Zupa krem z dyni z makaronem

 


NAJLEPSZA ZUPA KREM !!! SPRÓBUJ KONIECZNIE

Zapraszam was dzisiaj na pyszną zupę krem z dyni i warzyw. Nie wiem jak wy, ale ja zupy uwielbiam i mogę je jeść codziennie. Kremów nie lubiłam jako dziecko, wręcz ich nienawidziłam. A z upływem lat je pokochałam. A wy lubicie zupy kremy ???
Zupkę podałam z makaronem, ale można do niech zrobić także grzanki z pieczywa. 
Częstujcie się !!! smacznego


Polecam wam także przepisy na inne zupy:


ZUPA KREM Z DYNI Z MAKARONEM

Przygotowanie: 20 minut + czas pieczenia
Ilość porcji: 4-5

Składniki:

- 1 średnia dynia
- 2 pomidory malinowe
- kilka pomidorków koktajlowych
- 2 cebule
- 3-4 ząbki czosnku
- 3 śliwki
- 2 łyżki oliwy
- imbir
- sól i pieprz
- ostra papryka
- woda lub bulion
- 100 ml mleczka kokosowego
- makaron - u mnie nitki

Przygotowanie:

Dynię obieramy i kroimy na kawałki. Pomidory kroimy w kostkę, koktajlowe kroimy na pół. Obieramy czosnek i cebulę, kroimy cebulę w piórka. 

Wszystkie warzywa przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i polewamy oliwą i posypujemy solą - tak z pół łyżeczki wystarczy. Dodajemy jeszcze pokrojone śliwki.

Pieczemy warzywa w piekarniku - temperatura 200 stopni przez 45-60 minut, warzywa muszą być miękkie. 

Następnie przekładamy je do garnka i miksujemy blenderem. Dolewamy tyle wody lub bulionu żeby uzyskać odpowiednią konsystencję zupy. Dolewamy mleczko kokosowe, dodajemy imbir, ostrą paprykę, sól i pieprz. Mieszamy. 

Gotujemy makaron. Zupę podajemy z makaronem, posypujemy natką pietruszki i płatkami drożdżowymi nieaktywnymi, dodajemy pomidorki.






Zupa krem z pomidorów z boczkiem i makaronem

 


OBŁĘDNA W SMAKU ZUPA POMIDOROWA !!! SPRÓBUJ KONIECZNIE

Dzień dobry. Zapraszam was dzisiaj na obłędną zupę pomidorową z boczkiem. Podobną zupę jemy zawsze jak jesteśmy w Szklarskiej Porębie i bardzo nam smakuje. Dlatego postanowiłam nieco odtworzyć smak i powiem wam, że nawet mi się to udało. Spróbujcie koniecznie bo zupa jest przepyszna i bardzo syta. 


Polecam wam inne przepisy na zupy:


ZUPA KREM Z POMIDORÓW Z BOCZKIEM I MAKARONEM

Składniki:

- 2 puszki pomidorów

- 500 ml passaty pomidorowej
- 1,5 - 2 l bulionu
- łyżka suszonej bazylii i oregano
- garść natki pietruszki i świeżej bazylii
- 300 g boczku wędzonego
- sól i pieprz, ostra papryka
- 50 ml śmietanki 18%
- ugotowany makaron

Przygotowanie:

Boczek kroję w kostkę i podsmażam na patelni na rumiano. Odkładam na papierowy ręcznik.

Bulion przelewam do garnka. Pomidory z puszki przekładam do miski. Dodaje przyprawy, natkę pietruszki i bazylię. Dodaje boczek (zostawiam odrobinkę do dekoracji zupy). 

Wszystko razem miksuje blenderem. Następnie przelewam do bulionu i dodaje jeszcze passatę (ja mam domową w słoiku). Gotuję na małym ogniu 20 minut. 

W tym czasie gotuje makaron. Zupę przyprawiam jeszcze do smaku i wlewam śmietankę. 

