Na grillu leżą paczuszki z kaszanką i z ziemniakami. Zrobiłam także kilka szaszłyków wegetariańskich - wykorzystałam plastry cukinii, bakłażana, pieczarek i cebuli i dodałam kawałki papryki. Te warzywa grillowały się dłużej bo około godziny (jak macie grill zamknięty to krócej, bo na otwartej przestrzeni nieco wiało i wszystko grzało się dłużej). No i oczywiście szaszłyki z kiełbasą i warzywami. 
Kochani możecie także przygotować mięso - ale wcześniej należy je zamarynować w oleju z przyprawami i ziołami. 


Tutaj mamy już grillowaną kaszankę w towarzystwie ziemniaków, pieczarek, cebuli i papryki no i szaszłyka z warzyw. Do takich dań warto przygotować surówki i sosy. 
Ja przygotowałam sos z jogurtu - dodałam do niego ząbek czosnku, posiekany koperek, startego na tarce ogórka, sól, pieprz. Zrobiłam także surówkę z kapusty młodej - poszatkowałam ją drobno, dodałam startą na tarce marchewkę, posiekany koperek, sól, pieprz i oliwę. Podałam także sałatkę z pieczonych buraków - buraki pokroiłam w kostkę i wymieszałam z jogurtem, czosnkiem, solą i pieprzem. Były także domowe sałatki w słoikach mojej mamy - grzybki w occie, ogórki z chilli, ogórki curry, no i obowiązkowo musztarda i ketchup. No i nie można zapominać o napojach. Przygotowałam wodę z dodatkiem plasterków cytryny, plasterków ogórka, z dodatkiem mięty i bazylii. 



Tutaj mamy ziemniaki - kupiłam młode ziemniaki i podgotowałam je w wodzie. Następnie przekroiłam na pół i ułożyłam na folii aluminiowej, dodałam odrobinę masła, cebulę, pieczarki, paprykę i koperek praz szczyptę soli (pieczarki pokroiłam na kawałki, cebulę w plasterki, paprykę w kostkę i wszystko razem poddusiłam na patelni). Zawinęłam w paczuszki i położyłam na grilla na 30 minut. Wyszły pyszne w smaku, polecam spróbujcie. 
No i jeszcze na koniec przygotowałam chleb pieczony na grillu z masłem i ziołami. Niestety nie ma zdjęcia, bo chlebuś zniknął w mgnieniu oka, tak wszyscy go lubią. Jest pozycją obowiązkową na każdym spotkaniu grillowym. Kromki chleba należy posmarować masłem i posypać ziołami i odrobiną soli. Położyć na grillu i grillować na rumiano z dwóch stron. 


Post powstał przy współpracy z Zakładami Mięsnymi Henryk Kania.

Placki ziemniaczane z kiełbasą


Placki ziemniaczane są daniem bardzo lubianym w moim domu. Przygotowuje je na różne sposoby, ciągle coś do nich dodaje, lubię próbować nowe smaki i dodatki w gotowaniu. Placki ziemniaczane możemy usmażyć za każdym razem inne. Ja już dodawałam do nich różne warzywa, szynkę, ser żółty, mięso. Zawsze wychodzą pyszne. Dzisiaj mam dla was propozycję obiadową z kiełbaskami wiedeńskimi. Takie placki posmakują dzieciom a i inni domownicy będą zadowoleni. Może przygotujecie takie placki dzisiaj na obiad ? ja polecam i życzę wam miłego dnia. 


Składniki:

- 800 g startych ziemniaków
- 200 g pieczarek
- 1 duża marchewka
- 1 duża pietruszka
- pęczek natki pietruszki
- 2 jajka
- 3 łyżki mąki
- 6 kiełbasek wiedeńskich (użyłam kiełbasek Henryk Kania)
- sól, pieprz
- łyżeczka mieszanki ziół (bazylia, oregano, majeranek)

- olej do smażenia placków

Ziemniaki ścieramy na tarce na dużych oczkach, dodajemy odrobinę soli i zostawiamy, aby puściły sok. Po 10-15 minutach sok z ziemniaków odciskamy. Pieczarki ścieramy na tarce na dużych oczkach i przesmażamy je na patelni. Do odciśniętych ziemniaków dodajemy startą na tarce na dużych oczkach marchewkę i pietruszkę, pieczarki, posiekaną natkę pietruszki. Wbijamy jajka, dodajemy mąkę i przyprawy. Wszystko razem mieszamy. Na koniec dodajemy pokrojone w kostkę kiełbaski i ponownie mieszamy. 

Rozgrzewamy patelnię, wlewamy olej i łyżką nakładamy porcję ciasta, smażymy na rumiano z dwóch stron. Placki odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Podajemy z jogurtem naturalnym, sałatą, kiełkami i pomidorem. 
Smacznego.



Zapiekanka z kabanosami


Jesień to czas, w którym królują u mnie zapiekanki. Przygotowuje się je w miarę szybko, potem wszystko ląduje w piekarniku a ja mam czas na inne sprawy. A najbardziej lubię te z dodatkiem buraków i ziemniaków. Tym razem jeszcze w naczyniu do zapiekania wylądowały kabanosy. Zapiekanka wyszła po prostu pyszna, wszystkie smaki wzajemnie się przeniknęły tworząc cudowne smaki. W zasadzie to możecie zapakować wszystko co lubicie. Tutaj naprawdę nie ma ograniczeń. Za oknem jakaś taka wieczna szarość, mgły to przynajmniej w mojej kuchni i na talerzu niech będzie kolorowo. I na waszych talerzach również. 
Miłego dnia słoneczka.

 Składniki:

- 500 g upieczonych buraków
- 1 kg upieczonych ziemniaków
- 1 mała cukinia
- 400 g dyni
- 400 g pieczarek
- 3 czerwone cebule
- 2 marchewki
- 120 g kabanosów (użyłam kabanosów Henryk Kania z linii Maestro)
- sól, pieprz
- suszone zioła (bazylia, oregano)
- 3 łyżki oleju
- 150 g startego żółtego sera

Do przygotowania zapiekanki użyłam buraków i ziemniaków, które miałam wcześniej upieczone. Buraki i ziemniaki dokładnie umyłam i zawinęłam każdą sztukę osobno w folię aluminiową. Buraki ułożyłam na blaszce i wstawiłam do piekarnika na 30 minut, temperatura 200 stopni. Następnie dodałam ziemniaki i piekłam jeszcze 30 minut. Warzywa wystudziłam i obrałam ze skórki. Pokroiłam je w plastry.

Pieczarki pokroiłam na plastry i podsmażyłam je na patelni z łyżką oleju. Cukinię i dynię pokroiłam w plasterki, cebulę również. Kabanosy pokroiłam na kawałki. Marchewki pokroiłam w cienkie plasterki.

Naczynie do zapiekania wysmarowałam olejem. Ułożyłam warstwowo połowę buraków, pieczarek, cukinii, dyni, cebuli, marchewki, kabanosów i ziemniaków. Polałam wszystko łyżką oleju i posypałam solą, pieprzem oraz ziołami. Następnie ułożyłam kolejną warstwę z pozostałych składników, polałam olejem i posypałam przyprawami.

Włożyłam do piekarnika - 200 stopni i piekłam pod przykrywką 50 minut. Następnie posypałam serem żółtym i piekłam jeszcze 15 minut ale już bez pokrywki.
Smacznego.