Blok czekoladowy wspomnienie dzieciństwa


Kochani mamy kolejny weekend i kolejne wspólne pieczenie Ciasta na niedzielę. Powiem tak, tematem dzisiejszych zajęć jest blok czekoladowy. Z chęcią wzięłam udział w tej lekcji, ponieważ już dawno nie robiłem tej pyszności. Powiem wam, że jak mieszałam składniki w garnku to najpierw stanęła mi przed oczami moja kochana babcia, która ten blok robiła dla swoich wnuczek. A im dalej mieszałam i zagłębiałam się w nim to wróciły wspomnienia z dzieciństwa, moja wspaniała i kochana mama rozpieszczająca swe córeczki i serwująca im słodkości co niedziela.
Moja mała siostra w okularkach, mój tato wracający z poligonu, nasz psiak latający po mieszkaniu. Wspólne zabawy na trzepaku i psoty. Ach to były wspaniałe czasy. Aż łezka się oku zakręciła. Teraz ja częstuje mojego syna blokiem czekoladowym i uprzyjemniam wolny czas mojemu mężowi. Kawa i kawałek słodkiej przyjemności, ach czego chcieć więcej. 

Zapraszam :-)


Składniki:

- kostka masła ekstra (200 g)
- 1 szklanka cukru trzcinowego (250 g)
- 2 łyżki kakao (prawdziwego, bez cukru)
- 3/4 szklanki wody (185 ml)
- 500 g mleka w proszku
- 140 g herbatników
- 2 garście blanszowanych migdałów 
- 2 garście suszonej żurawiny

Wykonanie:

Do garnka wlewamy wodę, dodajemy masło i podgrzewamy. Następnie wsypujemy cukier i kakao. Mieszamy, aż się rozpuści. Gorącą masę chwilkę studzimy - ja wystawiłam garnek na balkon, dosłownie na chwilkę. W tym czasie łamiemy herbatniki na kawałki. Wracamy po garnek i dodajemy do niego porcjami mleko w proszku. Mieszamy dokładnie. Wsypujemy połamane herbatniki, migdały i żurawinę. Mieszamy. Masę wykładamy do wąskiej blaszki lub prostokątnej miski wyłożonej folią lub papierem do pieczenia. Ja włożyłam do miski wyłożonej papierem. Schładzamy w lodówce całą noc. Następnie wyciągamy, odklejamy papier i kroimy blok na kawałki. Podajemy z filiżanką kawy lub herbaty. Do bloku możemy dodać różne orzechy i bakalie, co lubimy.






Blok czekoladowy robiłam z:

- Asą


Komentarze

  1. Ach aż nas też naszło na wspomnienia :) Najpierw nauczyła nas robić taką czekoladę nasza mama a później chodziłyśmy do babci robić jej taką samą gdzie później przychodził dziadek i brał się za przygotowywanie krówek od których był specjalistą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę kiedyś zrobić taki bloczek :) Będzie smaczną alternatywą dla zwykłej czekolady którą często się podjada ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W składnikach zgubiło się mleko w proszku ;)
    Uwielbiam, mogłabym jeść ciągle :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie robiłam sama, koniecznie zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały blok. Pamiętam go z tamtych lat. Teraz znów ożyły wspomnienia i mam ochotę zrobić blok i poczuć niebo w ... gębie. Może i ja się przyłączę do wspólnego "wypiekania na niedzielę" ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak dołączyłam do grupy. Dzięki Marzenko za wspólną prace przy tym smacznym deserze :)

      Usuń
  6. Nigdy nie jadłam takiego bloku! :D Wygląda jednak obłędnie... chcę kawałeczek! :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze zapominam, że miałam zrobić taki blok, chociaż sama nigdy nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie w domu zamiast wody mama dodawała śmietany takiej swojskiej...ech to były czasy :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszności! Dzięki za wspólną zabawę, pozdrawiam Asa

    OdpowiedzUsuń
  10. W końcu też muszę się za niego zabrać. Wygląda pyyysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nigdy nie miałam okazji jeść ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam bok czekoladowy. Dawno nie robiłam. robię według twojego przepisu:)
    ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nigdy nie robiłam bloku czekoladowego i chyba nawet nie jadłam. Wygląda fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jest to smak mojego dzieciństwa, bo pierwszy raz blok czekoladowy jadłam w zeszłym roku, ale wygląda smacznie :) Ja robiłam inaczej, bez herbatników i bardziej to była domowa czekolada :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Też go pamiętam z dzieciństwa, ale za bardzo nie przepadałam za nim.
    miłej niedzieli, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja znowu nigdy nie lubiałam..a wszystko przez rodzynki,które moja mama zawsze dodawała