W razie potrzeby można dodać więcej bulionu jak zupa będzie za gęsta dla was. Przelewam do talerzy, dodaje makaron, ozdabiam bazylią i kawałkami podsmażonego boczku. 

Mówię wam jaka ta zupa jest pyszna. Spróbujcie, jestem pewna, że będzie wam smakowała.






Zupa krem z dyni i jabłka

 


Zupa krem z dyni i jabłka to moja propozycja na dzisiejszy obiad. Powiem wam, że uwielbiam zupy i zupy kremy, chociaż jako dziecko ich nie znosiłam. Ale mówią, że z wiekiem smaki się zmieniają i coś w tym jednak jest. Taka zupa nasyci was i rozgrzeje w jesienne dni i jest naprawdę pyszna. 
Warto teraz sięgnąć po sezonowe warzywa i owoce.
Życzę wam miłego dnia i smacznego.


Polecam wam inne przepisy na zupy:



ZUPA KREM Z DYNI I JABŁKA

Przygotowanie: 1 godzina
Ilość porcji: 3

Składniki:

- 600 g obranej dyni
- 2 jabłka
- duża cebula
- 750 ml płynów - ja dałam pół na pół bulionu warzywnego i napoju ryżowo-kokosowego
- 1 łyżka soku z cytryny
- łyżka masła klarowanego lub oleju

- sól, pieprz, imbir, natka pietruszki

Przygotowanie:

Dynię i jabłka kroimy w kostkę i wrzucamy do garnka. Cebulkę podsmażamy na patelni z masłem. Oczywiście można także dynię i jabłka upiec - 180 stopni przez 30 minut. 

Do garnka dodajemy podsmażoną cebulkę i wlewamy płyn. Mieszamy i gotujemy do miękkości - jakieś 30-40 minut. 

Przyprawiamy solą, pieprzem, imbirem i dodajemy pokrojoną natkę pietruszki. Dodajemy sok z cytryny. Wszystko razem miksujemy. Ja posypałam po wierzchu zupę granolą wytrawną. 






Zupa krem z brokuła


Dzień dobry kochani. Zapraszam was dzisiaj na pyszną zupkę, może i wy taką dzisiaj sobie zrobicie na obiad - jest mega szybka do przygotowania i pyszna. Pamiętam, że jako dziecko jak i potem jako dorosła już osoba nie za bardzo lubiłam zupy kremy, jako dziecko ich wprost nie cierpiałam. Zawsze jak mama je robiła na obiad to uciekałam jak oparzona i wolałam być głodna niż ją jeść. Teraz moje smaki się zmieniły i zupy kremy od jakiegoś czasu uwielbiam i dość często robię. Są pyszne i zdrowe i jest to świetny pomysł na to, aby przemycić w daniu jak najwięcej warzyw. No i jak wiosna to zielony kolor. Zapraszam was i życzę cudownego dnia. 



Składniki:

- 1 duży świeży brokuł
- biała część pora
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 łodyżki selera naciowego
- 4 ziemniaki
- listek lubczyku
- 2 łyżki suszonych, zmielonych warzyw
- 5 listków bazylii
- łyżka masła
- puszka mleczka kokosowego
- sól, pieprz

- bagietka
- 2 łyżki masła
- ząbek czosnku
- listki świeżej bazylii

- garść słonecznika


Do garnka wkładamy masło i dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i pokrojony por. Chwilkę przesmażamy. Dodajemy pokrojony seler naciowy, pokrojone w kostkę ziemniaki oraz różyczki brokuła (jedną dużą różyczkę odkładamy do dekoracji). Wrzucamy czosnek i lubczyk oraz bazylię. Wlewamy 1 l wody lub bulion i gotujemy warzywa pod przykryciem 15 minut. Ja dodałam wodę i zmielone suszone warzywa.

Następnie wszystko razem miksujemy blenderem na gładki krem. Wlewamy mleczko kokosowe i ponownie miksujemy. Przyprawiamy zupę solą, pieprzem.

Słonecznik prażymy na suchej patelni, cały czas mieszamy, żeby się nie przypalił. Jak się delikatnie zarumieni wówczas przekładamy go do miseczki.

