"Jajko" recenzja książki


Książka "Jajko" autorstwa Kasi i Zosi Pilitowskich ukazała się całkiem niedawno w księgarniach. I wiecie co - jest to naprawdę super książka, pełna ciekawych przepisów z jajkiem. 
Jajko - każdy z nas zna jego smak, każdy z nas używał lub używa go w swojej kuchni. Poza oczywiście względami zdrowotnymi lub poglądowymi jemy jajka bardzo często i teraz pytanie do was - w jakiej najczęściej postaci. Już słyszę te odpowiedzi - jajecznica, jajko sadzone, omlet. Dodajemy jajka do naleśników, placków i ciast. A tak naprawdę możemy je dodać dosłownie do wszystkiego. Każda jedna potrawa, kanapka, sałatka może zawierać w sobie jajko. 


Dla mnie jajko kojarzy się z dzieciństwem i rodzinnym niedzielnym śniadaniem, nie ma co ukrywać, często w domach mama lub tato robią na śniadanie niedzielne jajecznicę. Wszyscy razem gromadzą się przy stole i z radością, przy gwarnym śmiechu i rozmowach jedzą jajka. Właśnie tak wyglądała każda niedziela w moim rodzinnym domu i tak wygląda teraz. Mój tato robił najlepszą jajecznicę a teraz robi ją mój mąż i podaje nam na śniadanie. Mam także niezbyt miłe kulinarne wspomnienie z jajkiem - z przedszkola czy szkoły - jajko na twardo w sosie musztardowym czy chrzanowym, brrr do dzisiaj mam dreszcze na samą myśl. A tak poza tym to uwielbiam jajka pod każdą postacią. I jemy ich naprawdę dużo. Dla nas jajko to szczęście i smak, to coś co jest dla nas dobre. Mamy to szczęście, że kupujemy jajka od szczęśliwych kur. 


Książka "Jajko" to takie domowe przepisy, takie historie domowe przy rodzinnym stole, to dzieło matki i córki, których łączy kuchnia baru Ranny Ptaszek. To pyszne śniadania trwające przez cały dzień. Od rana do wieczora. Każdy ma swój patent na jajka, swoje sposoby i swoje ulubione przepisy.  Czytając tą książkę w pierwszej chwili miałam przed oczami jajko ugotowane na miękko, grzankę z masłem i kawkę. Łamię grzankę i maczam ją w płynnym żółtku, mniam - śniadanie idealne. Brnąc dalej widzę inne możliwości, smaki, pomysły. I bardzo mi się to podoba. 


Jest moja ukochana szakszuka, fritatta, tortilla, zaciekawia mnie wegetariański kawior żydowski, różowe jajko kiszone, fuczki, azjatyckie placuszki ze słodkiej kapusty, wiśniowe clafoutis czy czekoladowa chmura. Jest chlebek bananowy, leniwe z cukrem i maślaną tartą bułką, racuchy, owoce zapiekane pod koglem-moglem, jabłka w szlafroczkach, naleśniki z masłem pomarańczowym i migdałami czy chlebek oliwny z suszonymi pomidorami. Naprawdę jest w czym wybierać.Bo od jajka wszystko się zaczyna. W książce znajdziecie całe mnóstwo różnych przepisów na jajka, jest to jajeczne ABC, bo jajka można jeść na setki sposobów. 

Książka bardzo mnie zaciekawiła i po jej przejrzeniu bardzo przypadła mi do gustu. To są naprawdę super pomysły na ciekawe śniadania a wiele z nich możecie wykorzystać na obiad czy nawet kolację. Gratuluję dziewczynom takiego pomysłu na wydanie książki. 


Tytuł - "Jajko"
Autor - Kasia i Zosia Pilitowskie
Wydawnictwo Buchmann
Miękka oprawa, stron 192
Cena - 33,99 zł

Komentarze

  1. Bardzo lubię jajka i jem je pod najróżniejszymi postaciami. Ale chętnie dowiedziałabym się z tej książki czegoś jeszcze :) Dzięki za recenzje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiamy jajka i pomysłów na ich przyrządzenie nigdy dość :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To coś dla mnie, uwielbiam jajka☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie przed chwilą zrobiłam pastę z jajek i tuńczyka :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.