Naleśnik z tortilii z farszem



Mój Junior już od dawna mnie męczył, abym zrobiła na obiad tortillę. No i powiedzcie mi ile można odmawiać, że na następny weekend zrobię. Zakasałam więc rękawy i zrobiłam, ale w formie naleśnika zapiekanego z farszem mięsno-warzywnym. W sumie wyszły bardzo fajne te naleśniki. Junior zadowolony i najedzony. Danie bardzo syte i ja najadłam się jednym naleśnikiem, a że zrobiłam kilka sztuk to obiad był na dwa dni. 


Zapraszam do spróbowania :-)


Składniki:

- 2 opakowania tortilii - 8 sztuk
- 400 g filetu z kurczaka
- opakowanie warzyw na patelnię (u mnie orientalne)
- 300 g pieczarek
- 1 duża marchewka
- połowa małego pora
- sól, pieprz
- łyżeczka sosu sojowego
- 4 łyżeczki zielonego pesto 
- 1 łyżeczka musztardy bawarskiej 
- 2 ząbki czosnku
- garść świeżej bazylii
- gałązka świeżego tymianku
- 100 g żółtego sera

- ketchup 

Wykonanie:

Filet z kurczaka kroimy w małe paseczki lub kostkę. Dodajemy zielone pesto i wyciśnięte ząbki czosnku, mieszamy i podsmażamy na patelni. Do dużego garnka (o szerokim dnie lub dużej patelni) wrzucamy pokrojone pieczarki, posiekany por, startą marchewkę, chwilkę dusimy z odrobiną wody i potem wrzucamy mieszankę warzyw. Doprawiamy sosem sojowym, ewentualnie jeszcze solą i pieprzem, oraz wrzucamy musztardę, bazylię i tymianek. Mieszamy i wrzucamy podsmażonego kurczaka. Placki tortilii smarujemy ketchupem i nakładamy farsz, zwijamy jak naleśnik i układamy w naczyniu żaroodpornym, posypujemy startym żółtym serem. Zapiekamy 20-25 minut w temperaturze 180 stopni, grzanie góra-dół.








Komentarze

  1. bardzo smacznie wygląda, no i nie ma to jak Junior chce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja, też zawsze lubię dogadzać młodemu :D Obiad wygląda bardzo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszny obiad:)mój junior też chętnie takie zjada:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wytrawne naleśniki- wieki nie jadłam. Wyglądają po prostu tak zachęcająco, że nie można się oprzeć. Mniam, już czuję te smaki. No i zielone pesto. Ale musiały być dobre :) Pozdrawiam, miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzenko Ci nasi juniorzy mają chyba takie same smaki. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł na naleśniki i dużo szybszy niż tradycyjne smażenie placków

    OdpowiedzUsuń
  7. no to Młody był zadowolony jak dostał taki obiad :):) chętnie sama zjadłabym takiego naleśnika :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. pyszny obiad! i za każdym razem takie tortille-naleśniki mogą smakować inaczej w zależności od nadzienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne że tak, pomysłów jest wiele na wykorzystanie :-)

      Usuń
  9. Na takie naleśniki każdy się skusi:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł na smaczne śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pyszny i szybki obiadek :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo smaczne są naleśniki z takim farszem.Polecam również;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Marzenko wolę zdecydowanie domowe placki- ostatnio zrobiłam nawet z ciasta pierogowego:)
    ale sam pomysł rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię wytrawne naleśniki, ale na taki pomysł bym nie wpadła. Dzięki za inspirację, muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny pomysł na pyszne i szybkie naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tortilla w takim wydaniu, to jest to, chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wyglądają świetnie, zjadłabym taką :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mniam, do tego świeżutki szczypiorek :P Pyszne połączenie :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Pyszne te naleśniki muszą być. Z takiej tortilli to muszą być sycące no i jeszcze ten farsz, apetyczne.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyglądają bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już chyba wiem co zrobię na obiad. Wygląda przepysznie :)
    http://zycieaneczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo fajny pomysł z naleśnikiem z tortilli :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Pysznie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pyszny obiadek przygotowałaś, bardzo ciekawy przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Juniorowi się nie odmawia jemu wolno więcej :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Super takie tortille! Ja też najadam się jedną ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten rozpływający się ser do mnie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  28. Oo. Bardzo lubię takie dania.

    OdpowiedzUsuń
  29. pyszny obiad :) a wytrawne naleśniki o wiele bardziej wolę od tych na słodko :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.