Bagietkę kroimy na kromki. Masło mieszamy w moździerzu z wyciśniętym ząbkiem czosnku i posiekaną bazylią. Smarujemy bagietki i wstawiamy je do nagrzanego piekarnika, 180 stopni i pieczemy przez 15 minut.

Zupę przelewamy do miseczek, dekorujemy listkami bazylii i posiekanym brokułem, posypujemy słonecznikiem i podajemy z grzankami.

Post powstał przy współpracy z firmą Agros





Zupa krem z dyni i batatów


Dzisiaj zapraszam was na miseczkę pysznej zupy dyniowej z batatem. Uwielbiam dynię i uwielbiam bataty a połączenie tych warzyw w zupie to strzał w dziesiątkę. Wyszła bardzo fajna, gęsta zupa, pełna smaku. Koniecznie spróbujcie sami taką zrobić. 
Pogoda za oknem w sumie jest jeszcze znośna, co prawda codziennie nie ma słońca, pokazują się mgły i jakieś przelotne deszcze, często jest zachmurzone niebo, ale powiem wam, że takiej ładnej pogody w listopadzie to dawno już nie było. Mi zazwyczaj listopad kojarzy się przede wszystkim z deszczem, burą i szarą pogodą. A tu niespodzianka. 
Dzisiaj dzień wolny, więc my korzystamy z pogody, planujemy spacer i odwiedziny u rodziny. A wy jakie macie plany ? miłego dnia kochani. 

Składniki:

- mała dynia Hokkaido
- 1 batat
- 200 ml napoju kokosowego
- 1 l wywaru warzywnego
- 2 łyżeczki koncentratu curry
- pół łyżeczki imbiru
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz
- łyżka masła
- łyżka oleju
- uprażone pestki dyni

Dynię i batata kroimy na kawałki, smarujemy warzywa olejem i posypujemy solą. Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 45 minut w temperaturze 200 stopni. Następnie warzywa obieramy ze skórki a miąższ miksujemy blenderem. 

Przekładamy warzywa do garnka, wyciskamy ząbek czosnku i dodajemy do warzyw. Wlewamy napój kokosowy i wywar warzywny, zagotowujemy. Dodajemy imbir, curry, łyżkę masła, sól i pieprz. Jeżeli jest taka potrzeba zupę ponownie miksujemy blenderem, aby była gładka i nie miała grudek. Przelewamy na talerze i posypujemy uprażonymi pestkami dyni. 

Pestki dyni prażymy na suchej patelni kilka minut. Możemy także podać zupę z grzankami. 




Zupa krem z pieczarek z groszkiem ptysiowym


No i mamy kochani listopad. Przywitał nas zmienną pogodą, słońcem, deszczem i szarówką. Musimy się pogodzić z tym, że coraz szybciej robi się ciemno, za oknem buro i ponuro, musimy przetrwać ten czas. Ja osobiście nie lubię listopada najbardziej ze wszystkich miesięcy w roku, dlaczego - nie wiem, może to przez pogodę, może to przez te ciemności. Grudzień jest dla mnie magicznym miesiącem i to na niego czekam. Ale nie ma co się smucić i wpadać w jakieś depresyjne nastroje, trzeba to zwalczyć i uśmiechać się do życia. Ja mam na to swoje sposoby - pyszne zupy. W zasadzie najwięcej zup gotuje właśnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy dni są krótkie i szare. Takie zupy świetnie rozgrzewają, świetnie smakują i sycą. No i wystarczy ugotować wielki gar na dwa dni i już. Uwielbiam zupy kremy i bardzo często je robię. Dzisiaj zapraszam was na zupę z pieczarek, możecie jak macie użyć także grzybów lub je ze sobą wszystkie pomieszać. Wyjdzie coś magicznie pysznego. To ja zapraszam was na obiad i życzę cudownego poniedziałku i uśmiecham się do was szeroko. Miłego dnia. 


