Ciasteczka maślane z kajmakiem



Dzień dobry. Za oknem deszczowo i chyba nie ma co liczyć na piękne śnieżne święta. A szkoda bo ten śnieg dodaję takiej magii. 
Tak na poprawę humoru mam dla ciebie dzisiaj pyszne ciasteczka z kajmakiem, może zrobisz takie na świąteczny stół. 
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia i smacznego. 

CIASTECZKA MAŚLANE Z KAJMAKIEM

Składniki:

- 200 g masła
- 100 g cukru
- 1 jajko
- 400 g mąki pszennej
- kajmak w puszce

Przygotowanie:

Do misy włóż pokrojone masło, wsyp cukier, dodaj jajko i mąkę. Wymieszaj wszystkie składniki ręcznie lub z pomocą robota. Odstaw ciasto do lodówki na 15 minut.

Rozwałkuj ciasto na placek grubości około 5 mm zwykłym wałkiem, następnie zrób wzorek za pomocą wałka z grawerowanym wzorem. Wycinaj okrągłe ciasteczka, w połowie ciasteczek zrób dziurkę pośrodku - ja zrobiłam za pomocą tylki 😃 ułóż ciasteczka na blaszce z papierem do pieczenia i piecz w nagrzanym piekarniku do 200 stopni przez 10-12 minut. Upieczone ciasteczka przełóż na kratkę, aby wystygły. Na okrągłe ciasteczka nałóż porcję kajmaku i przykryj ciasteczkami z dziurką. I już pyszne i fajnie wyglądające ciasteczka gotowe. Zamiast kajmaku możesz użyć marmolady lub gęstego dżemu.




Maślane ciasteczka ze wzorkiem

 


Ciasteczka maślane. Zapraszam was dzisiaj na obłędne w smaku maślane ciasteczka, które po prostu musicie upiec. Ostrzegam bo bardzo szybko znikają. 
Przygotowałam je z pomocą specjalnego wałka ze wzorkiem i wyszły po prostu cudne. Jeżeli nie macie takiego wałka, po prostu rozwałkujcie ciasto zwykłym wałkiem i wykrójcie foremkami ciasta i upieczcie, bez tych wzorków też są pyszne. 
Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego dnia. 

Składniki:

- 200 g miękkiego masła
- 150 g cukru pudru
- 1 jajko
- 2 łyżki oliwy
- szczypta soli
- 400 g mąki pszennej


Do miski wkładamy pokrojone masło i wsypujemy cukier, miksujemy. Wbijamy jajko i wlewamy oliwę. Ponownie miksujemy.

Dodajemy mąkę i mieszamy wszystko razem mikserem lub ręcznie. Formujemy z ciasta kulkę i chowamy do lodówki na 30 minut. 

Ciasto rozwałkowujemy zwykłym wałkiem i następnie robimy wzorek ozdobnym wałkiem - przepis dostałam na te ciasteczka razem z wałkiem. Wykrawamy ciasteczka foremkami. 

Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Możemy je schować jeszcze na kilka minut do lodówki przed pieczeniem, aby wzorek był jeszcze bardziej widoczny. 

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni, ciasteczka pieczemy 9-13 minut. Po upieczeniu przekładamy je na kratkę, aby wystygły. 






Ciasteczka maślane z dżemem wiśniowym


Ciasteczka maślane z dżemem polecają się dzisiaj na deser, to pyszny dodatek do kawki. 
Ja na ciasteczka zawsze mam ochotę i ciasteczka zawsze są najlepszym rozwiązaniem. Dodałam do nich dżem wiśniowy - niestety to już ostatni słoik z moich zapasów. Wyszły pyyyyszne, koniecznie takie zróbcie na deser.


Składniki:

- 200 g masła - temperatura pokojowa
- 150 g cukru
- 2 jajka
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 400 g mąki pszennej
- dżem wiśniowy - lub inny (super będzie smakował porzeczkowy czy agrestowy)


Do miski wkładamy pokrojone na kawałki masło i dodajemy cukier. Wszystko razem miksujemy, wbijamy jajka i ponownie miksujemy.

Dodajemy mąkę, sodę i mieszamy wszystko łyżką. Na sam koniec najlepiej wszystko wymieszać ręką. Z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Lekko je spłaszczamy i robimy palcem wgłębienie na środku, do którego nakładamy porcję dżemu.

Ciasteczka wkładamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy przez 15 minut. Następnie wyciągamy blaszkę z piekarnika i zostawiamy ciasteczka jeszcze na niej przez 15 minut. Potem przekładamy ciasteczka do pojemnika i przechowujemy zamknięte.



Ciasteczka maślane z galaretką


Witam się z wami słoneczka. Mam dzisiaj dla was coś pysznego na walentynki. Nie wiem czy obchodzicie w ogóle ten dzień, ja wam powiem szczerze, że nie celebruje go jakoś tak specjalnie, ale mam zawsze jakąś małą niespodziankę dla moich chłopaków, bo miłości nigdy za wiele. 
Zrobiłam takie fajne ciasteczka maślane w kształcie serca z galaretką w środku, są po prostu przepyszne no i super wyglądają. Nie są trudne do zrobienia, każdemu wyjdą bez problemu, dlatego zachęcam was do ich zrobienia. 
Możecie zamiast foremek serduszek użyć jakieś inne, mogą być koła lub koła i serce. Spróbujcie bo naprawdę warto.
Życzę wam cudownego wieczorku no i wspaniałego dnia jutro, wspaniałych walentynek. 


