Gołąbki z kaszą jaglaną



Zrobiłam gołąbki, tak jakoś naszła mnie ochota. Lubię je jeść, ale mniej lubię je robić. Dlaczego ? sama nie wiem, przecież nie są aż tak pracochłonne. Może to wina kapusty i sparzenia jej liści. Ale jak zabieram się za robienie gołąbków to nakarmiłabym całe osiedle. Jemy je przez dwa-trzy dni a resztę mrożę na szybkie obiady w tygodniu, kiedy pracujemy. Tym razem do gołąbków dodałam kaszy jaglanej zamiast ryżu i powiem wam, że wyszły pyszne.
Siedzę sobie w domku na urlopie i wiecie co, dopadło mnie przeziębienie. Boli mnie gardło i jestem taka jakaś słaba i rozbita. Biorę jakieś leki wspomagające bo nie czuję się dobrze, troszku leżę, troszku chodzę. Kurcze zamiast latać to leniuchuje, nastąpiło totalne rozluźnienie to przyplątało się jakieś choróbsko. Popijam herbatę z sokiem z kwiatu bzu i mam nadzieję, że szybko mi przejdzie. Pogoda się zmieniła, u mnie zimno dzisiaj i mroźno, a zapowiadają jeszcze większe mrozy. Życzę wam miłego dnia i wszystkiego dobrego, ja wracam pod koc, biorę mojego psiaka i kubek herbaty i pooglądam telewizję, oczywiście programy kulinarne. 

Zapraszam :-)


Składniki:

- kapusta
- 500 g filetu z kurczaka
- 150 g kaszy jaglanej (od Kłos-Pol)
- starta mała cukinia
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki przyprawy do gołąbków
- sól, pieprz
- szczypta chilli (opcjonalnie)
- 1 jajko
- puszka pomidorów

Wykonanie:

Kaszę musimy przepłukać na sitku zimną wodą, następnie należy ją przelać wrzątkiem. Przekładamy do garnka i dodajemy 300 ml wody i odrobinę soli. Lekko mieszamy. Przykrywamy i gotujemy około 15 minut.,podczas gotowania nie mieszamy kaszy. Garnek odstawiamy i zostawiamy jeszcze kaszę na kilka minut - 5-10 minut wystarczy.  Przekładamy ją do miski - najlepiej zrobić to widelcem, dodajemy zmielone mięso, startą cukinię, pokrojoną drobno cebulę i wyciśnięte ząbki czosnku. Wrzucamy przyprawę do gołąbków, sól, pieprz i opcjonalnie chilli. Dodajemy rozbełtane jajko i mieszamy. Z kapusty wycinamy część głąba i wkładamy ją do garnka z wodą. Podczas gotowania oddzielamy liście i przekładamy je na sitko. Z liści wycinamy zgrubiałą część i na każdym liściu układamy porcjami farsz, zawijamy i układamy w naczyniu do zapiekania (najlepsze jest takie co ma pokrywkę). Wlewamy 200 ml wody i wstawiamy do piekarnika, nastawiamy 200 stopni i pieczemy 1 godzinę i 20 minut. Sprawdźmy czy kapusta jest już miękka, w razie potrzeby przedłużyć czas pieczenia. Pomidory wrzucamy do garnka, miksujemy blenderem i podgrzewamy. Możemy dodać posiekaną bazylię, doprawiamy solą i pieprzem. Upieczone gołąbki przekładamy na talerze, wodę która została zlewamy do pomidorów, mieszamy. Sosem polewamy gołąbki. Możemy podać z ziemniakami, ryżem lub chlebem. 










Komentarze

  1. Cudowne gołąbki :) Muszę wypróbować z kaszą jaglaną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z kaszą jaglaną są przepyszne jak je ostatnio robiłam to rodzinka nie mogła się nimi najeść :) polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gołąbki i wszelkie inne faszerowane dania są pyszne z kaszami. Kiedyś zawsze do faszerowania używałam ryżu, ale jakiś czas temu odkryłam, że kasze nadają fajnej struktury farszowi. Oczywiście smak również jest świetny. Podoba mi się dodatek cukinii do gołąbków. Przepis zapisuję do zrobienia. Pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w zasadzie lubię gołąbki ze wszystkim, smacznego kochana :-)

      Usuń
  4. Mój ulubiony obiadek, zdrowiej szybciutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takich z dodatkiem kaszy nie jadłam. Porywam ten talerzyk.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa wersja gołąbków, coś nowego i zdrowszego:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznie je nafaszerowałaś:)zdrówka życzę Marzenko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam tak samo uwielbiam gołąbki, ale nie lubię ich robić ale jak już robię to w największym garnku :) Musze spróbować z kaszą jaglaną. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepyszne się wydają te gołąbki. :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. super gołąbki :) podoba mi się dodatek kaszy jaglanej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O i z kurczakiem i z kaszą,pycha!.

    OdpowiedzUsuń
  12. moje ulubione gołąbki to z kaszą jaglaną, mogłabym je jeść codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiamy gołąbki ale nasza mama zawsze robiła je z ryżem. Co prawda już dawno ich u nas na stole nie było, więc musimy zapamiętać aby następnym razem dodać kaszy jaglanej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Smakowite gołąbeczki :) Odpoczywaj i zdrowiej szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczerze mówiąc to ja gołąbków też nie lubię robić. To parzenie kapusty mnie wkurza. Ale czasami się przełamuję i zawijam. Opcja z jaglanką wydaje się ciekawa. Muszę spróbować. Ja robię z ryżem, ziemniakami, ewentualnie z kaszą gryczaną :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takich gołąbków jeszcze nie robiłam,muszą być pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepyszne te gołąbki, z chęcią bym takie zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuś to wpadnij, dam znać jak je zrobię ponownie :-)

      Usuń
  18. Z kaszą jaglaną nie jadłam, ale gołąbki uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Może takie gołąbki by mi zasmakowały:-) Bo tradycyjne niekoniecznie. Jeszcze jak jest samo mięso w kapuście to ok. Ogólnie ryż lubię, a w gołąbkach razem mi nie gra. Mnie też coś bierze, gardło boli i takie rozbicie, a jutro idziemy na bal i muszę się jakoś postawić na nogi;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakieś choróbska wokół latają, nie daj się Marzenko i kuruj się :-)

      Usuń
  20. Gołąbki są pycha oczywiście jeszcze takie dobrze zrobione:)Oj zjadła bym

    OdpowiedzUsuń
  21. Mój syn jest fanem kaszy, może jeść ją pod każdą postacią :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. O tak. Po świętach takie danie jak najbardziej! smaczne:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Na gołąbki to już od dawna mam ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń

  24. Wyglądają rewelacyjnie, trzeba będzie kiedyś zrobić, mój mąż byłby w siódmym niebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Kasze jaglaną odkryłam całkiem niedawno ;) Na pewno jej spróbuję w Twoim przepisie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.