Składniki:

- 1 pietruszka
- pół selera
- kawałek pora
- kawałek papryczki ostrej
- 500 g pieczarek
- 2 l bulionu warzywnego lub drobiowego
- 2 cebule
- 2-3 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- łyżka masła
- 5 łyżek jogurtu naturalnego lub śmietany
- groszek ptysiowy Brześć
- natka pietruszki

Pietruszkę i seler kroimy w drobną kostkę, tak samo cebulę i por, czosnek kroimy w plasterki. Pieczarki kroimy na półplasterki. 

W garnku rozgrzewamy łyżkę masła. Wrzucamy pietruszkę, seler, cebulę i por. Podsmażamy. Dodajemy czosnek i zalewamy wszystko bulionem. Przykrywamy pokrywką i gotujemy na małym ogniu.

Pieczarki wrzucamy na patelnię, podsmażamy na rumiano. Dodajemy do zupy. Dodajemy także opcjonalnie kawałek papryczki ostrej, tyle ile lubimy. 

Wszystko razem gotujemy 10-15 minut. 

Następnie wszystko razem miksujemy blenderem, w razie potrzeby dodajemy jeszcze bulionu lub wody - ilość zależy od gęstości zupy jaką chcemy uzyskać. 

Jogurt lub śmietanę przekładamy do kubka, dodajemy pół łyżeczki soli i 3 łyżki gorącej zupy, mieszamy i dodajemy do garnka. Przyprawiamy zupę jeszcze solą, pieprzem. 

Zupę przelewamy do talerzy, dekorujemy natką pietruszki i dodajemy na wierzch groszek ptysiowy.
Smacznego.




Zupa krem z warzyw z klopsami i ziemniakami


Uwielbiam zupy i robię je naprawdę dość często. Są świetnym pomysłem na obiad, przychodzę z pracy i odgrzewam zupę i już. Nie muszę stać w kuchni i czegoś na szybko gotować. A zwłaszcza jesienią mój organizm się ich domaga. Tak więc dzisiaj mam dla was propozycję na pyszną, aromatyczną, gęstą i pełną witamin i smaku zupę krem z warzyw. Dodałam do garnka wszystko co miałam pod ręką, taki misz-masz. Ale zupa wyszła po prostu genialna. Do tego  ziemniaki i małe klopsy. A pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu nie lubiłam zup w postaci kremu a teraz je bardzo lubię. No cóż smaki zmieniają się z wiekiem. 
Życzę wam cudownego dnia i smacznego. 



Składniki:

- 6 papryk
- 2 słodkie ziemniaki bataty
- 3 ząbki czosnku
- 6 pomidorów
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- pół selera
- 2 łyżki posiekanej pietruszki
- 2 łyżki posiekanego koperku
- olej rzepakowy
- sól, pieprz
- śmietana do zupy lub mleko

- 5 ziemniaków
- małe kotlety mielone (przepis znajdziecie tutaj)

Papryki myjemy i wydrążamy z nich środek. Kroimy je na ćwiartki i wkładamy do miski. Wlewamy 2 łyżki oleju i porządnie smarujemy nim każdy kawałek papryki. Następnie przekładamy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, grzanie góra-dół, pieczemy 30 minut. Upieczoną paprykę przekładamy do woreczka i go zamykamy (ja używam woreczka strunowego) i zostawiamy je na 20 minut. Następnie ściągamy z papryk skórkę i przekładamy je do garnka.

Do papryk dodajemy pokrojone pomidory, obrane i pokrojone bataty, marchewki, pietruszkę i seler oraz pokrojony czosnek. Dodajemy szklankę wody i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem. Pod koniec gotowania dodajemy pietruszkę i koperek. Jak warzywa zmiękną to wówczas miksujemy je blenderem. Do zupy dodajemy mleko lub śmietanę (dodajcie co lubicie), przyprawiamy solą i pieprzem. 

