Sałatka makaronowa z mozzarellą



Bardzo lubię pesto, bardzo lubię makaron i mozzarellę. Z moich ulubionych składników wymyśliłam pyszną sałatkę. Do zjedzenia od razu, do zrobienia na imprezę, do zabrania ze sobą do pracy.  Ja przygotowałam sałatkę wieczorem, część zjadłam od razu a resztę zabrałam na drugi dzień do pracy.
Smakowicie i zdrowo. Do przygotowania sałatki użyłam produktów ze sklepu internetowego dodomku.pl.

Zapraszam :-)


Składniki:

- 200 g makaronu casarecce
- kulka mozzarelli
- 4 pomidory
- garść świeżej bazylii
- 2 łyżki oliwy
- garść orzeszków pinii
- sól, pieprz

Wykonanie:

Makaron gotujemy we wrzącej i osolonej wodzie all dente, odcedzamy i przekładamy do miski. Dodajemy pokrojone pomidory i mozzarellę (ja po prostu porwałam ją na kawałki). Orzeszki pinii chwilkę prażymy na suchej patelni. Do misy blendera wkładamy bazylię, dolewamy oliwę i połowę orzeszków, sól i pieprz, blendujemy. Powstałe pesto dodajemy do makaronu i mieszamy. Przekładamy do miseczek i posypujemy resztą orzeszków pinii. Smacznego.







Komentarze

  1. Fajna sałatka, lubię makaronowe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest w niej wszystko co lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takiej sałatki to musiałybyśmy mieć całą wielką miskę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna,choć ja jednak do piniowych orzeszków jeszcze się nie przekonałam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam mozarelle, zwłaszcza na kanapkach. :D W sałatkach jednak też lubię i mogę jeść i jeść! świetny przepis. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak widzę takie sałatki, to zawsze przychodzi mi na myśl drugie śniadanie do pracy. Łatwe do zabrania ze sobą, a jaka przyjemność z jedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale mi narobiłaś ochoty na sałatkę makaronową, ide gotować kluchy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam sałatki! Zaintrygował mnie kształt makaronu, wygląda super i musi świetnie absorbować sos, nigdy wcześniej takiego nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię potrawy z tego makaronu: https://rogalik.net/pl/p/Polmak-makaron-tradycyjny-4-jajeczny-fala-250-g/2112
    Będzie pasował?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.