Chleb orkiszowy pieczony w garnku

 


Zapraszam was dzisiaj na bardzo pyszny chlebuś drożdżowy, przepis jest mega łatwy i w zasadzie szybki - nie licząc czasu wyrastania i pieczenia. Ale uwierzcie mi nie napracujecie się przy nim. Wystarczy wszystkie składniki wymieszać i zostawić na noc, na drugi dzień rano wyrobić i przełożyć do garnka, pozwolić mu chwilkę podrosnąć i upiec. Prawda, że proste. A jaki on jest pyszny. Spróbujcie koniecznie. Życzę wam miłego dnia i smacznego. 



Polecam wam także inne przepisy na chleby:



CHLEB ORKISZOWY PIECZONY W GARNKU


Składniki:

- 800 g mąki orkiszowej jasnej
- 100 g mąki żytniej typ 720
- 2 łyżeczki soli
- 35 g świeżych drożdży
- łyżeczka cukru
- 640 ml cieplej wody

Przygotowanie:

Do miseczki wkruszamy drożdże i cukier. Mieszamy i odstawimy na chwilkę, aby zrobiły się płynne. Do miski wsypujemy obie mąki i sól. Wlewamy wodę i drożdże. Wyrabiamy chwilkę ciasto - tylko do połączenia się składników.

Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 10-12 godzin. Ja zostawiam na noc, ale możecie także przygotować ciasto rano.

Następnie na podsypany mąką blat wykładamy ciasto i zagniatamy kilka razy do środka. Przekładamy na papier do pieczenia, wkładamy go do dużego garnka żeliwnego lub formy żaroodpornej i odstawiamy jeszcze na 1-1,5 aby podrosło.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 230 stopni, pieczemy chleb przez 30 minut z przykrywką, następnie ściągamy przykrywkę i pieczemy go jeszcze przez 30 minut bez.
Po upieczeniu chleb wyciągamy na kratkę, aby wystygł. 







Komentarze

  1. ale wspaniały chlebek Marzenko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, nie jadłam jeszcze takiego chlebka. Wygląda pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam bosko wygląda, ale niestety nie mam takiego garnka do piekarnika. No nic poślinię się do Twojego chlebka ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.