Muffinki z czekoladą i piankami


Dzisiaj mam dla was przepis na muffiny z czekoladą i piankami. Bardzo lubię je robić, w zasadzie jak nie wiem co zrobić słodkiego na deser to sięgam po przepis na muffiny. Skorzystałam z przepisu jaki znalazłam w książce Wedla. Muffinki wyszły po prostu pyszne, mocno czekoladowe, nie są w środku suche i długo utrzymują świeżość. Tak więc zostawiam wam przepis a sama biegnę do pracy. Dzisiaj mamy już czwartek, więc weekend za rogiem. W zasadzie dla mnie wolne zaczyna się już dzisiaj po 16, jutro mam wolne i jadę do Warszawy na warsztaty Wielkanocne z Sokołowem. Miłego dnia kochani. 


Składniki:

- 2 jajka
- 150 g cukru trzcinowego
- 125 g masła
- 200 ml mleka
- 40 g kakao
- 300 g mąki
- 10 g proszku do pieczenia
- 5 g sody oczyszczonej
- 100 g gorzkiej czekolady
- 10 pianek Marshallow

Jajka z cukrem ubijamy na puszystą masę. Dolewamy mleko i rozpuszczone masło, mieszamy. Następnie wsypujemy mąkę, kakao i proszek z sodą, miksujemy. 

Do masy dodajemy posiekaną czekoladę i pokrojone pianki, mieszamy łyżką. 

Na blaszce rozkładamy papilotki do muffinek, ja mam silikonowe (14 sztuk) i wykładamy masę do 3/4 wysokości. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy 25-30 minut. Po wyciągnięciu blaszki zostawiamy je na kilka minut w papilotkach, potem wyciągamy i studzimy na kratce.

Dodatkowo możemy zrobić polewę czekoladową lub krem i je ozdobić.



Komentarze

  1. bardzo apetyczny miks smaków:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż tak za piankami nie przepadamy ale w takiej muffince muszą smakować pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze przyjdzie czas na słodkości *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Muffiny to zawsze świetny pomysł, a dodatek pianek to fajna niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba wykorzystam w następny weekend :) w ten miały być muffinki, ale Luby zażyczył sobie.. faworków z nutellą :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysl z tymi piankami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie smakowite muffinki ^_^

    OdpowiedzUsuń
  8. O rany, teraz to mi narobiłaś ochoty na coś słodkiego... idę do kuchni poszukać, choćby samej pianki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepis świetny a muffinki kuszące. Nie ma to jak domowe :)
    Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z piankami nigdy nic nie piekłam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Pycha <3 Na muffinki zawsze się skuszę, zwłaszcza w wersji czekoladowej, a więc podkradam kilka :D

    OdpowiedzUsuń
  12. mam w domu maniaka muffinek,myślę ,że by mu posmakowały :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.