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj.tak...smak dzieciństwa...dzięki za wspólną zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Niezapomniany smak:)zajadałam się nim w dzieciństwie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Z dzieciństwa nie pamiętam za to teraz robię go nagminnie😃 uwielbiam. Dzięki za wspólne pichcenie😋

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe skąd w latach 70-80 można było wziąć brązowy cukier albo bakalie...biały i orzechy włoskie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi Anonimie nie wiem, bo byłam w tamtych czasach mała :-) a ten blok to zdecydowanie moja wersja smakowa, czyż nie :-) pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :-)

      Usuń
  21. Smak, którego się nie zapomina... :)

    OdpowiedzUsuń
  22. blok czekoladowy - wspomnienie dzieciństwa! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Smaki dzieciństwa, to moje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pysznie i to nawet bardzo było tym razem :) Dziękuję i do następnego

    OdpowiedzUsuń
  25. Taki domowy blok czekoladowy jest fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja się nie wyrobiłam z moją czekoladą niestety ;( Może dam radę na następną akcję pieczenia na niedzielę, nigdzie nie wyjeżdżam, więc jest ku temu szansa ;) Twoja czekolada wygląda cudownie, chyba zrobię taką w tygodniu, narobiłaś mi strasznej ochoty!

    OdpowiedzUsuń
  27. Kiedyś miałam robić blok czekoladowy, ale jeszcze jakoś za niego się nie zabrałam, wygląda mega apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie wygląda blok . Dziękuje za wspólne " wypiekanie"

    OdpowiedzUsuń
  29. Moja Babcia go robiła i Mama też. Potem przyszła kolej na mnie. :) To taki deser "pokoleniowy". ;)
    Dziękuję Marzenko za wspólną zabawę. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak dawno nie jadłam... ale mleko w proszku mam w szafce i chyba też zrobię :) Pyycha :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Lubię blok, ale jeszcze nigdy go nie robiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Też jadłam taki blok czekoladowy.Ale najbardziej lubiłam blok czekoladowy ,TZW."ŁOM"-Który kupowało się w sklepie.Był pyszny.Ale to moje dzieciństwo.

    OdpowiedzUsuń
  33. Trafilam na blog dzieki przepisowi na blok czekoladowy i bede zagladac:)Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo i cieszę się. Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  34. A tam dzieciństwa :) *oblizuje palce* :P

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam ten blok :) jest także moim wspomnieniem z dzieciństwa - mój tata bardzo często mi go przynosił (za pazuchą) do przedszkola.

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam pytanie.Czy zamiast cukru trzcinowego mozna uzyc do bloku czekoladowego zwyklego bialego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak oczywiście. Można użyć zwykłego cukru białego. Smacznego :-)

      Usuń
  37. Dziekuje Marzence za zapomniany blok czekoladowy ,bardzo chetnie zrobie go dla moich wnuczek ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mogłam przypomnieć o takim smakołyku. Pozdrawiam serdecznie 😀

      Usuń
    2. Bardzo się cieszę, że mogłam przypomnieć o takim smakołyku. Pozdrawiam serdecznie 😀

      Usuń
  38. Kocham <3 Ale ostatnio jadłem go wiele lat temu, jak jeszcze w dzieciństwie robiła go moja mama. Fajnie powracać do takich smaków :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Przepyszny! Przypomina najmilsze smaki dzieciństwa :D <3

    OdpowiedzUsuń
  40. Wygląda smakowicie :) Dla siebie jedynie zrezygnowałabym z dodawania żurawiny.

    OdpowiedzUsuń
  41. Bloku czekoladowego nie jadłam chyba od dzieciństwa właśnie, muszę kiedyś sama go zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  42. O mamo! Chcę i to dużo :D muszę kiedyś zrobić...

    OdpowiedzUsuń
  43. Wspomnienie z dzieciństwa :) Lubię blok, choć rzadko go robię.

    OdpowiedzUsuń
  44. Jeden z ulubionych deserów mojego męża (bez suszonych owoców oczywiście i niestety ;))

    OdpowiedzUsuń
  45. Jak ja uwielbiam blok czekoladowy  . Ale smaku mi narobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  46. To chyba jedna z najlepszych słodyczy na świecie :) przypomina mi się dzieciństwo , gdzie mama zamiast kupować nam czekoladę robiła blok, starczało zawsze dla każdego i każdy był zadowolony :)

    OdpowiedzUsuń
  47. moje dzieciństwo ! przypomniałaś mi o nim :) koniecznie muszę zrobić w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  48. Pamiętam z dzieciństwa. Niezapomniany smak. :-)

    OdpowiedzUsuń
  49. Blok, niby taki typowy, a taki dobry :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.