Podczas, gdy zupa się gotuje na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy pokrojone w kostkę ziemniaki. Przyprawiamy je solą, pieprzem i suszonymi ziemniakami. Możecie dodać do nich odrobinę wody, aby zmiękły a nie zarumieniły się zbyt mocno. Możecie także ziemniaki upiec w piekarniku. Klopsiki miałam zrobione już wcześniej i część z nich zamroziłam, tak więc teraz idealnie się przydały. 

Zupę przelewamy na talerze i podajemy z podsmażonymi ziemniakami i klopsikami. 
Smacznego. 



Zupa krem z cukinii i warzyw


Wracając dzisiaj do domu weszłam do sklepu po zakupy. Moim głównym celem były warzywa i twaróg, bo jutro planuje ulepić pierogi ruskie, które chodzą za mną już od kilku dni. No i natknęłam się na całkiem ładną cukinię. No to zrobię zupkę na obiadek, pomyślałam i to zupę krem, bo dawno jej nie robiłam. Obładowana siatkami ledwo co doszłam do domu, ja tak zawsze mam, że jak idę pieszo to wówczas nawrzucam do koszyka całą masę produktów a potem się zastanawiam jak ja z tym dojdę do domu. A jeszcze słoneczko grzało i zrobiło się bardzo ciepło. Po powrocie nastawiłam wszystko na zupkę i wzięłam się za porządki, tak jakoś mnie energia rozpierała i wysprzątałam całe mieszkanko, tak więc jutro będzie luzik. A wracając do zupki to musicie koniecznie spróbować tej wersji, jest po prostu pyszna. Lekka i aromatyczna a za sprawą grzanek i sera syta. Tak więc życzę wam smacznego i miłego wieczorku i weekendu. 



Składniki:


- 1 kg obranej i wydrążonej cukinii
- 3 ziemniaki
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- ząbek czosnku
- 1 czerwona cebula
- kawałek pora
- 1 czerwona papryka
- kawałek selera
- 2 trójkąciki sera topionego śmietankowego
- sól, pieprz
- domowa przyprawa warzywna
- szczypta tabasco lub chili
- pęczek natki pietruszki

- domowe grzanki
- garść startego sera cheddar


Do garnka wlewamy 500 ml wody. Dodajemy obraną i wydrążoną cukinię pokrojoną w kostkę, paprykę i pomidory. Dodajemy pokrojoną cebulę, czosnek obieramy z łupiny i wrzucamy do warzyw. Por kroimy na kawałki, tak samo marchewkę, pietruszkę, seler i ziemniaki.
Następnie dodajemy domową przyprawę warzywną, sól. Wszystko zagotowujemy i dusimy pod przykryciem 30 minut. Na koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki oraz serki topione. Mieszamy. Następnie pozwalamy zupie nieco wystygnąć i miksujemy blenderem. Ma powstać gładki krem. Doprawiamy pieprzem, opcjonalnie tabasco oraz solą.
Przelewamy zupę do miseczek, posypujemy startym serem żółtym oraz domowymi grzankami - kromki chleba kroimy w kostkę i podsmażamy na suchej patelni, mieszamy - mają się ładnie zarumienić.
Smacznego.




Zupa krem z dyni


Uwielbiam zupy kremy, chociaż jako dziecko ich nie cierpiałam. Jak mama robiła taką zupę na obiad to uciekałam z krzykiem. Ale wiadomo, że gusta i smaki się z wiekiem zmieniają, więc teraz jest tak, że taki rodzaj dań bardzo mi smakuje. 
Pojawiły się piękne i dorodne dynie, takie pięknie kolorowe. Nie mogłam się oprzeć i kupiłam kawałek dość sporego okazu. I nagotowałam gar zupy, tęskniłam już za tym smakiem. Do zupy dodałam mleczko kokosowe, które w połączeniu z dynią dopełnia całość dania. Koniecznie spróbujcie takiej wersji. Zupę krem podałam z pieczoną bagietką, ale można dodać podprażone płatki migdałów, podpieczone plasterki boczku, pokrojony i podpieczony chleb w formie kostki lub z groszkiem ptysiowym. 
Smacznego kochani i miłego dzionka.


