Frytki z batatów


Dzień dobry kochani. No i lato się z nami pożegnało i witamy jesień. Powiem wam szczerze, że ja bardzo lubię tą porę roku, te smaki, te kolory. Jesień ma swoje wady i zalety - wiadomo jak jest brzydka pogoda, deszcz to chcemy pięknej pogody i słoneczka. Ale ja lubię te swetry, te spadające liście, kasztany, zupę dyniową, pieczone bataty. Lubię wieczory spędzone pod kocem z kubkiem gorącej herbaty z cytryną i miodem. Jesień ma w sobie coś magicznego. 
A jak to jest z wami ? Dzisiaj zapraszam was na pyszne pieczone ziemniaki, takie pełne słodyczy i smaku, ja uwielbiam bataty. Można z nich wyczarować naprawdę super dania. 
Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego dnia i dużo uśmiechu. 


Składniki:

- 2-3 bataty
- sól
- olej do smażenia frytek


Bataty obieramy i kroimy je na kawałki. Przekładamy je do miski z zimną wodą i zostawiamy na 30 minut. Następnie je osuszamy na ręczniku papierowym. Olej wlewamy do frytkownicy i nagrzewamy. Gdy olej będzie już gorący do koszyka wkładamy frytki i smażymy około 10 minut. 

Usmażone frytki odsączamy na ręczniku papierowym i posypujemy solą.

Takie frytki możemy także przygotować w piekarniku. Przygotowujemy je tak samo, moczymy w wodzie i osuszamy na ręczniku papierowym, dodajemy olej 2-3 łyżki wystarczą i posypujemy solą, mieszamy. Układamy na blaszce z papierem do pieczenia - tak aby się nie dotykały (wówczas będą pyszne i chrupiące po upieczeniu). Pieczemy je w temperaturze 220 stopni przez około 25 minut, pod koniec pieczenia możemy włączyć funkcje termoobiegu, aby się ładnie zarumieniły. 



Komentarze

  1. Nie jadłam jeszcze takich frytek. Ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadłąm kiedyś w restauracji takie frytki i były pyszne. Wprawdzie smakują egotycznie ale na pewno są zdrowsze od tradycyjnych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem mega zaskoczona pomysłem, bataty lubię ale od czasu do czasu, mają jednak specyficzny smak, ale nigdy mi nie przyszło do głowy żeby z nich frytki zrobić. Że też w sklepach nie ma gotowych frytek z batatów, aż muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń
  4. Pychoty! <3
    Uwielbiam frytki z batatów. Najbardziej lubię je z dodatkiem wędzonej papryki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepsze jedliśmy na Węgrzech w Miszkolcu, ale domowe też pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Marzenka u nas frytki z batatów to nr 1 :) ja jeszcze do tego mam sos śmietanowy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.