Bataty nadziane kaszą i warzywami


Kochani zapraszam was dzisiaj na pyszny obiad, taki jeszcze jesienny, bo robi się coraz zimniej i wiem, że u niektórych z was spadł już śnieg. Ja wczoraj latałam i załatwiałam wiele spraw i strasznie zmarzłam, niby było 3 stopnie, ale wiał bardzo mroźny wiatr. Pierwsze co zrobiłam jak wróciłam do domu to napiłam się gorącej herbaty z miodem i imbirem, aby się rozgrzać. A potem zabrałam się za obiad. Kupiłam bataty i w zasadzie miała je pokroić i upiec, ale miałam ugotowaną kaszę. Dodałam warzywa, ser żółty zawsze mam w lodówce i tak powstały bataty nadziane kaszą i warzywami. Powiem wam, że wyszły tak pyszne, że dzisiaj bym je znowu zrobiła na obiad. 
W zasadzie te słodkie ziemniaki można nadziać mięsem, ryżem, można z nich zrobić pastę na kanapki czy zupę. Są pyszne i bardzo je lubimy. 
To ja zostawiam wam przepis a sama lecę do pracy. Miłego dnia kochani. 


Składniki:

- 4 bataty
- 1 mała cukinia
- 1 czerwona papryka
- 200 g pieczarek
- 1 żółta papryka
- sól, pieprz
- łyżka suszonej cebuli
- łyżeczka słodkiej papryki
- olej rzepakowy
- kilka plasterków żółtego sera
- 100 g kaszy jęczmiennej z bakłażanem, cukinią i soczewicą SYS

Bataty myjemy i kroimy je na pół. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i bataty smarujemy całe olejem. Nakłuwamy je nożem w kilku miejscach, pieczemy w piekarniku - 200 stopni przez 40-50 minut. Następnie odstawiamy, aby wystygły. 

Cukinię, pieczarki, paprykę kroimy w małą kostkę i podsmażamy na patelni na łyżce oleju. Dodajemy sól, pieprz, suszoną cebulę, słodką paprykę. Mieszamy. Kaszę gotujemy według instrukcji na opakowaniu. 

Bataty wydrążamy do 3/4 zawartości. Kaszę mieszamy z warzywami i napełniamy takim farszem bataty. Układamy na wierzchu plasterki sera. Zapiekamy jeszcze w piekarniku przez 15 minut w 200 stopniach, pod koniec pieczenia możemy włączyć na 5 minut funkcję termoobiegu. 




Bataty nadziane mięsem


No i mamy w końcu piątek, za mną ciężki tydzień i naprawdę na niego bardzo czekałam, bardzo. Trzeba jeszcze wytrzymać te osiem godzin w pracy a potem luzik. Tym bardziej, że czeka mnie bardzo przyjemny weekend. Pogoda naprawdę cudna, cieplutko i słonecznie, no i jest tak pięknie. Wczoraj byłam na kijkach, całe dwie godziny chodzenia, całe 12 km zrobione - radość, mnóstwo endorfin i tak po prostu super. Widoczki wspaniałe, bo ta jesień obfituje w takie barwy, że aż staję i się tak normalnie zachwycam. Polecam kijki każdemu kto lubi jakąś formę ruchu, ja niestety nie mogę biegać a kijki sprawdzają się świetnie. Ja jestem bardzo zadowolona. 
A co na obiad kochani - u mnie bataty nadziane mięsem. Po prostu wspaniałe w smaku. Koniecznie spróbujcie takiej wersji, bo jest pyszna. To ja uciekam już do pracy, życzę wam cudownego piątku i przesyłam pozdrowionka. Pamiętajcie także o konkursie, do wygrania paczki z produktami Henryka Kani. Naprawdę warto spróbować swojego szczęścia i wygrać. No i uśmiechajcie się do życia, ja uśmiecham się do was. 



Składniki:

- 4 bataty
- 500 g mięsa mielonego
- 1 czerwona papryka
- pół puszki kukurydzy
- sól, pieprz
- 2 łyżki suszonej cebuli
- szczypta chilli
olej rzepakowy (Woj-Len)
- kilka plasterków sera żółtego

Bataty myjemy i kroimy je na pół. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i bataty smarujemy całe olejem. Nakłuwamy je nożem w kilku miejscach, pieczemy w piekarniku - 200 stopni przez 40-50 minut. Następnie odstawiamy, aby wystygły. 

Mięso mielone przyprawiamy solą i pieprzem, podsmażamy. Paprykę kroimy w drobną kostkę i dodajemy do mięsa, wrzucamy kukurydzę. Dodajemy suszoną cebulę i chili, wszystko jeszcze dusimy około 5 minut. 

Bataty wydrążamy do 3/4 zawartości. Mięsem napełniamy bataty i układamy na wierzchu plasterki sera. Zapiekamy jeszcze w piekarniku przez 15 minut w 200 stopniach, pod koniec pieczenia możemy włączyć na 5 minut funkcję termoobiegu. 
Farsz z batatów możemy wykorzystać do zupy krem lub zrobić z nich pastę na kanapki lub wykorzystać do placków. 






Faszerowane bataty


Uwielbiam bataty, te pomarańczowe słodkie ziemniaki. Są po prostu boskie w smaku. Bardzo często je piekę jako dodatek obiadowy lub samodzielne danie. Lubię ich dodawać do hummusu czy robić z nich pastę z dodatkiem suszonych pomidorów. W przepisie użyłam połowę miąższu z batatów, z reszty zrobiłam właśnie pastę. Czyż one nie wyglądają pysznie, normalnie można się zakochać od razu. Smak rewelacyjny. Bataty faszerować można na różne sposoby, warzywami, mięsem, ryżem czy kaszą. Możliwości jest wiele. A wy lubicie bataty ? jak najczęściej je przygotowujecie ?
Zapraszam was na pyszny obiad i życzę cudownego dnia. I pamiętajcie o uśmiechu. 


Składniki:

- 4 bataty
- 500 g małej cukinii
- czerwona cebula
- 1 duży pomidor
- 1 czerwona papryka
- mały brokuł
- sól, pieprz
- łyżka suszonej cebuli
- 2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych
- szczypta chilli
- natka pietruszki
- łyżeczka słodkiej papryki
- olej rzepakowy (Woj-Len)
- 100 g mozzarelli

Bataty myjemy i kroimy je na pół. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i bataty smarujemy całe olejem. Nakłuwamy je nożem w kilku miejscach, pieczemy w piekarniku - 200 stopni przez 40-50 minut. Następnie odstawiamy, aby wystygły. 

Cukinię, czerwoną cebulę, pomidor, paprykę kroimy w małą kostkę, brokuła drobno siekamy. Na patelni podsmażamy wszystkie warzywa z łyżką oleju. Dodajemy sól, pieprz, suszoną cebulę, natkę pietruszki, słodką paprykę, chilli opcjonalnie i płatki drożdżowe nieaktywne. 

Bataty wydrążamy do 3/4 zawartości. Połowę farszu dodajemy do warzyw i mieszamy. Jeszcze w miarę potrzeby doprawiamy. Farszem napełniamy bataty i posypujemy startym serem. Zapiekamy jeszcze w piekarniku przez 15 minut w 200 stopniach, pod koniec pieczenia możemy włączyć na 5 minut funkcję termoobiegu.