Babeczki szpinakowe z kremem i owocami

 


Dzień dobry moje kochane słoneczka. Zapraszam was od samego rana na pyszne, zielone babeczki, które przygotowałam ze szpinakiem. I uwaga - są obłędnie pyszne. Nie bójcie się, że szpinak będzie w nich mocno wyczuwalny, bo praktycznie w ogóle go nie czuć. Naprawdę.
Mój tata, który szpinaku nie znosi zjadł te babeczki ze smakiem i nawet wołał o dokładkę. 
Tak więc róbcie śmiało, oczywiście nie musicie od razu zdradzać dlaczego są takie zielone, można powiedzieć, że użyty został naturalny zielony barwnik. 
Życzę wam miłego dnia i smacznego. 

[reklama]

Wpis powstał we współpracy z @szklo_proglass - babeczki grzecznie czekają na was schowane pod szklaną paterą, która świetnie się sprawdza przy przechowywaniu ciasta czy tortów, ciasteczek a także owoców. Z moim kodem MANIUSIA10 macie zniżkę -10% na zakupy. Zobaczcie sobie na ich stronie zeszkla.eu jakie mają piękne produkty. 

Składniki:

ciasto
- 300 g świeżego szpinaku
- 3 jajka
- 180 g cukru
- 145 g oleju
- 320 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżka soku z cytryny

Przygotowanie:

Szpinak wkładam do gotującej się wody na 2 minuty, przekładam go na sitko i mocno odciskam z wody. Miksuje blenderem na mus.
Jajka miksuje z cukrem na puch, dodaje olej cały czas miksując. Dodaje mus szpinakowy, mąkę i proszek do pieczenia oraz sok z cytryny. Miksuje chwilkę aby się składniki dobrze połączyły. Piekarnik nagrzewam do 180 stopni. Ciasto przekładam do foremek na muffinki. Piekę przez 25 minut, po upieczeniu studzę. Z babeczek ścinam wierzch i go kruszę.

Krem - 250 g serka mascarpone miksuje z 300 g śmietany 30%, dwoma łyżkami cukru pudru i łyżką soku z cytryny. Dodaje 150 g pokrojonej borówki i kilka listków świeżej mięty. Mieszam. Dekoruje kremem babeczki i posypuje pokruszonym ciastem. Na koniec dekoruje jeszcze borówkami. I już babeczki gotowe.  










Komentarze

  1. Mini leśny mech. Piękne babeczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale apetycznie wyglądają. Nie jadłam jeszcze takich babeczek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Uwielbiam takie smaki. Do tej pory jadłam leśny mech z porzeczkami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten ich kolor jest tak apetyczny, że już sam zachęca :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniale wyglądają takie babeczki. Jem oczami! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł na babeczki. Warto spróbować czegoś nowego. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne babeczki! Fajnie, że szpinak w tych babeczkach jest delikatny w smaku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno nie jadłam takich. W chłodniejsze dni zrobię

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.