Składniki:

- 2 kg dyni
- 1 słodki ziemniak - batat
- kawałek pory
- 2 marchewki
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- chilli
- imbir
- szczypta kurkumy
- szczypta cynamonu
- łyżka natki pietruszki
- puszka mleczka kokosowego


Dynię obieramy i wydrążamy pestki, kroimy ją na kawałki. Batata również obieramy i kroimy w kostkę, por kroimy na kawałki, marchewkę obieramy i również kroimy na kawałki. Wszystkie warzywa wkładamy do garnka i zalewamy szklanką wody. Gotujemy pod przykryciem do miękkości, na małym ogniu.

Następnie wyciskamy czosnek, dodajemy do zupy. Imbir - ja miałam świeży (możecie użyć także w proszku) ścieramy na tarce i również dodajemy do zupy - imbiru wystarczy kawałeczek. Wszystko razem miksujemy blenderem. 

Dodajemy mleczko kokosowe, doprawiamy zupę solą, pieprzem, chilli, kurkumą, cynamonem. Dodajemy natkę pietruszki i wszystko mieszamy.

Ja podałam zupę z podpieczoną bagietką, całość komponowała się pysznie.
Smacznego.



Zupa marchewkowo-pomidorowa z kaszą jaglaną


Mniam jaka ta zupa jest pyszna. Po prostu mogłabym ją jeść codziennie. Jak wiecie - pisałam o tym już wcześniej że byłam kilka dni na jaglanym detoksie. Kaszę jaglaną dodawałam do wielu dań, jadłam warzywa i inne produkty dozwolone, nie myślcie sobie, że jak jaglany detoks to jadłam tylko kaszę jaglaną.

Zupa krem z pieczonej dyni i papryki


Ostatnio bardzo mi smakują zupy kremy. Pyszne, aromatyczne i lekkie, a jednocześnie bardzo syte. Z dyni hokkaido, którą dostałam od Danusi (dziękuje kochana) zrobiłam pyszną zupę. Upiekłam ją w piekarniku razem z papryką. To połączenie smakowe wyszło genialne. Zdecydowanie wam polecam połączenie tych dwóch warzyw. Do zupy możecie dodać grzanki lub groszek ptysiowy, pieczoną bagietkę lub zjeść ją po prostu polaną oliwą. Po prostu pycha. Zupa świetnie rozgrzewa w chłodne dni i syci. 

Zupa krem z cukinii


Kupiłam jeszcze na targu piękne, małe cukinie. Niestety to już końcówka, można je oczywiście jeszcze kupić w warzywniakach czy sklepach. Kupiłam je i od razu sobie pomyślałam, ze zrobię zupę krem. Pyszną, gęstą i aromatyczną w smaku. Dodałam jeszcze do niej kilka ulubionych warzyw, zmiksowałam i usiadłam z miską gorącej, smakowitej zupy. Bardzo wam polecam taki obiadek. Super rozgrzewa i syci. Zamiast groszku ptysiowego można dodać do niej grzanki.

Zupa krem z dyni i ziemniaków


Kocham zupy. I mogłabym je jeść codziennie. Od jakiegoś już czasu lubię kremy, chociaż jeszcze całkiem niedawno ich nie znosiłam. Smaki chyba jednak się zmieniają (co 7 lat ?). Na straganach króluję pysznie pomarańczowa dynia, więc kupiłam kawałek i tak powstała zupa. Wrzuciłam do garnka wszystko co miałam pod ręką, zamieszałam, doprawiłam i zmiksowałam. I jest - cudownie gęsta, jesienna zupa krem.

Zupa krem z zielonego groszku


Pyszna, aromatyczna i zielona zupa krem, zupa z zielonego groszku. Wspaniała w smaku. Taką zupkę możecie przygotować ze świeżego lub mrożonego groszku, ja akurat jeszcze znalazłam zapasy w lodówce. Bardzo lubię zupy kremy a latem to świetny pomysł na takie danie. Możecie ją podać zarówno na ciepło jak i zimno. Ja wolę ją taką lekko ciepłą.