Składniki:

- 200 g zimnego masła
- 2 jajka
- 160 g cukru pudru
- 380 g mąki pszennej
- 1 galaretka malinowa
- 1 biała czekolada

Do miski wbijamy jajka i dodajemy pokrojone masło. Wsypujemy mąkę i cukier puder. Wszystko wyrabiamy za pomocą rąk, składniki muszą się ze sobą dobrze połączyć. Możecie to także zrobić za pomocą miksera. 

Ciasto chowamy na godzinę do lodówki. 

Następnie rozwałkowujemy na blacie podsypanym mąką na placek grubości 2 mm i wykrawamy foremkami ciasteczka w kształcie serca (lub innym). Musimy mieć dwie wielkości foremek - większą i mniejszą. W połowie ciasteczek wytnijcie mniejsze serduszka. Ciasteczka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia a piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. 

Ciasteczka pieczemy 12 minut i studzimy je na kratce. 

Galaretkę rozpuszczamy w 300 ml gorącej, przegotowanej wody i studzimy.

Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej (na garnek z gotującą się wodą nakładamy miskę z czekoladą i mieszamy, aż czekolada się rozpuści).

Każde pełne serce smarujemy czekoladą, najważniejsze są krawędzie i przykrywamy sercem z dziurką i lekko dociskamy. Ciasteczka schładzamy w lodówce.

Następnie tężejącą galaretkę nalewamy do ciasteczek i ponownie schładzamy i gotowe. 
Smacznego.





Ciasteczka maślane z płatkami migdałowymi


Ciasteczka, ciasteczka - dzisiaj królują ciasteczka. Dawno ich nie było a są takie szybkie, łatwe i pyszne. Do kawki, na wycieczkę, na spacer, na drugie śniadanie w szkole czy pracy. Dałam do nich to co akurat miałam pod ręką, płatki migdałów. Ale w zasadzie można do nich dodać wszystko - rodzynki, żurawinę, czekoladę, orzechy, ciastka. Nic nas tutaj nie ogranicza. I spokojnie możecie od razu zrobić ciasto z dwóch porcji - do jednej dać płatki migdałowe a do drugiej to co chcecie. Przechowujemy takie ciasteczka w zamkniętym pojemniku - ja mam takie puszki i spokojnie mogą leżeć nawet i dwa tygodnie - jeżeli oczywiście doczekają. 
Życzę wam smacznego i miłego dnia. 



Składniki:

- 100 g miękkiego masła
- 100 g cukru
- 1 jajko
- 200 g mąki pszennej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 6 łyżek płatków migdałów + 2 łyżki na wierzch


Masło wkładamy do miski i miksujemy je razem z cukrem. Jak składniki się połączą to dodajemy jajka i dalej miksujemy.
Następnie wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia, mieszamy łyżką. Można także wymieszać po prostu ręcznie. Na koniec wrzucamy 5 łyżek płatków migdałów i mieszamy. Z masy formujemy kuleczki. Resztę płatków migdałów wysypujemy na talerzyk i kładziemy każdą kulkę ciasta i lekko ją spłaszczamy, tym samym mamy obtoczoną jedną stronę ciastek. 
Ciastka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy 15 minut. Upieczone ciasteczka wyciągamy z piekarnika i zostawiamy je na blaszce, aby przestygły. Przekładamy je do pojemnika i przechowujemy zamknięte.
Smacznego.





Ciasteczka z bazylią


Miałam już nic wczoraj nie robić, ale tak jakoś nie mogłam sobie znaleźć wieczorem miejsca. Wszystko zrobione, pranie wstawione, poprasowane, mogłabym oczywiście usiąść na kanapie z książką czy przed telewizorem. Ale jak mnie nosi to muszę coś robić. No to podreptałam do kuchni i upiekłam ciasteczka. W ciągu dosłownie kilku minut były gotowe. Tak sobie pomyślałam, że dodam do nich bazylię, spróbuję jak to wszystko będzie smakowało. I powiem wam, że to był świetny pomysł. U nas na razie pogodowy spokój, całą noc strasznie wiało i spadło odrobinę śniegu, ale wiem, że w innych częściach jest dosłownie tragicznie. Na razie chmury zniknęły i wyszło słońce, jest mrozik, ale jeszcze wieje chociaż już mniej. Uważajcie na siebie kochani, zima szaleje. Miłego dnia wam życzę. 

Zapraszam :-)


Składniki:

- 200 g miękkiego masła
- 200 g cukru pudru
- 10 g bazylii - ja miałam mrożone listki - garść wystarczy jak nie chcecie ważyć
- 2 małe jajka
- 400 g mąki pszennej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 60 g orzechów pekan

Wykonanie:

Do misy blendera wsypujemy 100 g cukru pudru oraz zamrożone listki bazylii, miksujemy. Masło wkładamy do miski, dodajemy cukier puder z bazylią oraz pozostałą część i miksujemy wszystko razem. Jak składniki się połączą to dodajemy jajka i dalej miksujemy.
Następnie wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia oraz pokrojone na kawałki orzechy pekan, mieszamy łyżką. Można także wymieszać po prostu ręcznie. Z masy formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego (wychodzi 30 ciasteczek).
Kuleczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy 15 minut. Upieczone ciasteczka wyciągamy
z piekarnika i zostawiamy je na blaszce, aby przestygły. Przekładamy je do pojemnika i przechowujemy zamknięte.
Smacznego.