Placki z jabłkiem i twarogiem


Za mną naprawdę ciężki i stresujący dzień w pracy, już myślałam, że się nigdy nie skończy. Wróciłam do domu po prostu padnięta, nawet mi się jeść nie chciało, ale coś trzeba dać dla organizmu, który i tak osłabiony. Kanapka - nie dość kanapek, szybki makaron - nie mam ochoty, no to placki - tak odrobina słodyczy postawi mnie na nogi. Chyba się podziębiłam, bo jakoś tak nie bardzo się czuje. Te wariacje pogodowe robią swoje. Placki powstały w kilka minut i wyszły pyszne, bardzo mi smakowały a mój organizm poczuł się lepiej. 

Zapraszam do spróbowania :-)


Składniki:

- 2 jajka
- 100 g mleka
- 100 g mąki pszennej
- 150 g twarogu półtłustego
- 1 starte jabłko
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka nasion chia + odrobina do posypania
- serek waniliowy - 4 łyżki
- pomelo - ćwiartka
- olej kokosowy do smażenia


Wykonanie:

Do miski wbijamy jajka i ubijamy je trzepaczką, dodajemy mleko i mąkę oraz proszek i cukier, wrzucamy nasiona chia i mieszamy trzepaczką. Dodajemy rozdrobniony w palcach twaróg i ponownie mieszamy trzepaczką. Dodajemy obrane i starte na tarce na grubych oczkach jabłko i mieszamy. Pomelo dzielimy na cząstki, usuwamy białe błonki. 
Na patelni rozgrzewamy lej kokosowy i nakładamy łyżką porcję ciasta, wyrównujemy i smażymy z dwóch stron na rumiano na średnim ogniu. Przekładamy na talerze (u mnie trzy) i na każdym placku robimy kleks z serka, układamy cząstki pomelo i posypujemy nasionami chia.









Komentarze

  1. Placuszki są dobre na wszystko! Ja mam w domu placuszkowego potworka więc często robię i ciągle próbuję nowe przepisy, Twój już zapisałam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super te placuszki, a nasiona chia ubóstwiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie pyszne placuszki można by jeść bez żadnych dodatków i nadal bardzo by smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najlepsze co może być. Smakowite. Dawno nie jadłam. Wyglądają zachęcająco. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzenko pyszne placuszki :) a co do zdrowia to też mnie ostatnio łapie krtań i ten ból gardła nie wiadomo skąd :( jakiś ciężki ten rok , życzę Ci zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super placuszki zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Najlepszy obiadek, super placuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobają mi się, żałuję, że jestem już po śniadaniu, bo bym się skusiła:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe te placki ale żadnych jabłek tutaj nie widzę, w przepisie też nie jest o nich wspomniane.
    Muszą być pyszne, uwielbiam placki i często robię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Marzenko ja myślę, że te nasionka chia Cię zregenerowały. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. racuszki smakowite! mam nadzieję, że już wszystko wróciło do normy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak już lepiej :-) to chyba chwilowa niedyspozycja :-)

      Usuń
  12. Smacznie wyglądają placuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Placuszki są najlepszym pomysłem na śniadanko :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.