Muszle makaronowe faszerowane mięsem pieczone w sosie pomidorowym


Dzień dobry słoneczka. Jak ja się cieszę, że już mamy piątek, powiem wam, że czuję się w tym tygodniu naprawdę zmęczona i nie chcę za bardzo marudzić, ale dużo pracy i cała masa spraw do ogarnięcia. Ot życie i w sumie ja lubię jak się coś dzieje, ale ostatnio mój organizm woła - odpocznij. Chodzę 3-4 razy w tygodniu na siłownię i z tego nie zamierzam zrezygnować bo daje mi ona dużo radości i energii, ale obiecałam sobie, że w ten weekend troszku zwolnię i się zrelaksuje, po porostu poleniuchuje sobie. Warto zrobić sobie w tygodniu takie lenistwo, organizm tego potrzebuje i trzeba o to zadbać. Dla mnie koniec roku zawsze jest pracowity, zawsze dużo się dzieje, za to po świętach mam zaplanowane kilka dni urlopu i już nie mogę się doczekać. Ale najpierw grudzień, mikołajki, święta - taki magiczny czas. 
Mam dla was super pomysł na obiad, mówię wam to danie wyszło pyszne i wszystkim bardzo smakowało. Jako, że bardzo lubimy makaron to zrobiłam takie muszle makaronowe z mięsem i zapiekłam je w sosie pomidorowym z żółtym serem. Mniam mniam. 
Koniecznie spróbujcie takiego dania, jest bardzo proste do zrobienia a jestem pewna, że wam zasmakuje. Pozdrawiam was cieplutko i życzę cudownego piąteczku i całego weekendu. 

Składniki:

- opakowanie makaronu w kształcie muszli - u mnie takie kolorowe muszle
- 500 g mięsa mielonego
- 300 g pieczarek
- 200 g cukinii
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- 500 ml sosu pomidorowego - u mnie domowy
- 100 g startego żółtego sera
- natka pietruszki
- olej

Makaron gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie all dente. Po ugotowaniu przelewamy na sitko i przelewamy zimną wodą, odkładamy. Uważajcie, aby makarony nie przegotować, bo będzie się wówczas rozwalał przy faszerowaniu, lepiej go nie dogotować do końca niż przegotować. 

Mięso mielone przyprawiamy solą i pieprzem, na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju, wkładamy na patelnię mięso i smażymy go kilka minut.

Pieczarki i cukinię ścieramy na tarce na dużych oczkach, cebulę kroimy w kostkę, czosnek wyciskamy - dodajemy do mięsa i jeszcze chwilkę dusimy. Przyprawiamy farsz solą i pieprzem, dodajemy garść natki pietruszki. Farsz odstawiamy, aby nieco przestygł. 

Przygotowujemy sobie naczynie do zapiekania. Do farszu dodajemy 4 łyżki sosu pomidorowego, mieszamy. Farszem nadziewamy makaronowe muszle i układamy je w naczyniu. Polewamy sosem pomidorowym. 

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni, grzanie góra dół. Wkładamy naczynie do zapiekania - ja przykryłam je pokrywką, ale nie jest to koniecznie - pieczemy danie przez 15 minut.

Po 15 minutach wyciągamy naczynie, zdejmujemy pokrywkę, posypujemy natką pietruszki i żółtym serem, zapiekamy jeszcze 10 minut. 

Danie gotowe, podajemy je same lub z ulubioną surówką.
Smacznego.

Składniki potrzebne do dania kupiłam w internecie i zawsze wybieram zdrowy sklep. Jako, że jestem zwolenniczką robienia zakupów w internecie polecam wam ten sklep i zakupy w nim. Znajdziecie tam bardzo dużo różnych produktów, wiele promocji. Szybka dostawa do domu. Ja wybieram świadomie zakupy przez internet - bez wychodzenia z domu, bez kolejek i na spokojnie kupuje to co chcę. 





Komentarze

  1. Pycha, uwielbiam takie dania☺

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo je lubię i często robię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już ostatnio nie miałam pomysłu na te muszle :) dziękuję za nowy przepis:) Wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedys musze wkoncu sprobowac obiadu z takimi muszlami

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię takie dania, a zdjęcia apetyczne

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś pysznego, tylko czemu moje mężowe przestało lubić zapiekany makaron ;/ i pozostaje mi takie dania robić tylko dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojoj a to ci dopiero :-) na szczęście moje chłopaki cały czas lubią :-)

      Usuń
  7. Jak widzę ser, to zaraz się ślinię. A wcale nie mogę go jeść :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.